kepa4 Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Witajcie!Po spędzeniu wielu dni na forach, portalach aukcyjnych wczoraj pojechałem po mojego GS'a i już jest w moim posiadaniu :) Wyprawa była dość długa (350km w jedną stronę, ale uważam, że się opłacało:) Niestety podczas transportu motocykl się przechylił na prawą stronę ( nie uderzył w nic, bo oparł się na styropianie ;)), oczywiście zaraz po tym się zatrzymałem i go postawiłem, ale zauważyłem, że podczas tego położenia wyskoczył taki mały przewodzik..;/ z którego uciekło trochę paliwa. Przewodzik znajduje się z prawej strony między deklem silnika, a rurami wydechowymi. Są tam dwa przewody i właśnie jeden z nich się skądś wypiął. Czy wie ktoś, skąd mógł się wypiąc ten przewód? Postaram się jak najszybciej wrzucić zdjęcie z tą "usterką" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Ciachnij fote to Ci powiem. Gratulacje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kepa4 Opublikowano 9 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 To jest ten przewód. Maszyna nie jest moja, tylko przykładowe zdjęcie znalezione w internecie. Jak będę przy swojej maszynie, to zrobię zdjęcie i ewentualnie jeszcze raz wrzucę.U mnie wystaje jeden (ten cieńszy) przewodzik i na końcu jest mokry ( czuć benzynę) Co to może być? Coś poważnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MonikS Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 (edytowane) Witaj kolego :) nie wiem czy dobrze myślę, ale w moim moto też to jest i nie mam pojęcia jak się to fachowo nazywa ale to działa na zasadzie spływu z gaźnika i one chyba powinny tak być jak są na zdjęciu Edytowane 9 Grudnia 2011 przez MonikS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Luzik, to jest w wielu motocyklach. Ta rurka służy do odprowadzenia benzyny gdyby Ci się w baku przelało (tak żeby motocykla nie zalać). Jak przyjrzysz się otworowi w baku, to na jego obrzeżach powinny znajdować się takie małe dziurki, których wylot jest właśnie tutaj. Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murgal Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 (edytowane) To jest rurka przelewowa komory gaźnika. To nie ma być do niczego podłączone. Jak będziesz spuszczał paliwo na zimę z gaźników, to właśnie z stamtąd wyleci paliwo. A wylało sie podczas przechylania, bo po prostu paliwo przelało się na jedną strone komory pływakowej. To co Blood prawi też jest prawdą, jak widzisz tam jest kilka wężyków, jeden jest od gaźnika, jeden od baku a jeszcze jeden jest prawdopodobnie odpowietrznikiem silnika. Także nic się nie martw! Spóźniłem się ;) Bloodowi tak się nudzi że był pierwszy :P Edytowane 9 Grudnia 2011 przez murgal Cytuj KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kepa4 Opublikowano 9 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Już się wystraszyłem, że coś się z nim stało podczas tego przechylenia.. Dzięki bardzo za odpowiedź ! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Spóźniłem się ;) Bloodowi tak się nudzi że był pierwszy :P Bo ja jestem niczym Lucky Luke! :D Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Handelson Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 Bo ja jestem niczym Lucky Luke! :D Chyba Szybki Lopez ;) Cytuj Go ride... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kepa4 Opublikowano 10 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2011 Mieliście rację, nie było się o co martwić, maszyna działa, jak należy ;) Dziś przejechałem na niej pierwsze kilka km i jestem bardzo zadowolony :) A oto kilka fotek Zuzi po kąpieli ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bilet91 Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 (edytowane) A mozna wiedziec ile dales za sprzet? Bo tez jestem zainteresowany kupnem Suzuki GS500 :icon_rolleyes: Edytowane 11 Grudnia 2011 przez Bilet91 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barteck_street Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 Ja obstawiam, że "czytysioncepińcet". Pogratulować sprzętu, zapewne posłuży długo Cytuj Mój profil bikepics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 Ano, trójka z groszem z ten sprzęt pewnie. Zazdroszczę motocykla choć mam prawie taką samą GS500E. A czemu zazdroszczę? A bo masz najładniejszy wzór malowania. Miałem identyczną na kurierce, jakiś polaczek ją kupił na handel. Pewnie przewinął zegar na 40 tys km i "nówka nieśmigana" a na prawdę ma 200 tys km najeżdżone. :icon_mrgreen: http://www.motogen.pl/artykuly/na-kazdy-temat/jezdzic-aby-zyc-,art4.html Murgal dobrze prawie. Prawie dobrze. Odpowietrzenie silnika też tam jest ale nie takie bezpośrednie. Odma idzie do airbox`u a ten z kolei jest wentylowany przewodem pod silnik. Powinieneś mieć jeszcze jeden wężyk, cienki, igielitowy od akumulatora. Wisi pewnie pod silnikiem albo końcówka jest skierowana na wahacz w okolicy amortyzatora. Zwróć uwagę na to, nadmiar elektrolitu tam spływa i będzie niszczył powłokę wahacza. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 A żebyś nie musiał więcej się martwić takimi rzeczami to wejdź do działu "mechanika" i poproś ładnie kolegów o serwisówkę do GS-a i powiedz "poczytaj mi mamo" :icon_biggrin:Wtedy będziesz wiedział co powinienes o swoim motongu nie łapiąc przerażenia z powodu rzeczy, która jest normalna. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kepa4 Opublikowano 11 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2011 serwisówka już ściągnięta, pozostaje tylko przeczytać ;) Cena - tak, jak koledzy trafnie strzelają ;) jakieś "czytysioncepińcet" do negocjowania było ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.