Akcesoria motocyklowe z przeznaczeniem torowym

[PaulNewadomke]

yuby a swoja droga Ty nie potrzebujesz owiewek torowych do sp1 ? Bo mnie bieda zastała i w sumie na 90 % nie wyjdzie mi z kasa na inne moto , znaczy wyjść to może wyjdzie ale nie będzie wtedy juz sosu na przygotowanie moto na tor czy jakies tam jazdy po torze . Także muszę swoja sp1 podrobić na tor i troche kasy włożyć . Jako ze niechce mi sie rzeźbić owiewek na tor z oryginalnych to chce kupić od ricambi waiss z allegro czy jak to tak sie pisze komplet on chyba cos kolo 1000zł wychodzi ? I sobie ściągnę z nich formy i dłubne carbonowe . No i zostane mi to z allegro , jak chcesz szukasz czy zamierzasz kupowac a najblizszym czasie je , bo czytalem ze chcesz wystartowac w predatorach , w sumie na to wychodzi ze ja tez . To Ci bym mógł odsprzedać tamte allegrowe cos taniej , no chyba ze jakiejs innej firmy szukasz ?

[songoku]

tylko ja bym z tych pokoplastów formy nie ściągał bo może wyjść różnie :)

[PaulNewadomke]

tzn ? aż tak krzywe są ?

[songoku]

z tego co słyszałem spasowanie nie jest ich najmocniejszą stroną, ale to może zależeć od modelu i pewnie konkretnego egzemplarza :)

Edytowane 19 Lutego 2013 przez songoku

[PaulNewadomke]

W sumie wychodza one 900 zł , a jakiejś lepszej firmy 1300

Chociaz w sp1 nie ma za bardzo co nie pasowac bo jest tylko jeden chłyyyyt powietrza na srodku

Z drugiej strony jakbym mial robic z oryginalnych to juz bym wolał dac te 1300 niz sie meczyc :P

 

będę musiał to przemyśleć . No chyba ze yuby sobie jakies wcześniej wypatrzy to je kupie i mu odsprzedam taniej .

Swoja droga składał ktoś silnik na starych uszczelkach ? Bo mojej sp1 odchodza f3 na przyspieche i na jednym motopopo wziala około litra oleju . Takze cos czuje ze pierscieni niema i uszczelniaczy to jeszcze nie taki wydatek ale jak doliczyc uszczelki to wyjdzie tyle co za drugi silnik .

Edytowane 19 Lutego 2013 przez PaulNewadomke

[PaulNewadomke]

nooo . Dlatego sie zastanawiam co tutaj zrobic , czy szukac innego silnika od sp2 , ale ten z kolei ma większa średnice gardzieli . Czy naprawiać ten

[PaulNewadomke]

na liczniku mam z 43000 . a jak jest naprawdę nikt nie wie .

[Bimbak]

Nie wiem czy taki remont to dobry pomysł.

Jak łyka olej nie z powodu przegrzania to znaczy, że przebiegowi może nawet jedynki z przodu brakować. Wtedy musisz pomierzyć całą górę silnika pod kątem zużycia. Może się okazać że uszczelki i pierścienie to tylko początek bardzo drogiej zabawy. Jak go przegrzałeś to już w ogóle kaplica. Poza tym taka ilość oleju w jeden dzień nie wróży dobrze.

Moja F4 ma 96 tys km i oleju nie bierze.

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Bimbak

[Sherman]

Dajcie porządnie w palnik na 2-dniowym speed deju, to gwarantuję, że każdy motur coś weźmie oleju :icon_mrgreen:

[rinas]

A mi k1 nic nie wciąga. Serio !

 

Za to Aprilia mi raz opie**oliła dosyć sporo, zaraz po zakupie jak ją na Lublinie przekatowałem. Ale potem już nigdy nie wciągała.

[Sherman]

Na Boga nie, ale rzadkiego Motula tak ;)

[Sikor]

Ja nie kupuję tego, że moto nic nie bierze. Tak jest skonstruowany silnik spalinowy, że zawsze coś bierze, minimalnie lub średnio od upalania pod czerwone lub dużo z powodu innego fuck-upu.

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Sikor

[Bimbak]

zupełnie nic to zużyć nie może bo to by oznaczało, że filmu olejowego nie ma, ale jak wlewam 3,3 litra i po jakimś czasie spuszczam mniej więcej 3,3 litra to się nie zaglębiam w dalsze miejsca po przecinku.

[rinas]

zupełnie nic to zużyć nie może bo to by oznaczało, że filmu olejowego nie ma, ale jak wlewam 3,3 litra i po jakimś czasie spuszczam mniej więcej 3,3 litra to się nie zaglębiam w dalsze miejsca po przecinku.

 

No dokładnie o to mi chodziło. Sikor wiadomo że COŚ TAM wciąga, ale mi chodziło o zauważalne ilości ;)

[Sikor]

No to spoko, uspokoiłeś mnie. Zrobiłem się drażliwy po tym kolejnym powrocie zimy w tym pięknym kraju.