Skocz do zawartości

Pierwsze moto dla 36-cio latka.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Koleżanki, Kolegów...

 

Temat na pewno nie jest nowy, ale zawsze wzbudza emocje, zwłaszcza u osoby, która po raz pierwszy chce kupić swoje pierwsze moto. Po spędzeniu kilku wieczorów na różnych forach internetowych nadal nie znalazłem odpowiedzi – który byłby dla mnie najlepszy. Będę wdzięczny Wam za podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem. Do tej pory przez ostatnie 12 lat jeździłem tylko osobówką, średnio 80-100 tyś km rocznie.

Moje kryteria wyboru:

  1. Bezpieczeństwo – poszukuję moto przede wszystkim bezpiecznego, takiego który bardzo dobrze utrzymuję linię, trakcję jazdy, ma bardzo dobre hamulce, nie jest bardzo agresywny (nie czuję potrzeby stawiania moto na koło, ani podróżowania powyżej 140-160 km). Taki, który czasami wybaczy mały błąd.
  2. Komfort jazdy – mam 186 cm. wzrostu i 90 kg wagi. Tu zaczyna się problem. Nie chce wyglądać jak bym jechał na małym osiołku :) , nie widzę też siebie z mocno przygarbioną sylwetką, i podkurczonymi nogami. Przydałyby się owiewki. Motocykl będzie przeznaczony głównie do jazdy na krótkie trasy poza miastem, ale też długie jazdy do 300 km –Polska. Po pierwszym pełnym sezonie w planie Alpy, może Bałkany jeżeli uznam że moje umiejętności będą wystarczające. W dłuższe trasy będę chciał zabierać ze sobą moją Panią, której o dziwo spodobał się pomysł przeżycia przygody. Nigdy do tej pory nie chciała słyszeć o moto. Ma ponad 160 cm wzrostu.
  3. Ekonomia – kwota zakupu moto, przeglądy, serwis, zużycie paliwa.

 

Na motocykl chcę przeznaczyć około 8000-12000 + 3000-4000 na 2 komplety ubrań. Biorę pod uwagę motocykle szosowo sportowe, czy też sportowo-szosowe z serii 600 cm3. Wiem, że to spora pojemność jak na pierwsze moto, ale nie chciałbym co roku szukać nowego. Zawsze przy kupnie dużo trzeba się napracować i poświęcić wiele czasu aby coś ciekawego dostać. Na początku podobała mi się Yamaha Fazer, ale nie wiem czy gabarytowo nie jest za mała, a i z owiewkami niewiele jest ofert sprzedaży. Wiele dobrego czytałem o Yamaha YZF 600 Thundercat produkowana na Europę do 2002 r. Wizualnie choć jest starszego rocznika też mi się podoba. Trafiają się i młodsze ściągane ze Stanów. Może Honda CBR, CBF, czy też Suzuki Bandit , ale często wyświetlały mi się opinie, że są dość narwiste i łatwo wchodzą na obroty nawet delikatnie przekręcając manetką gazu. A Hornetem podobno raczej po mieście najlepiej się poruszać. A może jeszcze inny moto???

 

Będę wdzięczny wszystkim, za wszelkie rady i opinie.

 

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już celujesz w przedział cenowy w okolicach 12k, wydaje mi się że sensownym rozwiązaniem będzie gsx650f albo bandit 650 k7 w wodzie i wyżej. Ja osobiście aktualnie jeźdzę gsxf z 2008roku, i z punktu widzenia silnika, raczej nie ma się czego obawiać, tzn jest łagodny i liniowy jak odkurzacz - ale umie też pokazać pazurki. Minusem jest masa, Oba motocykle ważą powyżej 230kg ze wszystkimi płynami. Ja przesiadłem się z xj600 - co jak na pierwsze moto tez jest dobrym pomysłem - to gsxf wydawał mi się naprawdę duży.

 

Pasażerka bardziej komfortowo czuje się na gsx650f, ale tez narzeka na dość mocno podgięte nogi. W Xj chwaliła za to kanapę. My najdłuższe dzienne przebiegi na obu moto robiliśmy pod 900-1000km, i o ile na xjocie dawałem spokojnie radę tyle wytrzymać, to standardowa kanapa w gsxf jest nieco twardawa dla 4 liter.

 

Cbf 600 do jazdy we dwoje tez się nadaje, jest wyraźnie mniejszy i lżejszy od powyższych. Silnik tez spokojniejszy - tzn ma mniej mocy i mniej momentu obrotowego.

 

Pamiętaj, że to jednak dorosłe moto i raczej wcześniej dobrze by bylo, chociaż chwilę na takim gs500 się pokulać, ewentualnie wpsomnianą xj600 - to mimo wszystko 2/3 mocy gsx650f ;) Ponadto zostaw sobie z 2-2.5 koła na kufry ;)

Edytowane przez _bollo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na twoim miejscu na sam początek pokusił bym się o typowego naketa np: kawasaki er-5 (kumpel ma 180-182cm i chwali sobie jazdę) suzuki gs500 honda cb500 z większych pojemności dobre by było jeżeli patrzeć by na twój wzrost to ducati monster a jeśli coś w trasy to w 100% jakiś chopper gdzie nogi możesz wyciągnąć na gmolach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już celujesz w przedział cenowy w okolicach 12k, wydaje mi się że sensownym rozwiązaniem będzie gsx650f albo bandit 650 k7 w wodzie i wyżej. Ja osobiście aktualnie jeźdzę gsxf z 2008roku, i z punktu widzenia silnika, raczej nie ma się czego obawiać, tzn jest łagodny i liniowy jak odkurzacz - ale umie też pokazać pazurki. Minusem jest masa, Oba motocykle ważą powyżej 230kg ze wszystkimi płynami. Ja przesiadłem się z xj600 - co jak na pierwsze moto tez jest dobrym pomysłem - to gsxf wydawał mi się naprawdę duży.

 

Pasażerka bardziej komfortowo czuje się na gsx650f, ale tez narzeka na dość mocno podgięte nogi. W Xj chwaliła za to kanapę. My najdłuższe dzienne przebiegi na obu moto robiliśmy pod 900-1000km, i o ile na xjocie dawałem spokojnie radę tyle wytrzymać, to standardowa kanapa w gsxf jest nieco twardawa dla 4 liter.

 

Cbf 600 do jazdy we dwoje tez się nadaje, jest wyraźnie mniejszy i lżejszy od powyższych. Silnik tez spokojniejszy - tzn ma mniej mocy i mniej momentu obrotowego.

 

Pamiętaj, że to jednak dorosłe moto i raczej wcześniej dobrze by bylo, chociaż chwilę na takim gs500 się pokulać, ewentualnie wpsomnianą xj600 - to mimo wszystko 2/3 mocy gsx650f ;) Ponadto zostaw sobie z 2-2.5 koła na kufry ;)

 

 

Poczytałem sobie trochę o gsx650f. Faktycznie zebrała niezłe recenzje i opinie. W sumie to połączenie GSX600F i Bandita 650. Przy czym gsx650f jest sporo atrakcyjniejsze w wyglądzie od swojej poprzedniczki. Delikatniej zabudowana, a dokonane zmiany chyba na korzyść tego moto. Niestety jest niewiele ofert sprzedaży. A ceny zaczynają się od mojej górnej kwoty, którą chciałem przeznaczyć na motocykl. W końcu zaczęto ja produkować dopiero w 2008 r. Co do kuferków to miałem nadzieję je kupić razem z motocyklem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daruj sobie kolego GSX650F. To jest nienowoczesna i ciężka maszyna. Thundercat-a też zostawiłbym w spokoju. Za 12tys zł możesz mieć nowocześniejsza, lżejszą i z bardziej elastycznym silnikiem maszynę. Jeśli nie chcesz podkurczać nóg i motocykl ma dobrze chronić przed wiatrem to decydowałbym się na Yamahe FZ6 Fazer. 100KM, dobre hamulce,nie za wysoka masa, wygodna pozycja i atrakcyjny wygląd powinien Cię skutecznie zachęcić. Ewentualnie CBF, z tym, że wersja z owiewką nie wygląda zbyt pięknie - ale Honda to zawsze najwyższa jakość. CBR f4i też kupisz za te pieniądze. Motocykl ten służy do dynamiczniejszej jazdy niż w przypadku FZ6 czy CBF. W tym motocyklu są lekko podkurczone nogi i pochylona sylwetka. Miałem kiedyś CBR F4i wiec mogę sporo o niej powiedzieć.

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się tyczy wzrostu motocyklisty a wygodą na motocyklu, to zajrzyj na często tu polecaną stronkę: http://cycle-ergo.com/

Sprawdzisz na niej swoją pozycję na większości motocyklach; czy sięgasz, jak podgięte będą nogi etc.

 

Jesteś pewien, że na całe umundurowanie dla dwóch osób chcesz przeznaczyć max 4k? To wychodzi 2k na osobę. Macie już kaski kupione?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze ?

 

W tym budget'cie najprawdopodobniej nie znajdziesz nic - co bedzie bezpieczne. Zaden w wymienionych przez przedmowcow motocykli nie jest wyposazony w ABS !

 

Ile km nakreciles puszka, nie gra zupelnie roli poza tym, ze pewne sytuacje mozna przewidziec - i na tym sie konczy.

 

Proponuje Ci zdlawiona do 34 KM albo XJ 6 albo CBF 600 F

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze ?

 

Proponuje Ci zdlawiona do 34 KM albo XJ 6 albo CBF 600 F

 

:crossy:

Mam podobne "parametry" do Twoich Robicon i swoje pierwsze moto nabywałem w podobnym do Twojego wieku. Faktycznie CBF 600S jest dobrą propozycją, właśnie ją wybrałem jako pierwsze moto i zdecydowanie nie żałuję. Weź ją pod uwagę przy wyborze, ale absolutnie nie wersję zdławioną!!! pomysł jest wg mnie chory. W normalnej wersji głowy Ci nie urwie, przebieg mocy jest przewidywalny a jadąc z "plecakiem" nie powinno zabraknąć pary. 600-ką typu CBF czy podobnym sprzętem będziesz mógł się sprawnie poruszać, mając chęć i możliwość polecisz spokojnie dwie paczki (tylko nie pisz, że nie będziesz odkręcał :wink: ). Plusem jest to, że Cbf-ę zawsze bez problemu odsprzedaż i to bez większej straty.

Moim skromnym zdaniem, to chyba nawet lepiej, że pierwsze moto nie będzie miało ABS-u.

Edytowane przez bungy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem, to chyba nawet lepiej, że pierwsze moto nie będzie miało ABS-u.

 

ROZWINIESZ DLACZEGO ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile km nakreciles puszka, nie gra zupelnie roli poza tym, ze pewne sytuacje mozna przewidziec - i na tym sie konczy.

 

Moim skromnym zdaniem właśnie to jest czynnik, który najbardziej zwiększa szeroko pojęte bezpieczeństwo. Osoba obeznana z jazdą po naszych drogach, z typowymi sytuacjami i zachowaniami innych ma dużą szansę unikać potencjalnie niebezpiecznych sytuacji. A ABS też nie wiem, w czym miałby przeszkadzać? Tu popieram KS-ridera, że jeżeli możesz, to kupuj coś z ABSem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady i podpowiedzi

CBF-ka była do niedawna u mnie ostatnią poważną kandydatką do zakupu. Wyglądem w żadnym razie mi osobiście nie imponuje. Jest monotonna jakby bez charakteru. Jakby była przedstawicielką XX w. a nie obecnego. Bandit a głównie moja kandydata nr. 2 - Fazer o niebo lepiej wyglądają. Dodatkowo Fazer zebrała również wiele pochlebnych opinii. Tak naprawdę to wahałem się między nią, a Yamahą Thundercat ze wskazaniem na tą ostatnią, głównie ze względu na dłuższe trasy. Ale faktycznie CBF-ka ma wiele do zaoferowania, zwłaszcza dla kogoś początkującego jak ja. Jest praktycznie niezniszczalna, bezpieczna tzn "zrównoważona" podczas jazdy i ekonomiczna. Na pierwszy rok nauki moto mogłoby być najlepszym kandydatem. Mam pewne obawy tylko czy ja i moja żonka + prawdopodobnie 1-3 kuferki nie obciążą ją w dłuższych trasach zbyt mocno. Ma tylko, albo aż 78 KM. Do tego wspomniany przez niektóre osoby ABS jak najbardziej mógłby być przydatny podczas jazdy.

A czy ktoś może podróżował już w dwie osoby FZ6 Fazer 600 S lub Yamahą Thundercat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROZWINIESZ DLACZEGO ?

 

:crossy:

Choćby dla nauki podstawowych odruchów i oswojenia się z jazdą jednośladem, na różnych nawierzchniach,

moto w wersji surowej.

Trzeba poczuć co znaczy przyblokować koło i jak wówczas zachowuje się pojazd. Co jak co, ale posiadanie ABS- nie może być wyznacznikiem bezpieczeństwa, choć z pewnością może niejednemu pomóc w sytuacji panicznej, kiedy powiesi się na klamce.

Idąc tropem obowiązkowego Abs-u wymagajmy też kontroli trakcji, bo cóż wtedy kiedy nam koło pozamiata... :ohmy: :biggrin:

Miałem na myśli to, że polatajmy moto czy puszką poznając jego surowe zachowania, a dopiero później włączajmy wszelkie systemy wspomagające. Tylko wtedy będziemy wiedzieli co mamy pod 4 literami. Składam tu ukłon kierującym cudownymi sprzętami (puszkami), którym wydaje się, że mnóstwo kontrolek na tablicy rozdzielczej zapewnia nieśmiertelność na drodze.

Tak jak pisałem, to tylko moje skromne zdanie. Aktualny mój sprzęt posiada rzeczony ABS, ale uważam to za wartość dodaną, a nie wyznacznik mający decydować o tym, czy jest z tego powodu jest bezpieczny lub nie. Wsiadanie na pierwsze moto i zabezpieczanie się po zęby to też jakiś sposób... :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...