..dokad pojechac?

[Domiiniika]

Litwa

Krajobraz nadniemeński sprzyja wielu aktywnościom.

[BIL]

Góry Ural.

Spychasz motocykl w przepaść, z nożem przy pasku wracasz do Polski.

Jak się zgadzasz możemy pojechać razem.

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez BIL

[danielpotas]

a w Albanii to nie ma czasem jakiejs wojny domowej?

No jest,chłop bije babe.

[JACK.]

yeuop a sam śmigasz na takie wycieczki ? tak oglądając te zdjęcia nabrałem ochoty na taką podróż , bardzo fajna sprawa tylko trzeba mieć czas i flote

[danielpotas]

Góry Ural.

Spychasz motocykl w przepaść, z nożem przy pasku wracasz do Polski.

Jak się zgadzasz możemy pojechać razem.

A co byś poiedział na Naddniestrze?

[przemek96]

yeuop a sam śmigasz na takie wycieczki ? tak oglądając te zdjęcia nabrałem ochoty na taką podróż , bardzo fajna sprawa tylko trzeba mieć czas i flote

poszukaj więcej na forum ;)

[pancur]

Polecam Shire .Pozdrowienia dla Froda

[BIL]

A co byś poiedział na Naddniestrze?

Nie wiem.

Moja Siostra zjeździła Meksyk + Amerykę Środkową za 5 tysia włącznie z biletami aero. To nie jest drogi sport.

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez BIL

[TWin_78]

Litwa

Krajobraz nadniemeński sprzyja wielu aktywnościom.

 

Jeżdżę na Litwę i Łotwę średnio dwa razy w miesiącu i nie widzę tam niczego ciekawego do zwiedzania. Aktywnie to się tam wręcza Policji łapówki, bo stoją często i gęsto a jako naród litewski do Polaków raczej wielką sympatią nie pałają...

[danielpotas]

Nie wiem.

Moja Siostra zjeździła Meksyk + Amerykę Środkową za 5 tysia włącznie z biletami aero. To nie jest drogi sport.

Miało być ekstremalnie wiec zaproponowałem.W Naddniestrzu ta 5-ka skonczyła by sie już na drugim punkcie kontrolnym. :biggrin:

[Domiiniika]

Jeżdżę na Litwę i Łotwę średnio dwa razy w miesiącu i nie widzę tam niczego ciekawego do zwiedzania. Aktywnie to się tam wręcza Policji łapówki, bo stoją często i gęsto a jako naród litewski do Polaków raczej wielką sympatią nie pałają...

 

E tam, masz takie podejście, bo za dobrze ten kraj znasz.

Mnie tam Troki i Wilno mocno urzekły. ;)

[Tamka]

Jedź do Rumunii. Trochę dziko ale fajnie i maja dobre zupy :)

Poza tym rumunki są ładne co może miec dla ciebie znaczenie

:rolleyes:

Kilku fajnych rumunów też widziałam :laugh:

[Domiiniika]

 

Kilku fajnych rumunów też widziałam :laugh:

 

Przecież to paradoks sam w sobie.

[Tamka]

:laugh:

No więc jeżeli preferuje rumunów to wystarczy że pojedzie do Warszawy

[Gość Lefthandy]

Przyjaciele! Szukam pomyslu na tegoroczny wyjazd. Najlepiej, zeby to bylo max ze 3000km w jedna strone. Chcialbym, zeby tam byla piekna przyroda i mozna bylo odstawic gdzies motor, zaszyc sie w lesie i cwiczyc joge wsrod niedzwiedzi.

Pierwszenstwo maja gory, na drugim miejscu dopiero jest woda.

 

Czasu nie bede mial za wiele, stad do glowy mi przyszly:

1. poludnie Norwegii (gory)

2. balkany

3. Portugalia

 

Gdzie waszym zdaniem najlepiej pojechac, by moc jak najbardziej uciec od ludzi i zaszyc sie nieco? Inne propozycje rowniez mile widziane.

 

Zdecydowanie Norwegia. Może być też Finlandia, gdzieś pod ruską granicą. Bliżej i więcej czasu na zaszycie :D

Gór co prawda tam nie ma. Ale są gęste ostępy leśne i bagna. Jak na horrorach.

Edytowane 23 Kwietnia 2012 przez Lefthandy