Gruzja 2013

[Robas]

Szukam towarzyszy podróży na wypad w okolicach maja, trasa nakreślona z grubsza

https://maps.google....aps/ms?msid=210 ... e647&msa=0

napewno:

-transalpina,

-transfogardzka,

-bukareszt,

-istanbuł,

-kapadocja,

-Kaukaz, Kartlia,

-tbilisi,

-krym,

-odessa,

-lwów

jakieś 8000 km i myśle 3-4 tygodnie podróży. noclegi częściowo w namiocie i hotelach, w planach jazda szutrówkami gdzie tylko to możliwe po Rumuni, Gruzji i Krymie.

Maruderów i abstynentów wykluczam :lol:

https://maps.google.pl/maps/ms?msid=210960888859231192558.0004cc457e488807ce647&msa=0&ll=47.428087,32.124023&spn=16.683664,43.286133

Edytowane 22 Października 2012 przez Robas

[J.Pastor]

Szukam towarzyszy podróży na wypad w okolicach maja,

napewno:

-transalpina,

-transfogardzka,

 

 

Dasz rade zrobić te trasy w maju? Może być ciężko ;)

Ale ogólnie ciekawy pomysł, będzie co wspominać przy kominku.

 

 

pzdr.

[Robas]

a to faktycznie wielka niewiadoma hehe

[Satriael]

Bardzo ciekawie i ambitnie. Będę trzymał kciuki :buttrock:

[drzewulec]

Też chciałbym pojechać do Gruzji w 2013, ale jeżeli już będzie to inna trasa, bo tylko przez Ukrainę.

Transfogarska i Istambul zaliczone w tym roku :)

Najbardziej zastanawia mnie kwestia promu do Gruzji.

[C z e j e n]

W maju nie przejedziesz trasy Transfogaraskiej

[Gość fredo]

W maju nie przejedziesz trasy Transfogaraskiej

 

nawet dziecko to wie :)

jeśli maj to polecam południowe Bałkany

[rados2]

cześć!

ambitnie, miesiąc nie wystarczy. Jeśli pasowała by (komuś) opcja mniej ambitna na około 3 tyg. czyli około 2 dni do Stambułu, odpoczynek około 2-3 dni do Gruzji później na luzie Gruzja i jak starczy czasu to Armenia, następnie powrót od północy Morza Czarnego to się piszę, ale od czerwca. Ponieważ 2 razy już się wybierałem (ale towarzysze odpadli) i coś tam przemyślałem/doczytałem to parę powodów dla czego tak:

-nie da się przejechać takiej trasy i zwiedzać wszystkiego po drodze, a najciekawsza i najdalsza część to Gruzja i jak się uda Armenia i tam lepiej spędzić i wykorzystać czas.

-Droga Wojenna (czyli przejście z Rosji do Gruzji) jest otwarte dopiero od roku i równie dobrze w każdej chwili Rosjanie mogą opuścić szlaban - dla tego drogą północną można nie dojechać, pocałować szlaban i wrócić ta samą droga do ojczyzny. Słyszałem o kozakach co śmigali gdzieś przez góry zieloną granicą, ale to nie dla mnie.

-w przypadku jak powyżej - zamknięty szlaban z Rosją - przez Turcję i tak się wróci.

-na prom szkoda czasu i kasy; drogi i może mieć parę dni opóźnienia, płynie chyba też 2-3 dni (promy na Morzu Śródziemnym skracają podróż ale tam jest chyba inaczej)

-w maju w wyższych partiach gór np. w Gruzji leży jeszcze śnieg. Chciałem pojechać nakedem, bo jazda takim sprzętem sprawia mi więcej radochy niż podróżnym enduro i lubię odkręcić, czyli jakieś terenowe hardcory w śniegu i błocie dla mnie odpadają, lekki szuter da się przejechać.

-opcja podróży p.t. "udowodnię że można przeżyć za 1$ dziennie" nie bardzo by mi pasowała , czasem chciałbym się nażreć,napić, wyspać a rano wziąć prysznic.

a co do abstynencji -popieram (wykluczenie abstynentów oczywiście :wink: )

 

pozdr.

 

.

[pancur]

najbardziej chyba zazdroszczę możliwości urwania się na tak dług czas.

[ASh]

Witajcie

Jestem zainteresowany Gruzją, Armenią, a może i dalszymi krajami tego regionu świata. Mam 41 l. i dysponuję max 8-9 tygodniami między 1 lipca i 30 września 2013. Mam Yamahe XT660ZA Tenere wiec akceptuje gorsze drogi, szutry itp. Doświadczenia mam mało - tylko jedna wyprawa na Bałkany (4 tygodnie i na criuserze) ale mam tez sporo ambicji i rozumu. Za kołnierz nie wylewam :) Jeśli gdzieś jadę to po to by dużo miejsc zobaczyć, ludzi poznać, kulture, żarcie, napitki itp itd., nie lubie gonitwy. Jeśli jest ktoś chętny to możemy zacząć planować :)

 

Pozdrawiam

Andrzej

[email protected]

[xv raider]

jestem chętny termin mi odpowiada

[Robas]

xv a czy chcesz jechać? będę latał po szutrach i lekkim terenie więc musiałby być enduro...

[xv raider]

xv a czy chcesz jechać? będę latał po szutrach i lekkim terenie więc musiałby być enduro...

1150gs adv

[kiler]

W tym roku sie nie udało . Może w 2013 ;)

Zobaczymy ......

ja tak stormiak sprawował się na szutrze ???

[Robas]

kur#@ killer Ty żyjesz... :) ale mnie teraz ucieszyłeś. naprawdę się o Ciebie martwiłem. załuj że nie jechałeś na ukraine, czytales relację i widziałes film na wgm? sztormiak w porządku nawet fz6 dawal rade hehe były git gdybys jechal ale cos mi sie wydaje ze znowu dasz dup# :P