Skocz do zawartości

Romet mińsk 125


xBartekx93
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nabyłem dziś motocykl marki romet mińsk 125 model 400. Wymaga wymiany tylniego błotnika oraz kilka elementów jest do naprawy , z niewiadomej mnie przyczyny nie działają migacze , tylnia lampa + stóp , postojowe , wszystkie żarówki są dobre , działa tylko długie(poprzedni właściciel twierdził że to wina braku akumulatora , czy to możliwe?). Owe moto do złudzenia przypomina wsk 125 , i tu moje pytanie , czy elementy z wsk-i będą pasować do rometa? I drugie pytanie , jest to silnik 2t , czy jest jakiś sposób by samemu nie trzeba było mieszać oleju z paliwem tylko by działo się to samoistnie podczas jazdy?

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno to nazwać polskim motocyklem, bo romet to tylko naklejka. Jeśli oświetlenie nie działa to problem jest z połączeniami lub brakami w instalacji albo ewentualnie prądnica ma dość. Elektryka w tym moto to bardzo trudny temat, zwłaszcza gdy masz zaniedbany egzemplarz. Zacznij od tego żeby dorwać się do schematu elektryki i sprawdzić czy masz wszystko.

Jeśli chodzi o oleu, to w tym cacku nigdy nie było dozownika i musisz sam działać.

 

Ten motocykl produkuje się nadal ale jest problem z dostępem do części. Jak dobrze poszukasz to nawet elektroniczny zapłon się znajdzie. Inne nazwy tego cuda to Pronar 125 (chyba już skończyli z tym) i nowa "WFM" http://wfm.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój jest rocznik 88 od pierwszego właściciela , długo stał tylko przepalany , więc instalacja może być do "łatania" , a jeśli chodzi o produkcje to te sprzęty wychodziły z taśm w bydgoszczy w latach 1988-90. Nic mi o innych "modelach" nie wiadomo więc jeżeli są to prosił bym o jakieś dokładniejsze nazwy. A co do schematów , są jakieś strony temu poświęcone czy trzeba szukać na "ślepo"?

 

Schemat już mam , co do innych modeli tego moto nic nie zdążę wyczytać , czas goni.

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pronar to głównie dodatek do wielkiego ciagnika z Białorusi. Cały osprzet typu licznik, koła, osłony,lampa i rama to jeszcze pozostałość po ZSRR czyli nie gniotsa nie łamiotsa. Silniki to juz dzisiejsza produkcja made in Taiwan czi inna China były to zarówo 2T jak i 4T

 

http://minsk-moto.com/RU/m125.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma dokładniejszej nazwy :) Pronar 125 2T, Mińsk 125, Romet Mińsk 125 i wskazana WFM. Sam też miałem '88 rometowskiego ale był zdymany prze okrutnie. Schemat interesuje Cię tylko jeden do mińska 125 i tyle.

W razie pytań wal do ludzi z WFM, bo oni mają to obcykane chyba najlepiej. Jedyna co możesz teraz zrobić to sprawdzić czy przewody są dobrze podłączone i czy wychodzi napięcie z drugiej strony modułu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja to tragiczna łamigłówka +.+ , zdobyłem nawet dobry akumulator , sprawdzałem czy wszystko jest podpięte i nadal działały tylko długie , wszystkie żarówki są dobre i sprawdzone , niestety ja sam nie posiadam miernika :/ , są jakieś "domowe" bezpieczne sposoby na sprawdzenie instalacji?

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja to tragiczna łamigłówka +.+ , zdobyłem nawet dobry akumulator , sprawdzałem czy wszystko jest podpięte i nadal działały tylko długie , wszystkie żarówki są dobre i sprawdzone , niestety ja sam nie posiadam miernika :/ , są jakieś "domowe" bezpieczne sposoby na sprawdzenie instalacji?

Tak, są takie "bezpieczne" metody, to żarówka z 2 przewodami i akumulator podłaczany do poszczególnych układów dostarczających prąd do odbiorników. Ale bez wiedzy co ma jak być połączone to wiele nie zdziałasz. W tej kwesti nie ma łatwych czarów, które uzdrowią problem. Bardzo dużo motocykli z powodu problemów z elektryką kończyło tak jak twój egzemplarz, odstawione na "lepsze" czasy a po latach na złomowisku. Musisz niestety zdobyć wiedzę o instalacji, potrafić ją wykorzystać samemu albo dać zarobić elektromechanikowi, chociaż koszt naprawy pewnie będzie większy niż wartość tego jednośladu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. Mińsk 125... nie znam nawet słów którymi mógłbym określić moje uczucie do nich...

 

Idź w sobotę na targowisko i kup jakiś miernik za 20 zeta, szałowy nie będzie ale do Mińska wystarczy.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nowy problem , byłem dziś u kolegi i zmieniając biegi w górę wszystko jest płynnie , lecz podczas redukcji jest problem , silnik wyje(bez względu na obroty) , a sprzęgło blokuje się na bardzo krótko lecz powoduje to silne szarpnięcie , pomijając błąd z mojej strony co może powodować takie zjawisko?

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tylko to? Bo tak wgl to dopiero elektryka zrobiona jest , nic więcej. Jak wymienię płyn będzie dobrze? Moto na tylko 5500 km przebiegu więc chyba się nie zużyło? Mam jeszcze kilka pytań , otóż na przednich amortyzatorach jest rdzawy nalot , to samo na felgach i tylnich amortyzatorach , jak to wyczyścić i zakonserwowac by taki nalot już się nie pojawiał?

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ujmę to tak. Nigdy na oczy nie widziałem mińska z przebiegiem większym niż 6'000km. To jest motocykl idiotoodporny ale potrafi się zepsuć od tak sobie, bo miał gorszy dzień. Nie wiem czy będzie dobrze ale to prosta rzecz do zrobienia i względnie mało kosztowna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy prądnica w tym sprzęcie ładuje akumulator podczas postoju czy tylko w czasie jazdy? Kupiłem nowy i muszę go naładować ale nie mam prostownika a jest mały problem z oświetleniem , co prawda wszystko działa ale tylko na wysokich obrotach(dopiero wtedy łapią migacze i światła). Bo jeździć to problematyczne , zmieniłem olej w przekładni i teraz tylko jedynka jest do wyczucia , reszta biegów i luz wchodzą jakoś dziwnie , wgl nie czuje czy bieg wszedł czy nie x.x , tyle że już nie szarpie i nie wyje , za dużo oleju(nalane ok 1 mm ponad kreskę na bagnecie)?

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej w skrzyni z dokładnościa co do mm? No no no zacnie! Problemy z biegami to nie tyle od nadmiaru oleju, co może od rodzaju... Choć w minsku rodzaj oliwy raczej niema nic do rzeczy.

Masz miernik uniewersalny ? Jak tak to robisz:

Sprawdzasz napięcie na aku przy zgaszonym moto, odpalasz i sprawdzasz napięcie jak troche wzrosło(coś ok 13V powinno być, chyba że instalacja 6v niepamiętam juz) to ładuje.

Szkoda że w romet minsk wsadzili aku, w białoruskim nie było nawet na niego miejsca.

Jeśli nowe aku to kwas to nie ma przymusu ładować go, bo po zalaniu i odczekaniu kilku godzin ma sie 80% naladowaną baterie.

Edytowane przez Żurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest instalacja 6v ale aku w sklepie powiedział że 4v ale do świateł miał wystarczyć według sprzedawcy , ja się nieznam ale jak by co to mogę oddać lub zamienić , jeżeli będzie zły.

 

Miernika nie mam , posługuje się żarówkami o różnym napięciu i tak sprawdzam narazie.

 

Czy ktoś wie jaka jest orginalna prądnica w tym moto i jakie są ewentualne zamienniki , np. z chinoli i jaka będzie cena nowej/używanej? Z racji ograniczonego budżetu muszę kupić coś taniego byle chodziło więc jakieś markowe produkty nie wchodzą w gre :<

Dopiero po wypadku dociera do czlowieka jak duzo mozna stracic przez chwile nieuwagi.

 

 

Minsk - dzwon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...