Jak najtańsze, niezawodne auto na lpg

[enduromaster]

bo to tylko auta do stania w korkach a nie do jazdy

mnie omega 3.2 spala 11gazu w trasie, po autostradzie na tempomacie 160km/h 13L i gdzie tu sens małej pojemności ? gdzie tu sens dyszla skoro lpg wychodzi taniej we wszystkim ?

a dynamika dawno poszła się j*b@c, pizzaboy w tico by mnie 5x objechał oszczędzając ~2min jadąc przez całą Łódź :D

[heniek128]

Mała pojemność ma sens w mieście. Mój Volviak wciąga 19l lpg na krótkich dystansach a więc wychodzi dwa razy drożej niż małolitrażówka.

[michoa]

 

mnie omega 3.2 spala 11gazu w trasie

 

to przejechanie 100km kosztuje cie 2.5 zł drożej niż mnie żelazkiem i ja muszę się z nogą pilnować ( do 100km/h nie więcej i łagodne przyśpieszanie ) :D :D

było po kupnie zapodać odrazu nową zdrową instalkę , teraz latem paliłbym na gazie i za 15 zł robił 100km a tak marznę po nocach na kiblu :D

 

 

Mała pojemność ma sens w mieście

 

 

co nie zmienia faktu że te wszystkie 1.0 czy 1.2 benzyna latane 100% po mieście zimą też nie spali 5/100 , tylko raczej koło 7........

z drugiej strony ax 1.4D wolnossący w mieście zimą też pali 6.5-7 ropy, ale to stara konstrukcja , choć nie wydaje mi się żeby jakikolwiek diesel zimą w mieście palił 5/100.....

[mati_mot]

Mała pojemność ma sens w mieście. Mój Volviak wciąga 19l lpg na krótkich dystansach a więc wychodzi dwa razy drożej niż małolitrażówka.

A na jakiej volovince latasz?

[heniek128]

Zabytek - 740. Ale i te nowsze nie wciągają mniej. Na trasie poniżej 12 litrów się zmieści.

[wueska]

Chyba najmniejsze spalanie jakie udało mi się ustalić z opinii klientów ma 1.4hdi(schodzi nawet niżej 5). Na drugim miejscu jest 1.5dci z spalaniem 5.5 w mieście. Nawet nie wiedziałem że jeszcze gdzieś trafił się taki smaczek motoryzacji jak AX ....

[michoa]

 

Nawet nie wiedziałem że jeszcze gdzieś trafił się taki smaczek motoryzacji jak AX ....

 

a co jest w nim smaczkowatego ?? rzęch do 2 tys jak kadety czy żelazko tico , a że żabojad to pewnie i mechanicy się na jego widok modlą i obiecują bogu że nigdy więcej dziwek i lepiej niech potop ześle jak chce ich ukarać bo na tak ciężkie męczarnie jak francuz nie zasłużyli...

 

o takiego mi chodzi

http://olx.pl/oferta/1995-citroen-ax-3d-1-5-diesel-4-5l-100km-CID5-ID5GWk9.html#fab0fc118a

żebyśmy się zrozumieli , i brzydki jest że kadet w hatchbacku to przy tym jak mustang shelby przy zastawie.....mnie to kiedyś kumple wciskali jak pierwszych zwłok po zdobyciu lejc szukałem , budżet 2 najniższe i to się mieściło , ale ja cięty na diesla jestem więc wziąłem żelazko , dałem 4 liter że nie zapodałem bidazaworu no ale już trudno .....

 

co jest w nim zajebistego :D ??

[wueska]

Miocha AX to jeżdżące wyzwanie dawno powinien być na złomie. Dla tego smaczek.

[Żurek]

Czemu wyzwanie? Według mnie ładne, ciekawe, małe autko.

Sam szukałem AXa ale nie było nic blisko. I teraz z matizem i jego dziwacznymi patentami użerać się muszę. Jedyne co w AX jest pase to drążki skrętne, poza tym wszystko normalne.

[ferdekk]

można nic nie robić ale jak przyjdzie ta chwila że się zacznie wszystko w jednym czasie sypać to tylko za kieszeń się trzymać albo zezłommować

nie wiem, wystawił golfa na allegro za 1800, a sprzedał za 2500. Ludzie się bili o ten samochód. Miał momentalnie pełno telefonów, ludzie z podlasia chcieli przyjeżdzać.

[wueska]

Po golfa 3 .... w tym kraju na prawdę niektórych z samego rana trzeba kopać w jaja.

[enduromaster]

Daihatsu Cuore, rocznik 2003-2006

miał ktoś z tym do czynienia ?

bardzo gnije ?

ma to być auto "rezerwowe", miesięcznie max 200km

 

odpowiedzi "kup se Tico" proszę zachować dla siebie, miałem okazję prostować to "auto" jak mi się stoczyło z podjazdu prosto w słup.....

Edytowane 3 Czerwca 2014 przez enduromaster

[michoa]

 

miałem okazję prostować to "auto" jak mi się stoczyło z podjazdu prosto w słup.....

 

ja swoim walnąłem zimą w drzewo , bo cofałem na czuja z zamarznięta szybą tył i lusterkami , i pękł zderzak nic pozatym więc u ciebie z podjazdu chyba miało 80km/h :D

 

japońce też gniją jak oszalałe , miałem 2 swifty jak u mechanika robiłem że nie było gdzie podłożyć lewarek , nawet pod mocowania wahacza było strach , daihatsu nie jest lepsze , kumpel miał charade i to samo , podłogi nie ma , progów nie ma , tylko że to tico części były 2x tańsze........

 

nie lepiej starą oklepaną astrę ?? niemiec i części tańsze choćby....

 

 

Miał momentalnie pełno telefonów, ludzie z podlasia chcieli przyjeżdzać.

 

ciekawe :D 300km jechać po popularne auto za 2500 zł , aż nie chce mi się wierzyć że ludzie są tak głupi -to jakbym ja po tico za 1500 jechał do koszalina :laugh:

 

ja rozumiem jakby golfów 3 było 15 w Polsce ale jest ich tysiące....

[enduromaster]

u mnie niestety trafił przodem, konkretniej prawą podłużnicą :D

charade to trochę nie ten rocznik, XX wiek a ja szukam czegoś z XXIw :P

[michoa]

teraz to ewidentnie kłamiesz -ten samochód nie ma progów i podłużnic :D no ale twoja sprawa 200m to tyle co nic nie szkoda ci kasy na tak młode auto ?? stara astra i tyle, albo kadet części tanie , poziom bezpieczeństwa wyższy niż w tico , dobry silnik , trochę lepsza blacha...