Skocz do zawartości

Stuki w silniku GSXR750 srad


edzio30
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No a pozatym ta satysfakcja :) proste rzeczy polecam samemu , ale to jeszcze zależy co dla kogo jest proste bo mam znajomego co sobie lusterka nie umiał dokręcić ...

PONY 50 -> WSK 125 -> MZ ETZ 250 -> AWO Sport -> LS 650 ... cdn

 

www.elektrotec.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZNam ten ból mechaników z mniejszych miejscowości.. Jak ostatnio dałem moto do regulacji (ale na chodzie), to zabierałem go już nie na chodzie.. Wiec polecam samemu z serwisówką.. :D

 

a ile motocykli już naprawiłeś przy pomocy serwisówki?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to że w popłochu ludzie zaczynają rozbierać pół silnika, nie sprawdzając podstawowych rzeczy.

 

I dobrze bo jest ruch w interesie :biggrin:

a ja się ciągle zastanawiam do czego jeszcze są zdolni właściciele motocykli w naszym kraju aby zaoszczędzić kilka złotych powodując awarię silnika o wartości kilku tysięcy złotych?

niestety 2 moderatorów nie ogarnie tego tematu z durnymi wpisami jak przy pomocy manuala naprawić samemu silnik. :banghead:

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czyli nadal zostajecie przy zaworach? Jutro po pracy albo w sobotę podjadę do serwisu. Posłuchają tych stuków i może coś więcej będą umieli powiedzieć, jak będą mówić że to panewki czy wał korbowy to im powiem aby sprawdzili te zawory i rozrząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby to powiedzieli przyjaciele zza Wielkiej Wody, tudzież zza kanału La Manche- "paint can rattle"- bardzo charakterystyczny dźwięk oznajmiający wyciągnięcie łańcuszka rozrządu poza zakres regulacji napinacza. Względnie- uszkodzony napinacz łańcuszka rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna cenna uwaga. Dziś jak odpaliłem moto to przez jakąś minutę lub dwie nic nie stukała a później znów zaczęło. Tak w ogóle to jak kształtują się mniej więcej ceny usówania luzów zaworowych, wymiana napinacza rozrządu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luzów zaworowych się nie usuwa, lecz wraz z zużyciem elementów rozrządu przywraca się do wartości przewidzianych przez producenta. Nie słuchaj bzdur na tym forum, że ten dźwięk to kwestia zbyt dużych luzów zaworowych, bo to nie prawda- zawory po prostu cykają, a nie wydają takiego dźwięku jak na filmiku. Z resztą co tu dużo mówić- wystarczy wziąć do ręki nowy, albo stary (wyciągnięty z jakiegoś silnika) łańcuszek rozrządu i na przemian mocno napręzać go i luzować w rękach (coś jak strzelanie z paska od spodni- jak kogoś ojciec lał po tyłku to wie o co chodzi) i wyjdzie dokładnie taki sam efekt dźwiękowy.

 

EDIT: Przeczytałem dokładnie wyżej Twój post- to, że dźwięk staje się słyszalny dopiero po rozgrzaniu może sugerować wytarke krzywki wałka rozrządu. Ja w każdym razie nadal obstawiałbym zużyty napęd rozrządu (łańcuszek i/lub napinacz).

Edytowane przez Tapir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...