Skocz do zawartości

MotoGP - sezon 2013


piórko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od chwały do śmieszności tylko jeden krok.

 

No wg mnie zupełnie nie i to krzywdzące stwierdzenie. Osobiście baaaardzo szanuję właśnie tych, którzy jeżdżą pomimo tego, że są za szczytem kariery. To prawdziwi maniacy, ludzie bez reszty oddani temu, co robią. Zobacz, taki Colins, Rossi, Sainz, Peterhansel, Schumacher czy choćby nasz Janusz Oskaldowicz mogliby dawno siedzieć na fotelu i sączyć driny z palemkami, ale nadal wolą gotować mózgi pod kaskami. I to jest piękne. Tak naprawdę właśnie dzięki nim chce mi się trenować, dbać o formę i snuć plany rajdowo-wyścigowe w wieku, w którym większość osób koncentruje się na powiększaniu rodziny i kupuje samochód kombi :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem trochę zaskoczony że Jeremy Burgers nic nie wiedział o planach Rossiego. :sad:

Bardzo go lubię nie ukrywał już za czasów Doohana robił na mnie wrażenie ale raz mnie wkurzył, nie spodziewałem się tego po nim jak Jeremy powiedział (dokładnie nie pamiętam tych słów) że wystarczyło 7 sekund i wiedzieli co jest nie tak z Ducatem i zrobią z tego gówna coś wielkiego (trochę zadrwili z Stonera wówczas), to mi się bardzo nie podobało. Tymi słowami tylko się skompromitowali bo wiadomo co osiągnęli z tą marką. Tak czy siak V46 zagrywa kolejny raz ryzykownie ale o to chodzi w każdym sporcie kto nie ryzykuje ten nie wygrywa, taka prawda. :)

 

Czyli co Jacek wracasz ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też bardzo lubię Burgessa i jakoś będzie go brakowało w boksie Rossi'ego, ale akurat zaskoczenie Jeremy'ego chyba normalne - w końcu to nie była jego decyzja....

 

W sumie ja się cieszę, bo być może faktycznie "świeża krew" wniesie coś nowego do jazdy Doctora, coś co pozwoli mu w przyszłym sezonie walczyć o tytuł. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://motosp.pl/motogp/jeremy-burgess-przerywa-milczenie/

 

"Po tylu latach wspólnych sukcesów to trochę dziwna sytuacja aby w taki sposób kończyć współpracę z taką osobą jak JB. Moim zdaniem Rossi powinien zapytać siebie czy jest w stanie konkurować na takim poziomie jak #99 czy #93 a nie szukać winy w inżynierze. Prawda pewnie jest taka że lata świetności minęły i teraz każdą wizytę na podium trzeba traktować jak zwycięstwo… Ale jak widać niektórym oczy przesłania ich megalomania…"

 

Jeden z komentarzy na motosp, trudno się nie zgodzić

Edytowane przez MrSebas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr Sebas właśnie się obawiałem takich komentarzy ale cóż każdy może powiedzieć co chce.

Komentatorzy mówili dzisiaj że decyzja może być słuszna, jest ciekawa ale sposób w jak dowiedział się o tym wszystkim Jeremi jest niesmaczny, też tak uważam jak oni co nie znaczy że zaraz będę wieszał psy na V46 i dodawał jakiś głupich komentarzy o uśmieszkach itp ;)

Szkoda mi Berdzysa ale rozumiem Rossiego też tak myślałem dawno i pisałem że przydałaby się zmiana w garażu.

Nie ma co się dalej rozpisywać nad tą sytuacją tylko skupić na jutrzejszej walce w Moto3 i Motogp. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...