Zabiorą prawko za prędkość?

[KarolaS]

bedzie dzialac w jak w usa , jeszcze konfiskacja pojazdu by sie przydala :laugh:

 

Troszke nam daleko do prawa działającego w USA... i wdrażania go w nasze życie.

 

Rafael dobrze gadasz.

[KirkBlade]

Zacznie sie bardziej opłacać uciekać przed nimi.

[Gość łysy31]

Zacznie sie bardziej opłacać uciekać przed nimi.

No i jak cię złapią to sąd zabierze ci prawko na rok lub co gorsza dwa :banghead: .

[rafael]

A wtedy dopiero będziemy mieć Need for speed na drogach :laugh: :laugh:

[Gość łysy31]

Do zapier.alania jest tor lub odcinki zamknięte. Drogi publiczne to nic innego jak szlaki komunikacyjne na których obowiązują takie a nie inne zasady.

Jak boksujesz na ringu to jesteś sportowcem a jak w barze to bandytą.

Dobre wnioski ale ............ta nasza ułańska fantazja :biggrin: .

[blacksheep]

Tak sobie myślę:

 

1. to tylko "dziennikarskie" spekulacje, żadnych konkretów tylko "rażące przekroczenie" i "szczególnie niebezpieczne wykroczenia", kwestia interpretacji.

2. zabranie prawa jazdy na chwilę nic nie zmieni - ludzie po prostu będą jeździć bez, gdyż nikt tego nie skontroluje. Kiedy ostatnio mieliście kontrolę tylko w celu sprawdzenia dokumentów? Mnie np. w samochodzie nie zatrzymano nigdy, może mało jeżdżę.

3. Moim zdaniem taryfikator czepia się głównie tych prędkości bo jest łatwiej je wyegzekwować. Tymczasem wykroczenia, które są bezpośrednio niebezpieczne np. nieprawidłowe wyprzedzenie, zawracanie/cofanie na autostradzie, jazda pod prąd, wymuszanie pierwszeństwa itp. mają jakieś śmiesznie niskie punkciki.

4.dla ekonomii lepiej żeby każdy prawo jazdy miał i jeździł i benzynę palił.

5. Co jeszcze wymyślą, np: http://www.wykop.pl/...bat-na-piratow/ czyli mobilne fotoradary, zero prewencji - tylko nabijanie kasy. nie zatrzymujemy pana co jedzie 120 na 50 i zabija dziecko na pasach tylko wysyłamy zdjęcie, niech płaci.

[KarolaS]

Zacznie sie bardziej opłacać uciekać przed nimi.

 

Wątpie... ale możesz zawsze próbować ;)

[KirkBlade]

Już teraz ludzie uciekają bojąc sie 10 punktów 500 zł. Więc jak będzie więcej do stracenia tym częściej będzie podejmowana decyzja o ucieczce.

[Klas500]

 

3. Moim zdaniem taryfikator czepia się głównie tych prędkości bo jest łatwiej je wyegzekwować. Tymczasem wykroczenia, które są bezpośrednio niebezpieczne np. nieprawidłowe wyprzedzenie, zawracanie/cofanie na autostradzie, jazda pod prąd, wymuszanie pierwszeństwa itp. mają jakieś śmiesznie niskie punkciki.

 

 

 

Zgadzm się w 100% !

Sama prędkość rzadko bywa przyczyną wypadków - najczęściej są nią nieprawidłowe manewry , a wysoka prędkość podczas ich wykonywania tylko zwiększa skutki.Tymczasem karane są w 99 % tylko osoby przekraczające prędkość , a łamiący inne przepisy są najczęściej bezkarni - czasem nawet gdy robią to na oczach policjantów!

[szramer]

Czyli jak zwykle na FM okazuje się, że sami świeci jeżdżą. Szkoda tylko, że wirtualnie. :banghead:

pojezdzij jeszcze z 10 lat to pogadamy :laugh:

[nezka]

....jedzie 120 na 50 i zabija dziecko na pasach tylko wysyłamy zdjęcie, niech płaci.

Witam.

Co wy macie z tym.."zabije dziecko lub kogoś innego".... ile znacie przypadków ze motocyklista zabił dziecko??? jak się ten wynik ma do ogólnej liczby zabitych na drogach???

ilu śmiertelnych wypadków są winni motocykliści ( wśród innych użytkowników oczywiście) , którzy to podobno łoją "czysta" w mieście czy na przejściu po którym " akurat będzie przechodziła wasza babcia czy inny ksiądz"???

Przestańcie pie**olić i chwalić coraz bardziej restrykcyjne prawo którym to próbuje się wytłumaczyć wieloletnie zaniedbania przy budowie dróg i poprawie bezpieczeństwa ruchu..tu chodzi o kasę ..nic wiecej..oni maja w dupie wasze bezpieczeństwo ..liczy sie tylko kasa której ciągle mało...

Motocyklista robi przede wszystkim SOBIE KRZYWDĘ a nie innym... całkiem inna bajka jak jakieś nawalone dziewczę czy inny biskup przykurwi w innego użytkownika drogi.

pozdrawiam

nezka

[blacksheep]

Co wy macie z tym.."zabije dziecko lub kogoś innego".... ile znacie przypadków ze motocyklista zabił dziecko??? jak się ten wynik ma do ogólnej liczby zabitych na drogach???

Nie pisałem o motocyklistach tylko ogólnie - robienie zdjęć z ukrycia czy jak w przypadku tamtego linka a jadącego samochodu ma niewiele wspólnego z poprawą bezpieczeństwa. Przykład z dzieckiem można zastąpić dowolnym groźnym wykroczeniem, a zamiast gościa zatrzymać, skontrolować i ew. ukarać wysyłamy zdjęcie i pewnie może nawet punktów nie dostać jeślia zapłaci więcej. To nie działania prewencyjne, ale o tym już było chyba przy każdym temacie o fotoradarach.

[ziomek30]

Pamiętam że w Norwegi było tak że jak przekroczyłeś w terenie zabudowanym prędkość o 30km to zabierali ci prawko na 3 miechy , i co jak co ale na nich to działało bardzo uspokajająco pomijając to że nawet u nich mandaty za przekroczenie prędkości potrafią sięgać dobrej ich pensji .

[DrPlama]

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych coś kombinuje z taryfikatorem mandatów. Niby waloryzacja cen.

Przy okazji chcą wprowadzić czasowe zatrzymanie prawa jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości.

http://nasygnale.pl/...ml?ticaid=6f685

 

To drugie akurat popieram. Tak na ostudzenie głowy. 3mc na przemyślenie sprawy nie byłoby złe.

 

takie są skutki głosowania na PO

panstwo policyjne.

[aker]

Żyjemy w dosyć dziwnym państwie, w którym cały czas przepisy są zaostrzane, chociaż w większości policja nie egzekwuje ich wykonywania. Policja i brukowce wmawiają nam, że wypadki są powodowane przez nadmierną prędkość i alkohol, podczas gdy nie zwraca się uwagi na wymuszenia pierwszeństwa oraz rowerzystów. Zaostrzanie kar w tej sytuacji do niczego nie prowadzi, no może jedynie do zwiększenia łapownictwa. Najgorsze jest to, że wprowadzanie tego typu przepisów jest popierane przez ludzi, którzy innym żałują bo sami nie mogą lub nie potrafią, a wieczorami oglądają programy dla debili, o tym jak to nasza dzielna policja złapała kolejnego pirata drogowego.