kriss20 Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 witam mam nadzieję, że pisze w dobrym temacie, Chciał bym się Was poradzić czy to co robie ma sens i ogólnie co robić żeby naprawić a nie popsuć :) Silnik chce wsadzić do quada ale zanim zaczne budowe chciał bym to odpalić żeby wiedzieć czy wogle działa. a więc: nabyłem silnik od kawasaki gpx600 zx. Jak wspomniałem wcześniej nie wiem czy silnik pali bo nie było opcji żeby to sprawdzić, ale silnik kręci rozrusznikiem i ma "jakąś" kompresje.Ogólnie do silnika mam wszystko ( chyba wszystko ) co niezbędne do odpalenia tzn: gaźniki, całą wiązkę, moduł itp. Motocykl był po szlifie w następstwie czego pourywały się śrubki którymi przykręca się impulsator. Tzn jedna śruba jest zerwana w gwincie, jeden gwint jest w połowie wykruszony a jeden jest ok ( myślę, że da się to ogarnąć ). W tym momencie najbardziej chciał bym sprawdzić, czy uda mi się wskrzesić iskrę jednak mam problem bo był zdjęty dekiel odsprzęgła a motor stał w garażu kilka lat i niestety ale na sprzęgle i obudowie silnika jest torchę piasku którego wolał bym nie widzieć w oleju podczas pracy. Jak poradzicie mi wyczyścic silnik z tego piasku ( bez rozpoławiania silnika ). Ja planowałem rozkręcic i przemyć sprzęgło, wytrzec silnik, wymienić filtr oleju, wlać oliwe. I teraz kolejne pytanie: pierwsze zalanie oliwy było by tylko i wyłącznie do sprawdzenia czy jest iskra ( nie chce kręcić rozrusznikiem bez oleju ). Gdybym już odnalazł iskrę zlał bym olej i który wymył by silnik z resztek piasku. Czy do tego celu mogę użyć najtańszego z najtańszych olejów samochodowych 10w40 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Możesz użyć najtańszego oleju mineralnego. Jeśli chodzi o piasek w silniku nie wiem czy się go pozbędziesz do końca bez rozbiórki silnika. ja bym rozbierał, bo może powłazić w łożyska itd itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Szkoda że nie czytasz opinii o czymś co kupujesz, dowidział byś się że np. ten wiekowy silnik to nie najlepszy materiał na przeszczepy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 popieram opinię wyżej, słaby to jest silnik jako baza do czegoś, głownie ze względu na wytrzymałość, a w quadzie to już go zupełnie nie widzę. Ale jeśli chcesz spróbować... Zacznij od odkręcenia miski olejowej, i zobacz/pokaż nam co w niej jest.Potem możesz przemyć silnik benzyną ekstrakcyjną, i wiesz że nic co wpłuczesz do silnika tam nie zostanie. Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss20 Opublikowano 16 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Możesz użyć najtańszego oleju mineralnego. Jeśli chodzi o piasek w silniku nie wiem czy się go pozbędziesz do końca bez rozbiórki silnika. ja bym rozbierał, bo może powłazić w łożyska itd itd. Ok, dzięki. Tego piasku nie jest za dużo, tyle co z podłogi zawiało ale zawsze coś. Przemyje to miejsce pod deklem sprzęgła dokładnie i zobaczę jak to wygląda. Szkoda że nie czytasz opinii o czymś co kupujesz, dowidział byś się że np. ten wiekowy silnik to nie najlepszy materiał na przeszczepy. Opinie czytałem i znam bolączki ale cena była w miare atrakcyjna więc musiałem zaryzykować bazując jedynie na zakręceniu silnika rozrusznikiem.Do tego dostałem prawie cały drugi silnik którego góra jest ok ale wysypała się skrzynia. Stan licznika był bardzo mały jakies 27 tys ( wiem wiem że może być nie realny ) ale skoro moto miał ślizg to mogło znaczyć, że silnik chodził do końca. Trudno, takie życie biednego studenta. Jedyne co mnie jak do tej pory troszke zastanawia to to, że 1 bieg i luz wchodzi bez problemu jednak 2 nie chce wcale wejść. Nie to, że coś chrupie tylko tak jak by na górze nie było biegu. Bałem się, że skrzynia jest całkiem wysypana ale już po całkowitym zrezygnowaniu i machaniu dźwignią w strone 2 biegu nagle tryb ładnie zaskoczył, potem pięknie weszła 3, 4, 5, 6 :) I wszystko ładnie działa do póki nie wrócę na luz, 2 znowu nie chce wejść aż nagle za którymś razem zaskakuje jak by nigdy nic. Narazie nic z tym nie robie bo chce odpalić silnik. Myślicie, że jak zaleje silnik olejem to coś pomoże na ten nieszczęsny 2 bieg ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek1281 Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Jak silnik będzie pracował to 2 i reszta biegów powinna wchodzić bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 (edytowane) Jedyne co mnie jak do tej pory troszke zastanawia to to, że 1 bieg i luz wchodzi bez problemu jednak 2 nie chce wcale wejść. Nie to, że coś chrupie tylko tak jak by na górze nie było biegu. Bałem się, że skrzynia jest całkiem wysypana ale już po całkowitym zrezygnowaniu i machaniu dźwignią w strone 2 biegu nagle tryb ładnie zaskoczył, potem pięknie weszła 3, 4, 5, 6 :) I wszystko ładnie działa do póki nie wrócę na luz, 2 znowu nie chce wejść aż nagle za którymś razem zaskakuje jak by nigdy nic. Narazie nic z tym nie robie bo chce odpalić silnik. Myślicie, że jak zaleje silnik olejem to coś pomoże na ten nieszczęsny 2 bieg ? Kiedy silnik nie pracuje, będą takie problemy z powodu niepoprawnie ustawionych kół zębatych w skrzyni.(kilkukrotne kliknięcie dźwignią je w końcu ustawi i bieg wejdzie) Zalejesz olej, odpalisz i powinny wchodzić normalnie. Tak jest w każdym moto. Edytowane 16 Października 2012 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Patent z 2 biegiem to stara sztuczka Kawasaki, zapniesz dopiero jak silnik będzie pracował. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 16 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 Szkoda pracy nad tym silnikiem (nerwy i wkurw), lepiej odsprzedać i poszukać pieca z tdm, trx 850, do quadów najlepiej nadające się swap-y. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss20 Opublikowano 16 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2012 ok, dzięki za cenne wypowiedzi i uwagi :) jeśli chodzi o awaryjność to są różne opinie na temat tego silnika. Myślę, że jeśli nie był katowany ewentualnie był katowany ale z głowa to powinno być z tym silnikiem ok. Okaże się jak go odpale posłucham itp itd. W każdym razie jeśli ktoś miał ogara lub jeszcze gorzej jawe 350 ten wie co to znaczy awaryjny motocykl więc jeśli będzie się psuć tyle co jawa to jakoś to przeżyję :) Ogólnie będe miał do Was zapewne jeszcze wiele pytań choć już długo studiuję wszelką literaturę na temat gpx600. Teraz powalcze z wyciągnięciem zerwanej śruby od impulsatora, odkręce miske i zobacze jaki diabeł tam siedzi :) Dzięki za pomoc !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 17 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2012 Jeśli cena była atrakcyjna to ok, tylko nie inwestuj za dużo jeśli się nie sprawdzi :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss20 Opublikowano 24 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 ok, może dużo nie wniose, ale jest mały sukces. Po wielu bojach i utrudnieniach takich jak czarno biały schemat instalacji elektrycznej( LOL :blink: ) czy ogarnianie silnika w bagażniku z racji braku lepszego miejsca ( :laugh: ) itp udało się zobaczyć upragnioną iskrę :biggrin:Ogólnie silnik był trup i chciałem już go sprzedać na części ale coś mi ciągle kazało wsadzać końcówki multimetru tu i tam i się zrobiło :) Zwróciłem też uwagę na stan kosza sprzęgła i wdg mnie jest w stanie bdb choć jak dorwę aparat wstawię zdjęcie do weryfikacji. Teraz muszę jakimś cudem wyczarować grosz na olej i świece i będzie próba generalna... aż strach się bać o panewki czy skrzynie :sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.