Er6-dostępność części/zużycie elementów

[GR8V8]

Witam,

od 2 miesięcy zapatruję się na kupno Kawy ER6f wiosną przyszłego roku. Wydawał mi się idealnym wyborem. Do czasu...

Kilka dni temu przeczytałem, nie powiem gdzie( :biggrin: ), że jest do motocykl bardziej rzadki niż częsty w naszym kraju. Co za tym idzie, mogą być jaja z wyższą ceną najbardziej narażonych na zużycie części i chwalona budżetowość motocykla pójdzie się... mnożyć.

 

Poszukiwania części zacząłem od przednich tarcz hamulcowych-dostępność nowych na allegro nie powala, a stanu używek jako początkujący bajker ot tak sobie nie rozpoznam.

Oczywiście wiem, że sposób traktowania motocykla ma ogromny wpływ na tempo zużywania się podzespołów. Przechodząc do rzeczy, chciałbym się dowiedzieć jak szybko ta maszyna zżera tarcze i klocki hamulcowe, zestawy napędowe itp.

Im więcej czytam o podobnych motocyklach, tym mniej wiem. Więc może tutaj mi się coś wyklaruje. Wybór dodatkowo utrudniają mi koledzy z pracy, usilnie namawiający mnie na "co najmniej" CBR600.

 

Pozdrawiam :))

[heniek128]

Eksploatacja er6 to grosze. W sumie jest to najtańszy w eksploatacji motocykl jaki miałem. Części też w miarę tanie w nówce i używce. Tarcz nie zdążysz zużyć.

[lukimaster]

Czy ja wiem czy taki rzadki... Sporo tego jeździ.

[samonek4]

Er-6f - jest chyba najładniejszym motocyklem kawasaki. Ja bym go wolał zamiast cbr.

Edytowane 12 Grudnia 2012 przez samonek4

[Shinigami]

Sporo tego jeździ i zazwyczaj ludzie używają ułamka możliwości, te motocykle nie mają czasu się zużyć bardziej niż to wynika z codziennej eksploatacji. Druga opcja jeździł tym jakiś głąb i zamordował motocykl ale to zwykle widać na pierwszy rzut oka. Zawsze możesz się zaopatrzyć w mikrometr i w serwisówce wyczytać wartości limitu serwisowego tarczy i będziesz wiedział ile polata. Części trudno dostępne są w ASO w 4 dni w skrajnym przypadku 14 (jeszcze mi się nie zdarzyło). Eksploatacyjne dostaniesz chyba w każdym sklepie motocyklowym.

 

Dobra machina, a kolegom w pracy przekaż, że durnie są i tyle.

[Limo]

Er-6f - jest chyba najładniejszym motocyklem kawasaki. Ja bym go wolał zamiast cbr.

 

To sobie kup :)

[GR8V8]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi:) Mam jeszcze jedną sprawę: wizualnie kawa z roczników 2009 w górę podoba mi się znacznie bardziej od 2006-2008. Są jakieś różnice w dostępności i cenie elementów między tymi wersjami? Celować w młodszą czy starszą?

[Shinigami]

To ciągle jest ten sam motocykl, różnice to głównie buda.

[heniek128]

Nie tylko, troszkę lepsze hamulce(zmniejszona średnica tłoczków),inny wahacz oraz trochę ulepszona elektronika silnika (troszkę lepiej się wkręca). Choć w sumie różnice nie są znaczne ale oczywiście lepiej brać nowszy,

[_Ra_]

A ja mam ciągle do sprzedania ER-6f z rocznika 2006. Na jesieni zainteresowanie było minimalne, więc czeka sobie na podnośnikach i pod pokrowcem w ogrzewanym garażu do wiosny. Lubię ją rozpieszczać :biggrin: I uważam, że ma ładniejszy przedni reflektor, niż późniejsze wersje.

 

Części eksploatacyjne (filtry, klocki itd) dostępne są we Wrocławiu w paru sklepach od ręki.

 

Z sieci ściągnąłem sobie diagramy z numerami części dokładnie do mojego modelu, więc gdy coś potrzebuję (zazwyczaj jakieś drobiazgi) to sprawdzam cenę tu: http://kawasaki-skle...ki&_PageID=113. Jak akceptowalna, to zamawiam telefonicznie w ASO i w max. trzy dni jest do odebrania. Raz się nawet okazało, że nówka oryginał wypełnienia owiewki jest tańsza w ASO niż używka na allegro :banghead: (jakiś baran próbował mi przesunąć motocykl na parkingu podnosząc za plastiki).

 

Niedawno kupiłem CBRę, no i jak to po kupnie, parę rzeczy wymieniam. No i muszę powiedzieć, że ceny tych części które akurat sprawdzałem są w ASO przynajmniej dwa razy droższe niż odpowiednie dla Kawy :banghead: . Na allegro też jakiegoś wielkiego szału nie ma. CBRa to R4, Kawa R2, więc wszystkie przeglądy też są w Kawie tańsze. Jeśli się obawiasz kosztów eksploatacji to ER-6f będzie zdecydowanie dużo lepszym rozwiązaniem.

 

O tarcze hamulcowe się nie martw (chyba, że planujesz kupić z krzywymi). Moja ma 40kkm, i mimo przewodów w oplocie w ogóle nie martwiłem się planowaniem wymiany tarcz - są nadal w świetnym stanie.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez _Ra_

[GR8V8]

Dzięki za odpowiedzi :)

 

dużo

 

Obserwowałem Twoją kawę na allegro, wyróżniała się-oczywiście pozytywnie. Planuję kupić maszynę z prostymi tarczami, ogólnie prostą i nie pokrzywioną. Przy kupnie moto biorę jednak pod uwagę jego ewentualną odsprzedaż za 2 lub 3 sezony, a z rocznikiem 2006 mogą być w takiej sytuacji problemy.

Jeśli chodzi o wygląd to już indywidualna sprawa-ja szaleję za podwójnymi reflektorami.

Tak czy inaczej dopiero w marcu będę dysponował odpowiednią kasą, narazie staram się rozpoznać teren :)