Z Warszawy do Częstochowy 14.04.2012

[marcinrednose]

Jak będzie >10 stopni i zero deszczu (nie mam stroju przeciwdeszczowego) to wstępnie się piszę.

 

Ustalmy może jakiś plan czasowy. Wyjazd zakładam spod M1 (Piotr i Paweł) o godzinie ...

Na miejscu jesteśmy o ...

Waracamy o ...... pod M1 jestesmy o ...

Jak ktoś juz był to będzie bardzo pomocny.

 

Wiadomo co do minuty nie zaplanujemy, chodzi bardziej o ogólny plan.

Obiad tez trza gdzies opierdolić :)

 

PS. Moje gg 9170253

W robocie mam cały czas włączone, jak siedze na forum zazwyczaj też.

Edytowane 6 Kwietnia 2012 przez marcinrednose

[danon93]

Piotr i Paweł godz.9:00

Na miejscu jesteśmy około 11:00/11:30

wracamy myślę około 16:30/17:00

pod m1 około 20:00

Myślę ze jakiś obiadzik opierdolim już tam :) co ty na to??

[marcinrednose]

dla mnie LUX. Lubie opierdolić coś konkretnego :)

[danon93]

No to w takim razie taki jest plan:)

[niwy]

Ciekawe czy zakaz poruszania się motocyklami po głównej ulicy też został zniesiony? Nie mówię o dniu spotkania, tylko na zawsze. W liście motocykliści są mile widziani przez cały rok.

[kivi]

A mam pytanie: czy będzie święcenie motocykli, jak ktoś chce to mam wolne miejsce na przyczepie, bo wioze dwa jeszcze nie poświęcone.

[kivi]

No tak, Niwy wspominał że sie załapie.

A jak sie zwiększy "co łaska" to sporta nie poświęcą?

Pytam obeznanych w temacie, co już święcili, a nie tych co im sie wydaje.

[ernestZL]

Ja byłem tam chyba z 5 razy ale nie pamiętam bym cokolwiek święcił :) reszta znajomych też nic nie święciła, spotkaliśmy się tylko z ludźmi z całych okolic żeby popierdolić głupoty i oficjalnie otworzyć sezon. Chyba ja w jakieś inne miejsce jeżdżę.

 

Ale z wawy to nawet by mi przez myśl nie przeszła opcja na częstochowe... Dojazd jest tak fatalny że mija się to z sensem.

[piórko]

Mnie takie mega-spędy kompletnie nie kręcą, a tym bardziej ta droga....

Ale Bemowo - why not :biggrin:

[ernestZL]

Bemowo to dopiero jest spęd "motocyklistuf" :)

[niwy]

e tam. Większość narzeka, a i tak się przyjeżdżają.

Jak się nudzi jeżdżenie nad zalew zegrzyński, to zawsze można podjechać na bemowo ;)

[kivi]

e tam. Większość narzeka, a i tak się przyjeżdżają.

Jak się nudzi jeżdżenie nad zalew zegrzyński, to zawsze można podjechać na bemowo ;)

Bo nie mają co ze sobą zrobić, a wewnętrznie czują że gdzieś powinni być:)

[danon93]

Ja myślę ,że osoby które nie chcą jechać , nie pojadą a osoby które chcą pojadą ... Nad czym tu debatować panowie?? Chce pojechać z ludźmi bo lubię takie wycieczki a zdania są podzielone , więc trzeba pojechać i zobaczyć

[przemek96]

Ja jak kiedyś poświęciłem motorynkę, to w drodze powrotnej z Kościoła, zerwała mi się linka od sprzęgła, także dobrze to przemyślcie, co by komuś korba nie wyszła ;)

[cinek82]

Kto i skąd rusza do Częstochowy? My jedziemy na 3 motocykle planujemy wyruszyc w sobotę około 8 rano