LupoRF Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 (edytowane) Wypadało by się pochwalic w tej smutnej sytuacji.. nikt nie przebije mojej gleby... Moto z niesprawnym silnikiem, ja na holu i teściu za kierownica samochodu... wyglebiłem na 5 metrze uciągu.. holowanie RF to nie jazda z wsk na holu... ucierpiał zgięty kierunkowskaz i moja duma :biggrin: Edytowane 13 Lutego 2012 przez LupoRF Cytuj kręciciel obrotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 14 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2012 Mysle tak naprawie sprzedam i kupie drugie, a obawy moje sa zwizane tym ze uderzenie bylo nad kolem a pod dolna polka moto trafilo centralnie w slupek barierki a to nic dobrego nie wrozy. W sesie że niech sie ktoś inny zabije ? fajnie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mag.Śl Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 Chyba nie do końca o to chodzi, a bardziej o komfort psychiczny. Jednym przeszkadza to, że motocykl był uszkodzony i nawet jego najrzetelniejsza naprawa, wraz z wymianą wszystkiego co trzeba, owego poczucia bezpieczeństwa nie przywraca, inni nie zwracają na to uwagi dalej ciesząc się jazdą swoim sprzętem. Cytuj "... zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji... " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SintexRF Opublikowano 23 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2012 Dokładnie , po szlifie nawet to już nie to samo , człowiek obawia się że usterka wyjdzie podczas jazdy , gdy będzie za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zino R Opublikowano 23 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2012 Dokładnie , po szlifie nawet to już nie to samo , człowiek obawia się że usterka wyjdzie podczas jazdy , gdy będzie za późnoBez przesadyzmu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 23 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2012 Miałem już 3 dzwony na cebrze i dalej cieszy tak samo :D Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adel Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Ja w sobotę zacząłem sezon i na razie mam przerwę na 6 tygodni. Złamana kość strzałkowa. :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamin Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 W sesie że niech sie ktoś inny zabije ? fajnie :DJak jest pierdoła, to na salonowym zabije. Jeżdżę prawie 40 lat i nie znam przypadku że - ''miał wypadek bo motocykl był krzywy''. Normalny człowiek jak wsiądzie na motocykl i ruszy, to od razu poczuje jeśli z nim coś nie tak. Jak tego nie czuje to lepiej niech nie jeździ w ogóle. No i przy zakupie od czego są oczy? Jak się nie znam - nie kupuję sam - proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LupoRF Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Ja w sobotę zacząłem sezon i na razie mam przerwę na 6 tygodni. Złamana kość strzałkowa. :/ I właśnie dlatego ja powstrzymuje wodze fantazji :wink: współczuje z tą przerwą Cytuj kręciciel obrotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajriszkofi Opublikowano 13 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2012 Słuchajcie, ja niebawem będę miała taki sprytny sprzęcik i za drobną opłatą będę robić disgnostykę mikropęknięć ram.Dajcie mi jeszcze parę miesięcy! :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 I jest wczoraj bylem po moto. Co faktu niezmienia ze koszty powalily mnie na kolana a koszt roboczogodziny mechanika tyle samo w salonie mercedesa czyli 45 euro szok. Jechac sie jakos jechalo niby wszystko w porzadku ale jednak jakas blokade mam balem sie odkrecic na calego. Puszczalem tez kierownik czego nie mam zwyczaju robic i nic nie wibruje i przyspiesza hamuje tak samo jak przed upadkiem.Dzieki wszystki za slowa poczieszenia. Pozdrawiam Robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 18 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 No to fantastycznie (choć cena za godzinę pracy mechanika też z kosmosu!). Na mechanice za bardzo się nie znam, ale skoro moto prowadzi się w porządku, to chyba wszystko będzie ok - tylko trzeba się "odblokować" psychicznie.Powodzenia i tylko pionu :biggrin:! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.