Skocz do zawartości

niepozorny zapier....


Katsumoto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

wywala się wiskozę z przeniesienia napędu na tył i masz ważące 950kg auto, z napędem na 4 koła z silnikiem o mocy 220-250km.

a co wtedy z różnicą prędkości obrotowych pomiędzy osiami?

 

a co do klepania beemek - najlepsza będzie beemka + dobry kierownik

w tym budżecie e36 M3 da radę ogarnąć

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/golf-gti-16v-i1962966980.html plus turbo i masz 300 kuca, kolega ma z 1.8 16 v w takim golfiku turbo i ma 340 kuca i objezdza pol miasta. poszukaj golfa g60 albo scirocco mk2 :buttrock:

http://otomoto.pl/volkswagen-golf-abf-g60-gti-germanstyle-zamien-C21967112.html

http://otomoto.pl/volkswagen-golf-gti-tdi-rallye-us-C21596021.html

Edytowane przez cinekban87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kumam czy teraz ze mnie lejesz? :)

myślałem, że sprzęgło typu visco pełni rolę mechanizmu różnicowego międzyosiowego w "biednych" autach z napędem niby na 4 kołą

a pytam bo nie wiem jak to do końca jest w tym aucie

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domyslam się (ja za to nie mam takiej wiedzy o moto jak Ty), wisco jedynie powoduje ze moment przenosi sie na tylnia oś przy poslizgu przednich kól (w obydwu osiach jest dyferencjał, niestet tez bez LSD, ale aftermarket sie kłania za $$$), bez niego jest stałe 4x4, wisco to takie tanie 4x4 od demand (niestety dokładnie to samo jest w CRV i szybko siada), przy wiekszych mocach nie sprawdza sie. Znam jedno EE5 z rozłaczonym przodem, bez wiskozy, drifty civem jak bumą... :)

Miało byc o cichociemnym furaku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domyslam się (ja za to nie mam takiej wiedzy o moto jak Ty), wisco jedynie powoduje ze moment przenosi sie na tylnia oś przy poslizgu przednich kól (w obydwu osiach jest dyferencjał, niestet tez bez LSD, ale aftermarket sie kłania za $$$), bez niego jest stałe 4x4, wisco to takie tanie 4x4 od demand (niestety dokładnie to samo jest w CRV i szybko siada), przy wiekszych mocach nie sprawdza sie. Znam jedno EE5 z rozłaczonym przodem, bez wiskozy, drifty civem jak bumą... :)

Miało byc o cichociemnym furaku...

 

no właśnie - w przypadku visco jeśli nie ma dużej różnicy prędkości obu osi to napędzany jest tylko przód, pojawia się różnica (na skutek poślizgu przodu) - tył się podpina

jak zepniesz na stałe to coś może się pourywać wg mnie

oczywiście rozwiązanie bez mechanizmu różnicowego międzyosiowego jest stosowane (np. w Uazie) ale tryb 4x4 jest zalecany tylko na luźnej nawierzchni

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej chodzilo mi o sprzeglo, skrzynie ,polosie. Przeciez tak duze zwiekszenie mocy i momentu musi sie odbic negatywnie na ich zywotnosci.

 

nie wiem w VAG, bo pewnie tego sie tyczyło, ale jestem w kontakcie z właścicielem civa, któregu ururbiłem, od moda przejechane 30Kkm, moment obrotowy wzrósł o 100%, moc o 60%, podobno smiga aż miło tylko wtryskiwacze zaczynaja przelewać o jeździ na bardzo bogato

 

no właśnie - w przypadku visco jeśli nie ma dużej różnicy prędkości obu osi to napędzany jest tylko przód, pojawia się różnica (na skutek poślizgu przodu) - tył się podpina

jak zepniesz na stałe to coś może się pourywać wg mnie

oczywiście rozwiązanie bez mechanizmu różnicowego międzyosiowego jest stosowane (np. w Uazie) ale tryb 4x4 jest zalecany tylko na luźnej nawierzchni

tak masz raczje, pozdespoły civa, by pewnie tego nie przezyły, jakos tak przez pryzmat 1/4 mili patrze na szybkie auta, wisco z civa i CRV jest słabe, może jakis torsen zamist wisco, ale pewnie koszty były by wieksze niż szpera quaife w ośce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że jednak trochę technika poszła do przodu od czasu Porsche 126p

Wiadoma sprawa, ale chodziło i tylko o przykład :)

 

Natomiast nie dam się przekonać, że samochody mocno podkręcone można bez szkody używać do normalnej jazdy. Nie bez powodu samochody wyczynowe są wożone na lawetach i są używane tylko podczas imprez - i wcale nie chodzi o auta, które mają moc zwiększoną o 100% czy więcej. Pomijając kwestie komfortu i ekonomii spalania, po prostu szkoda wszystkich podzespołów, które są naprawdę drogie. Z 2-litrowej jednostki używanej w wyścigach górskich czy rallycrossie mechanicy wyciskają po 600 koni. Tylko ile te silniki pracują? Rozmawiamy o samochodach normalnych, a nie potworach zasilanych paliwem ELF Turbo Max spalanym w proporcjach 100 l/100 km.

 

Producenci dobierają podzespoły do konkretnych wersji silnikowych. Właśnie dlatego sprzęgło jest inne w wersji powiedzmy 100-konnej, a już inne w 130-konnej. A przecież innych jest też wiele więcej elementów.

 

Wzrost momentu obrotowego o 100% i mocy o 60%? Chciałbym widzieć wyniki z hamowni przed i po. No i oczywiście rozmawiamy o samochodzie, w który można codziennie wsiąść i pojechać do pracy czy w trasę, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzrost momentu obrotowego o 100% i mocy o 60%? Chciałbym widzieć wyniki z hamowni przed i po. No i oczywiście rozmawiamy o samochodzie, w który można codziennie wsiąść i pojechać do pracy czy w trasę, tak?

 

Nie hamowałem przed, wynik po modach

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1234f6e42c98af87\

wg katalogów fabrycznie 110KM i 130Nm

Po zastępieniu wzystkich elementów gumowych w zawieszeniu i w mocowaniu silnika na energy suspention faktycznie przestało sie nadawac do jazdy po bułki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

110 KM fabrycznie, 170 KM po tuningu to nie jest 100% ;) Ale spoko, wynik i tak jest imponujący, naprawdę. Problem tylko, że właśnie tak jak piszesz, autko stało się generatorem adrenaliny, ale przestało być środkiem codziennego transportu.

 

I teraz pytanie: czy nie lepszym rozwiązaniem byłby zakup 170-konnego Vti (albo dorwanie japońskiej wersji 190 kucy)? Chodzi mi o koszty i właśnie możliwość normalnego użytkowania. Bo satysfakcji z własnoręcznie podniesionej mocy się nie mierzy, to oczywista i niepodważalna zaleta!!!

 

Sam mocno ubolewam, że właśnie tak jest: albo akwarium, albo rybki :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...