Moto Gp - Sezon 2012

[piórko]

@Ks - dokładnie tak, jak piszesz. I dzisiejszy wyścig potwierdza tylko, że Rossi to niesamowity talent i geniusz. Gdzie był dziś Hayden, Barbera? Oni tez mieli mokry tor. Lorenzo nie potrafi rozwijać motocykla, czego Yamaha nie ukrywa. On tylko potrafi powiedzieć, że jeździ mu się lepiej lub gorzej, ale nie wie dlaczego. Dlatego taki zawodnik jak Valentino jest dla każdego producenta skarbem - tylko z kimś takim można rozwijać motocykl. I koniec końców, ciekawe co wyjdzie ze współpracy Rossi'ego z Ducati....Kto wie...

[Domiiniika]

Dysponuje ktoś linkiem z transmisją?

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

ROSSI GRANDE PER SEMPRE!!!!!!!!!

Gratulujesz Luisowi Rossiemu ? :D

[slusar_o2]

@Ks - dokładnie tak, jak piszesz. I dzisiejszy wyścig potwierdza tylko, że Rossi to niesamowity talent i geniusz. Gdzie był dziś Hayden, Barbera? Oni tez mieli mokry tor. Lorenzo nie potrafi rozwijać motocykla, czego Yamaha nie ukrywa. On tylko potrafi powiedzieć, że jeździ mu się lepiej lub gorzej, ale nie wie dlaczego. Dlatego taki zawodnik jak Valentino jest dla każdego producenta skarbem - tylko z kimś takim można rozwijać motocykl. I koniec końców, ciekawe co wyjdzie ze współpracy Rossi'ego z Ducati....Kto wie...

Pozwolę się nie zgodzić. Lorenzo nie umiał rozwijać motocykla jak był świeży. Teraz yamaha ma całkiem zajebisty motocykl, który powstał bez udziału Rossiego.

[piórko]

Gratulujesz Luisowi Rossiemu ? :D

 

:icon_mrgreen: :icon_razz:

 

Pozwolę się nie zgodzić. Lorenzo nie umiał rozwijać motocykla jak był świeży. Teraz yamaha ma całkiem zajebisty motocykl, który powstał bez udziału Rossiego.

 

Otóż nie masz racji. Nawet niedawno było mówione podczas relacji z GP, że jak Lorenzo dostał do przetestowania kilka rzeczy, to nie był w stanie określić, co wpłynęło na poprawę trakcji itp. Yamaha od czasu odejścia Rossi'ego nie rozwinęła się aż tak bardzo.

[slusar_o2]

No dzisiejsze zwycięstwo temu w ogóle nie przeczy :P

[ks-rider]

@Ks - dokładnie tak, jak piszesz. I dzisiejszy wyścig potwierdza tylko, że Rossi to niesamowity talent i geniusz. Gdzie był dziś Hayden, Barbera? Oni tez mieli mokry tor. Lorenzo nie potrafi rozwijać motocykla, czego Yamaha nie ukrywa. On tylko potrafi powiedzieć, że jeździ mu się lepiej lub gorzej, ale nie wie dlaczego. Dlatego taki zawodnik jak Valentino jest dla każdego producenta skarbem - tylko z kimś takim można rozwijać motocykl. I koniec końców, ciekawe co wyjdzie ze współpracy Rossi'ego z Ducati....Kto wie...

 

Mysle, ze na to trzeba czasu, to raz, dwa, to czy Ducati bedzie na tyle elastyczny aby do konca uwzglednic wskazowki Rossiego. Po trzecie jeszcze raz czas.

 

Teraz yamaha ma całkiem zajebisty motocykl, który powstał bez udziału Rossiego.

 

he, he, podejrzewam, ze poprzedni team Rossi zabral ze soba do Ducati, tak jak z Hondy do Yamahy. :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[piórko]

No dzisiejsze zwycięstwo temu w ogóle nie przeczy :P

 

Rozwój motocykla a umiejętność jazdy na maszynie, którą się ma to dwie różne rzeczy. Lorenzo jest bezsprzecznie świetnym kierowcą, ale to coś zupełnie innego.

[slusar_o2]

To inaczej, popatrz gdzie są inni kierowcy yamahy (nie licz Spies'a bo on coś ostatnio się popsuł). Ten motocykl jest dobry, a przecież powstał od nowa na rok 2012. Chcesz powiedzieć, że inżynierowie mieli po prostu szczęście i zrobili dobrą maszynę na której wszyscy kierowcy są konkurencyjni?

[piórko]

To inaczej, popatrz gdzie są inni kierowcy yamahy (nie licz Spies'a bo on coś ostatnio się popsuł). Ten motocykl jest dobry, a przecież powstał od nowa na rok 2012. Chcesz powiedzieć, że inżynierowie mieli po prostu szczęście i zrobili dobrą maszynę na której wszyscy kierowcy są konkurencyjni?

 

Nie powstał od nowa. I tyle w temacie. Jak żaden 1000cm, zresztą.

[ks-rider]

Ten motocykl jest dobry, a przecież powstał od nowa na rok 2012. :icon_mrgreen:

 

Nie zawsze nowe znaczy lepsze, mozna czasami przedobrzyc.

 

:crossy:

[slusar_o2]

Ja tylko staram, się popatrzeć szerzej niż na to co można przeczytać w gazetach. Yamaha ma świetny motocykl, bardziej konkurencyjny niż rok wcześniej, gdzie dostawali baty od Hondy niemiłosierne, no i musi gdzieś być zasługa kierowcy. Nie uwierzę, że Lorenzo jest beznadziejny, dostaje nowe zawieszenie i nie umie powiedzieć co jest nie tak. Nie ścigał by się na takim poziomie przecież na losowych ustawieniach. Wtedy to oznacza, że jest najlepszym kierowcą jaki stąpał po ziemi. Wcześniej na pewno korzystał z ustawień Rossiego, ale skoro miał możliwość to czemu miał się nie uczyć od mistrza? Rossiemu się to nie spodobało się się całkowicie odciął. Potem nie miał od kogo zrzynać, to działał na własną rękę i widzimy z jakim skutkiem. Wygrywa 2 wyścig w sezonie, a prywatne yamahy potrafią jechać lepiej niż pedrosa na fabrycznej hondzie. Wyniki nie biorą się przecież z powietrza.

 

A Twój ukochany Rossi jakoś od dwóch lat nie potrafi się dogadać z Ducati, a podobno tak wspaniale rozwija motocykle. Miał być nowy sezon, nowy motocykl, nowe wyzwania, a na razie to jest tylko kompromitacja. Dzisiaj był drugi, bo jest świetnym kierowcą, ale nie oszukujmy się, deszcz mu pomógł, wyrównał szanse, a na suchym ściga się z Edwardsem na CRT.

Edytowane 20 Maja 2012 przez slusar_o2

[MatMax78]

Jeśli mogę się wtrącić, ja od czasów Doohana oglądam gp500 potem motogp. Przez wiele sezonów rządziła Honda, spójrz kolego gdzie była wówczas Yamaha- prawie nie istniała do czasu jak przyszedł Rossi. Jestem przekonany, że dane zebrane przez Yamahę jak był w niej Rossi nadal są i z nich korzystają.

Co do Ducati to powiedz mi kto oprócz Stonera (ale również nie tak do końca- Stoner również zaliczał sporo upadków i było mu bardzo ciężko) sobie radził.

Rossi jest już wiekowy jak na motogp i będzie mu bardzo ciężko rozwinąć tak trudny sprzęt z tak młodą konkuręcją ale dzisiaj pokazał swój kunszt który nadal ma. Czekam na nowy silnik który ma być gotowy chyba na lipiec (75 stopni) wydaje mi się że to jest ta przyczyna która trapi Ducatti i ich kierowców przez wiele lat ale pożyjemy zobaczymy.

[fantom]

Zajebiste są te wasze dyskusje co kto komu i kiedy zawdzięcza. Coś jak spory o to kto od kogo zerżnął wzór sukienki żeby lepiej wyglądać na czerwonym dywanie w Międzyzdrojach. Ja pierdaczę - kolesie jeżdżą od przedszkolaka na motocyklach i w małym palcu mają wszystko to co jeździ od ostatnich 20-30 lat. To chyba normalne że młodsi uczą się od starszych a robienie z tego zarzutu to kosmos. Lorenzo nauczył się od Rossiego, a Rossi jechał poprzednio na ustawieniach Haydena oglądając jego plecy. A w międzyczasie Burgess mówi, że wszystkim kończy się w pewnym momencie dryg, więc być może i dla Rossiego. Ale nikt tutaj nie mówi, że Rossi ściąga od Haydena. Ale że Lorenzo od Vale to jest błee.

 

Mega LOL - zerknijcie sobie w biografie tych ludzi, zobaczcie kto na czym i co wygrywał. Ta cała stawka to są geniusze motocyklizmu, a wyścigi na tym poziomie to tak złożony temat że przyczyn sukcesów i porażek zawsze jest wiele. Rossi odszedł z yamahy, bo nie chciał rozwijać moto dla Lorenzo? No litości. Fandzolenia w tej dyskusji było więcej ale już mi się nie chce. Ploteczki jak na pudelku, ja p...

[MatMax78]

Nie rozumiem czemu sie tak podniecasz fantom. Po to jest forum żeby dyskutować i wygłaszać swoje opinie, a jeśli Ci się to nie podoba to nie czytaj tego i nie wpisuj swoich wypowiedzi, wejdż w inny temat i daj sobie spokój.