Skocz do zawartości

Wypadek kolizja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów zwracam sie do was z pytaniem. rok temu miałem kolizje drogową moim 406coupe, uderzyłem w bok pojazdu reno master, króry omijał dzieci idące do szkoły, gdy wyjeżdrzeałem zza zakrętu zobatrzyłem mastera na moim pasie zaczęłem hamować ale nie wychamowałem do końca i uderzyłem w pojazd, sprawa toczy sie w sądzie, biegły nie jest w stanie powiedzieć kto jest winien. Forumowicze pomóżcie bo jutro mam kolejną sprawę, i nie wiem co robić. Zrobiłem szkic zdarzenia co prawda nie jest jakiś super ale zawsze to coś: http://www.fotosik.p...490053bb49.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd ktory omja cokolwiek ( dzieci ) musi liczyc sie z tym, ze wjezdza na pas ruchu przeznaczony dla pojazdow z przeciwka i, ze z tamtad moze nadjechac jakis pojazd. Omijanie dzieci nie jest zadnym argumentem, powinien byl sie liczyc z tym, ze z naprzeciwka moze nadjechac jakis inny pojazd.

 

Moze tez zalezec od ustalenie predkosci jaka poruszales sie Ty i pojazd ktory omijal dzieci, ale jest to sprawa drugorzedna. Zwrocil bym uwage w jakiej odleglosci od luku / zakretu pojazd ktory omijal dzieci rozpoczal ich omijanie - w mysl zasady wyprzedzanie na zakrecie / przed zakretem jest niedozwolone.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest na to jakiś podpunkt w przepisach drogowych?? Bo biegły uwarza że to moja wina... Musze się bronić bo 1. naprawa mojego auta kosztowała 5tyś. zł a jak doliczą mi koszty sądowe to się nie wypłace, i o moto na przyszły rok bd musiał zapomnieć:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo biegły uwarza że to moja wina...

 

Na jakiej podstawie ? Auto wjechalo na Twoj pas ruchu i uderzylo w Ciebie, wiec jeszcze raz, na jakiej podstawie biegly twierdi, ze to Twoja wina ?

 

Sprwdz sobie sasady wyprzedzania, arykulu Ci nie podam, moze ktorys z kolegow.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną sytuację dawno temu.

Kierowca z naprzeciwka przeciął podwójną linię i wjechał we mnie czołowo, jadącego prawidłowo swoim pasem.

Złożył wyjaśnienie, że na jezdnie wtargnął mu pieszy, więc aby go nie potrącić, musiał wjechać na przeciwległy pas.

Ja nie dostałem odszkodowania, bo jego ubezpieczyciel uznał wyższość ochrony zdrowia i życia ludzkiego..

 

Podsumowując..nikomu nic się nie stało..nikt nie został obarczony winą..jego auto do kasacji..a mój Polonez błotnik do wymiany.

 

ks..ale to autor tematu wjechał w Renault, a nie odwrotnie..tamten stał i przepuszczał dzieciaki..tak ja zrozumiałem.

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba pojazdy jechały tyle ze ja wyjezdrzając z zakrętu zobatrzyłem mastera jadącego na mnie, zacząłem hamować ale nie udało mi się do 0 wychamować pojazdu, kierowca mastera gwałtownie przyspieszył i skręcił w prawo żeby uciec przedemną, przed sądem mówił że ja jechałem z nadmierną prędkością i wyleciałem z zakrętu wpadając na niego, a pieszych wcale nie omijał, tłumaczył że jestem młody mam sportowe auto, i brak doświadczenia w kierowaniu pojazdem, a on jest zawodowym kierowcą od lat, z tym że na przystanku stała osoba widząca całe zajście i przed sądem powiedziała że oba pojazdy jechały wolno, a master znajdował sie na moim pasie w trakcie zderzenia. dla sądu jak widać chyba mało ważne są zeznania świadków, patrzą na mnie jak na winnego tego zdarzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz powołać biegłego do oceny prędkości, z jaką porusza się Twój pojazd. Jeżeli udowodni, że jechałeś przepisowo, nie ma opcji uznania Cię winnym, skoro jechałeś prawidłowo swoim pasem.

Cosmoo, chyba bym nie uznał, że nie nalezy mi się odszkodowanie w Twojej sytuacji, teoretycznie dochodziłbym chociażby z powództwa cywilnego od tego pieszego.

Lub że kierowca z naprzeciwka nie zachował ostrożności. Tak czu owak, na pewno Tobie się odszkodowanie nalezało...

Edytowane przez Staszek_s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tłumaczył że jestem młody mam sportowe auto, i brak doświadczenia w kierowaniu pojazdem, a on jest zawodowym kierowcą od lat

 

Ale to zaden dowod dla sadu !!!

On wjechal na Twoj pas i to wszystko w temacie. Swiadek z przystanku potwierdza fakt ze jechaliscie wolno a on manewr wykonal na luku i nie widziales go.

To wszystko. Nie daj sie zastraszyc i zawsze masz mozliwosc odwolania sie od decyzji i powolania innego bieglego.

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się sprawdzać po raz kolejny, więc przytaczam z pamięci (sprawdź bo mogę się mylić)

Wymijając lub wyprzedzając kolumnę pieszych należy zachować szczególną ostrożność. Nie wolno wyprzedzać przed wzniesieniem, na wiaduktach i zakrętach.

 

Poza tym poproś kierowcę busa, żeby przedstawił jakieś dowody na to, że jest w stanie ocenić prędkość pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka. Może pracował jako fotoradar?

 

I przenieście to do wypadków albo przepisów

Edytowane przez shuy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staszku..tak OT jeszcze lekko lecąc..kiepska sprawa wtedy była..ja pieszego nie widziałem..ponoć wystraszył się i uciekł w bloki..świadków innych niet..suma naprawy błotnika nie adekwatna do potencjalnych kosztów roszczenia. Dałem spokój..byłem 20-kilku letnim podlotkiem wtedy ;) inne spojrzenie na świat..kolorowe bzy..dzieci kwiaty..peace not war..

 

Wracając do wątku..celowo pisałem o "swoim" pieszym na jezdni, bo to ważny czynnik w procesie.Tu akurat dzieci..jak się tam znalazły Były pasy ? Nie rozumiem akurat tego..

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna twierdzę że prawo i sprawiedliwość są to dwa nieprzystające do siebie byty.

Sędzi nie spodobał się Paweł i on został uznany za winnego. Na kogo padnie na tego bęc.

Prawnik + rzeczoznawca + cierpliwość = wydatki. Co gorsza nie gwarantują wygranej. Przerabiałem TO zwyczajnie się poddałem systemowi.

Przy okazji straciłem wiarę w pis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...