marcin700 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Ech, zachciało mi się konkretnego mastodonta, cruisera o pojemności 1700 cm3 (yamaha XV 1700). Fajna maszyna, ale duża i ciężka. W piątek mam ją odebrać i muszę dojechać klikanaście km do domu. Jestem pełen obaw, bo tak ciężkim motocyklem nie jeździłem. Moje 4-letnie doświadczenie to suzuki GSX-F, który na początku też był ciężki, ale z czasem go opanowałem.Najbardziej boję się manewrów z małą prędkością, np. na skrzyżowaniach - że mi się ta maszyna położy jak przyhamuję skręcając.Jak brać zakręty z większą prędkością?Obawiam się też początkowego momentu obrotowego, V-twin ciągnie mocno od dołu.Wszelkie porady mile widziane..... żebym w sobotę pisał z domu a nie ze szpitala ;) Cytuj Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Wg mnie po prostu nie obawiaj się, bo strach paraliżuje :)Moment obrotowy może i duży, ale to nie krótki sport, nie "wysadzi" cię z siodła tylko dlatego, że trochę ostrzej ruszysz. Motocykl ciężki, ale przecież ma stosunkowo nisko położony środek ciężkości, podpierając się nogą przed światłami spokojnie utrzymasz go w pionie. A manewry parkingowe wykonuj po prostu tak, aby za bardzo go nie przechylić, lepiej weź jakieś zawracanie na dwa razy, niż za mocno przechyl zawracając... A po wyczuciu z pewnością i manewry z małą prędkością nie będą problemem.No i zwróc uwagę na fakt, iż duża masa może stanowić utrudnienie przy manewrach parkingowych, gdy jest lekko pod górę, staraj się ustawiać moto przodem w kierunku wzniesienia :) Udanego zakupu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin700 Opublikowano 4 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Co do momentu obrotowego, to boję się nie wysadzenia z siodła jak na supersporcie, a utraty przyczepności tylnego koła gdy trafi ono na kawałek bardziej śliskiego asfaltu albo na znak na jezdni malowany farbą (np. strzałkę).Aha, moto będzie miało duży i szeroki gmol ;) Cytuj Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Co do momentu obrotowego, to boję się nie wysadzenia z siodła jak na supersporcie, a utraty przyczepności tylnego koła gdy trafi ono na kawałek bardziej śliskiego asfaltu albo na znak na jezdni malowany farbą (np. strzałkę). Nie panikuj, jezeli dales sobie rade z supersportem to i z ym dasz rade, to nie zaden potwor czy bestia. Osobisce co najwyzej moglbym se zdiwic, ze kupiles w ciemno i nie przejechales sie nim przed zakupem. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Wg mnie uślizg tylnego koła przy dodaniu gazu na śliskiej nawierzchni skończy się na lekkim zarzuceniu tyłu i naprostowaniu, gdy koło odzyska przyczepność. Gorzej, jak trafisz na takie miejsce przy hamowaniu lub w zakręcie. Ale to na każdym moto jest podobny problem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 hmm... jeśli motocykl waży ponad 200kg to konstruktor do zwolnienia, a motocykl do złomowania. ;) Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 "świenty kszysztoff" na bak i ogieeeeń :D Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Nie przesadzaj mój motocykl waży 220kg i nie jest tak tragicznie tym bardziej ze masz nisko położony środek ciężkości . Jeździłeś już wcześniej na innym sprzęcie wiec cie nie poniesie chyba ze odkręcisz przy ruszaniu manetkę do końca . Najważniejsze to przed zatrzymaniem dwie nogi na ziemie i spokojni na początku jeździć byś nie przecenił swoich możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soulreaver Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Będzie dobrze, tylko nie wjeżdżaj w zakręty z taką prędkością jak GSXF-em, bo już nie wyjedziesz :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin700 Opublikowano 4 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Kolega thodor zdyskwalifikował swoją wypowiedzią jakieś 75% istniejących motocykli :PGSX-F to motocykl, który średnio lubi zakręty.Ponieść mnie nie poniesie bo to już nie te lata a i respekt dla mocy (i masy) mam. Cytuj Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łysy31 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Nie ważna jest moc,Nm,waga i inne pierdoły. Trzeba tylko uważać aby ekstytacja nie wzieła górę nad rozsądkiem podczas pierwszej jazdy :laugh: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin700 Opublikowano 4 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Nie ważna jest moc,Nm,waga i inne pierdoły. Trzeba tylko uważać aby ekstytacja nie wzieła górę nad rozsądkiem podczas pierwszej jazdy :laugh: .O to, że dostanę małpiego rozumu się nie obawiam ;) Cytuj Wszędzie dobrze, ale najlepiej w siodle :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barteck_street Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Mocno traktuj go przeciwskrętem, nawet największa maciora się nie oprze ;) Cytuj Mój profil bikepics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 jeśli ogarniałeś gsx-fę to nie powinieneś mieć problemu (z dojechaniem do domu ;) )uślizgów nie musisz się zbytnio bać, długi rozstaw osi wiele wybacza, motocykla od razu bokiem nie postawi więc prawdopodobieństwo high-side'a jest niewielkieosobiście mam miłe doświadczenia z wild starem 1.6 parę lat temu na zlocie w krotoszynie, w błocie bokami szedł jak dziki :laugh: Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrev66 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Wielu rad podpowiedzianych przez kolegów się nie obawiasz. Więc nie rozumiem po co pisałeś tego posta. Świeżak nie jesteś, małolatem też nie, praktykę już masz a doświatczenie na ciężkim moto zdobędziesz jak będziesz z rozumem owe moto użytkował. A tak na koniec to gratulacje. Zacną maszynę wybrałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.