ER 6 czy XJ6 , a może ......

[kumpel kalamitki]

Nie pamietam co sie popsulo, wstawilem w ranking i tyle.

Podlinkuj prosze ten ranking. Chętnie obadam jak w nim wypada Hornet made in spagetii :) ;) czy tak jak inne italiańskie motocykle, czy Honda jednak tam trzyma swoje procedury i reżimy produkcyjne.

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez kumpel kalamitki

[ks-rider]

Podlinkuj prosze ten ranking..

 

I tu bedzie pronlem, wyszukiwarka mi nicnie wyrzuca, moze ktorys z kolegow znajdzie.

 

:crossy:

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez ks-rider

[kumpel kalamitki]

Jeździłem ostatnio XJ6 i mi się podobało. Chociaż straszny muł.

78 KM na dość lekki moto i muł ? Ile kucyków napędza Twój aktualny motocykl ? Bo wiadomo wszystko jest względne :)

W salonie sobie ostatnio posiedziałm ;) dłużej na XJ6. Kurde jakiś mały ten moto się wydaje. Pozycja jakaś do przodu mocno, nogi ugięte za mocno. Na bandicie najbardziej mi jednak pasuje pozycja. Muszę jeszcze ER6 dosiąść oraz Horneta.

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez kumpel kalamitki

[MikolajXJ]

Miałem XJ6, teraz mam Horneta. XJ6 dla kogoś kto jeździ już motocyklami, może faktycznie wydawać się mułem zwłaszcza jak jeździ V-ką, ale dla kogoś kto zaczyna lub wraca po długiej przerwie, całkowicie wystarczy. Nie czułem, że jest jakoś strasznie mała. Mam 182cm wzrostu i nie było mi na niej źle. Można nią pojechać dynamicznie, tylko trzeba kręcić wyżej. W porównaniu do Horneta, na XJ6, żeby zrobić sobie krzywdę trzeba się postarać. Hornet zdecydowanie gwałtowniej reaguje na odkręcenie manetki i mimo, że też naked pozycja jest ciut bardziej "sportowa", ale oczywiście do sportowej pozycji cały czas mu daleko. Wiele osób kupuje Horneta na pierwszy motocykl, ale wg mnie rozsądniej jest tego nie robić. Generalnie przy pierwszej jeździe Hornetem było "o k...a, prrr szalony" :wink: teraz się już oswoiłem, ale banan nadal jest.

Ja z XJ6 byłem zadowolony i mogę polecić.

[heniek128]

Nie ilość KM czyni z moto muła ale sposób ich oddawania.

[kumpel kalamitki]

Nie ilość KM czyni z moto muła ale sposób ich oddawania.

Racja w tym jest, ale sam producent, chwali tu i tam przebieg momentu obrotowego, że jest "lepszy bardziej". Więcej momentu dostępne przy niższych prekościach wału korobowego. To samo przez się powinno dawać motocyklowi więcej ciągu ;) Moto jedzie momentem, a nie mocą maksymalną. Przynajmniej w subiektywnym odbiorze nie powinien mułem być. Silnik z FZ6 który pazura dostaje ponad 8,5-9 tys obrtów. przeszczepiony do XJ6 nie miał udawać muła podobno ;) tylko kulturalniejsza bezpieczniejszą jednostkę napędową. Tyle w teorii z czytadeł..

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez kumpel kalamitki

[heniek128]

Teoria to tylko teoria. Supermoto mając 50-60KM potrafi zaskoczyć mocą niejednego posiadacza 170 konnego litra - na papierze moc ta sama co w takim cb500 a odczucia diametralnie inne. Kulturalniejsza i bezpieczniejsza jednostka to właśnie synonim muła w języku producentów.

[ks-rider]

Jeździłem ostatnio XJ6 i mi się podobało. Chociaż straszny muł.

 

Jezeli na codzien jezdzi sie 150 KM + i momentem obrotowym + to kazde " mniejsze moto ( o podobnej wadze ) bedzie wydawalo sie mulem.

 

Dzisiaj karnalem sie odblokowana XJ6F i wdrew pozorom nie jest az takim mulem, kwestia obrotow.

 

Nie ilość KM czyni z moto muła ale sposób ich oddawania.

 

Nie tak do konca, operacja obrotami i biegali tez robi swoje.

 

DOkładnie, Xj6 to takie ulepszone Gs500 w nakedzie.

 

Yuby, daj pokoj, bo to porownanie kuleje.

 

Jako, ze moja mloda smigala 34 KM zblokowana XJ'ta mam wiec troche skali porownania i wiem jak wygloada tpo w praktyce. Mimo, ze dupy nie urywa to jednak jezeli umie sie ta moca poslugiwas mozna spokojnie komus jadacemu na wiekszym sprzecie dupsko zloic, a jezeli nie zloic to conajmniej zawstydzic siedzac mu na ogonie.

 

:crossy:

[Limo]

A ja się karnąłem sprzętem o mocy 50KM, wadze poniżej 100kg i jebitnej zębatce z tyłu i byłem bardziej obsrany niż na R1 :D

[ks-rider]

A ja się karnąłem sprzętem o mocy 50KM, wadze poniżej 100kg i jebitnej zębatce z tyłu i byłem bardziej obsrany niż na R1 :D

 

Bo w tym przypadku R1 to trzeba sie nogam jak na rowerze odpychac.

 

Nastepnym razem zalozysz pampersa i bedzie spoko :icon_mrgreen:

 

Ja tej mozliwosci nie mialem i chyba juz miec nie bede, co najwyzej jakas mocniejsza cross'owka, ale jak obydwaj wiemy, to juz nie to ! :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[kumpel kalamitki]

Dzisiaj karnalem sie odblokowana XJ6F i ....

Czyli z XJ6 można odblokować te ograniczenie powera ;) zrobione na 78 KM ???

[ks-rider]

Czyli z XJ6 można odblokować te ograniczenie powera ;) zrobione na 78 KM ???

 

NIE !

 

Co najwyzej mozesz dobudowac turbo i kompressor. tylko taniej wyjdzie ZZR'a kupic :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[kumpel kalamitki]

NIE !

Nie mogę sobie dziś przypomnieć, ale dał bym se mały palec uciać, ten u nogi ;) że na jakimś zacnym, szanowanym polskim portalu czytałem, że XJ6 jest w bardzo prosty sposób do odblokowania na 98 KM.

[Limo]

Nie mogę sobie dziś przypomnieć, ale dał bym se mały palec uciać, ten u nogi ;) że na jakimś zacnym, szanowanym polskim portalu czytałem, że XJ6 jest w bardzo prosty sposób do odblokowania na 98 KM.

 

Tak, nazywa się fazer.

[Vega_k]

Ja śmigam XJ6 i na pewno mułem bym jej nie nazwała... w okolicy 10 tys obrotów śmiga jak marzenie. Jedynie jej prędkość maksymalna nie powala na kolana, ale przecież i tak się jej nie da osiągnąć w PL zgodnie z przepisami ;) no i Tobie nie na prędkości zależy. Awaryjność pewnie niewielka. Ja kupiłam nówkę - drugi sezon jeżdżę i nic się nie dzieje. No i fajnie wygląda jeśli to ma znaczenie ;)