Skrzynia biegów VFR

[Vlaad]

Mam pytanie: czy do wyjęcia skrzyni biegów z VFR RC24 trzeba wyjmować i rozbierać silnik, czy też skrzynia jest w box-ie i wyjęcie jest szybkie i proste? Mam zagwozdkę, ponieważ znalazłem VFR-kę, w której jest problem z 4-tym biegiem (mogę mieć nową skrzynię), który "nie trybi". Po zapięciu 4-ki słychać terkot (bieg nie wchodzi) po czym trzeba wrzucać 5 albo redukować do 3. Zastanawiam się na ile poważne może być to uszkodzenie.

[Idaho]

Witaj,

 

 

Co do szkód to trudno cokolwiek przewidziec, mogę ci napisać jak było u mnie w XJ. Objawy były takie same jak u ciebie. Pewnego pięknego dnia zablokowało mu tylnie koło i bylo po sprawie. Mam szczęście, że nie miałem wypadku. Uszkodzone były:

 

-dwa koła zębate

-koło zebate na wałku zdawczym

-pęknięty wodzik

-masa wykruszonych zębów z kół zębatych

 

Koszt naprawy nie jest tak wielki, jeśli znajdziesz uzywaną skrzynie to po wymianie powinno być git.

[Vlaad]

Problem nie w częściach, tylko w robocie. Jeżeli do wymiany kół zębatych w skrzyni biegów trzeba rozbierać silnik, to na pewno odpuszczę sobie takie rozwiązanie i poszukam innej VFR-y. Z tego co napisał mi samson, wynika, że trzeba rozpołowić silnik... To znacznie podnosi koszt niby prostej naprawy :evil:

[Idaho]

Wejdz na strone http://www.jacus.kastelik.pl/, sciagnij z tamtąd manuala do VFR. Zobaczysz fotki i już wszystko będzie jasne:D

[Vlaad]

Otwiera mi się stronka...... z logosami i gierkami do telefonów :evil:. Nic z tego nie rozumiem.

 

PS.

Znalazłem stronkę przez link z "serwisówek", ale nie ma tam VFR-ki. Są CBR, VF, XL..... Może jestem ślepy, albo zwyczajnie jestem lewus w posługiwaniu się inernetem (raczej to drugie).

[Pawel]

Nie wiem jak w VFR, bo to jak wiadomo dośc "upchana konstrukcja" ale chyba powinno się odać zrobić bez rozbebeszania całego silnika (mam tu na myśli zdejmowanie cylindrów, głowic itp. co daje największe koszta).

 

POzdro, Pawel

[samson]

Pierwszym punktem w instrukcji (opis dot. wyjmowania skrzyni biegów) jest rozpięcie wału korbowego...

[Pawel]

Taaaa, zaraz będziem patrzeć, bo przejmuję Samsonową instrukcję :-) na jakiś czas.

 

Pozdrawiam, Pawel

[Adam M.]

Wiadomo ze silnik trzeba rozpolowic - wal z korbowodami i tlokami zostaje w gornej polowie karterow z cylindrami i glowicami a skrzynia w dolnej.

Jezeli motocykl oprocz problemow skrzyniowych jest dobry, to bym go wzial i naprawil. Jest to okazja do sprawdzenia jak wszystko wyglada `od srodka`i rowniez zaplacenia nizszej ceny za moto.

Jednak przed zakupem sprawdzil bym cisnienie sprezania u Pawla, zeby miec pewnosc ze nie szykuje sie zaden klopot z `gora` silnika.

 

Adam M.

[Pawel]

Dzisiaj bylem u Vlaada i pogadaliśmy na spokojnie. Roboty trochę jest, bo silnik trzeba oczywiście wyjąć, na szczęście wystarczy potem tylko zdjąc dół. Mam jedną wątpliwośc - po wrzuceniu biegu na 4 dobiega chrrrrrrrrrrrrrrr. Teraz pytanie - ile opiłków się dostało do oleju (Pytanie retoryczne - pewnie sporo) i jak długo koleś z tym jeździł ? . Ja osobiście poradziłbym poszukać sprzet bez takich "udogodnień".

 

POzdro, Pawel

[Idaho]

A od czego jest filtr oleju i filtr siatkowy na smoku, jedynie mogły się dostać gdzieś rozbryzgowo. U mnie była niezła masakra w skrzyni bieów, natomiast inne elementy silnika były ok! W mojej skrzyni (xj 650) nie było 3 biegu, po właczeniu jeden wielki zgrzyt... taką już kupiłem. Wszystko wymieniłemi i teraz ciesze się ze sprzęta. Inna sprawa, że wałki rozrządu były ostro wyjechane, ale czopy wału rozrzadu w stanie bardoz dobrym (panewki tez). Sądzę, że było to spowodowane stylem jazdy poprzedniego właściciela... 8O a nie opiłkami ze skrzyni biegów...

[Pawel]

Ale zawsze jest jakieś "ale". Jak się da kupić sprzęt bez takich uszkodzeń, to zawsze będzie lepiej.

[Pawel]

No i wszystko jasne - nie ma się nad czym zastanawiać, tylko na spokojnie trzeba poszukać coś w dobrym stanie. Założe się, że moto, oprócz wymienionegp problemy całe nadawało się do kompletnego przeglądu, regulacji itp. Dodajmy same tylko oleje, płyny itp, co zawsze powinno się wymienić po kupnie.

 

Pozdro, Pawel

[Idaho]

Tak to jest. POLSKA!!!! Kupa oszustów... najpierw katują a potem sprzedaja. Znam klienta(nie mulić z przyjacielem) który teraz sprzedaje VX, Jest w wszystkich gazetach ogłoszeniowych...sprzęt zarżnięty :evil: :!: - nie kupujcie VX 800 z wejherowa!!

[Vlaad]

Tak to jest. POLSKA!!!! Kupa oszustów... !

Nie mogę powiedzieć, że chłopak próbował mnie orżnąć. Nic nie próbował ukrywać. Zdjęliśmy owiewki i mogłem ocenić stan maszyny, po czym przejechałem nią ok 10 km. Nie jest to naciągacz. Myślę, że podszedł uczciwie.