Quad 150cc - chinol problem

[Lidkus]

Ciotka przyprowadziła mi chińskiego quada do naprawy.

Ponoć miał być gaźnik do wyczyszczenia i wyregulowania jednak nie na tym koniec.

Gdy chce się odpalić go na rozrusznik strasznie wolno kręci i nie zapali.

Jednak po podłączeniu do samochodu bez uruchamiania silnika quad kreci rozrusznikiem tak jak powinien no i odpala i gada ładnie.

Pierwszy na odstrzał akumulator stary wiec trzeba nowy - jednak efekt ten sam kreci słabo (aku AWINA 9Ah)

Mam 2 rozrusznik może szczotki, tulejki itd - dalej to samo jak wolno kręcił tak kreci

Bendiks - założony drugi dalej to samo

Regulator napięcia- to samo...

 

Bez świecy jak nie ma kompresji kręci elegancko więc nic go nie blokuje tj sprzęgiełka od rozrusznika.

 

Zauważyłem jedno że jak kręci rozrusznikiem to na aku napięcie spada do 5/6V , lecz aku jest nówka ma z 6 godzin ;/ Zalane elektrolitem z zestawu postał godzinę i powinien kręcić a tu dupa.

Masa jest dobra sprawdzałem.

 

Chińskie gówno, dzieciaki miały mieć gotowy sprzęt na sobotę i chyba sobie nie pojeżdżą.

 

Jakieś pomysły ?

[Sherman]

Jak Ci się chce do mnie przyjechać, to mam takie gó..o do oddania. Nieodpalane od zeszłej zimy, bo tylko w zimie była na nim zabawa. Quad 110 cm, przebieg silnika znikomy, przebieg całego quada duży, bo używałem go przez kilka lat do trenowania zaprzęgu psów (silnik był w tym czasie wymontowany).

 

Jak coś to daj znać. Do zabrania za darmo.

 

Takie coś:

 

Pozdro!

Edytowane 1 Grudnia 2011 przez Sherman

[Mounthains]

Jakieś pomysły ?

wstaw akumulator z prawdziwego zdarzenia

 

podłącz akumulator ze swojego motocykla i sprawdz czy jest ok,jak bedzie ok to wstaw taki do quada.

 

Albo np. taki aku powinien dać rade

http://moto.allegro.pl/akumulator-yt19-12b-fiamm-12v-19ah-bmw-harley-i1919931718.html

Edytowane 1 Grudnia 2011 przez Mounthains

[toowdie]

pewnie automat? ja wstawiałem tam agm warty i ten dopiero dał radę, same rozruszniki też są średniej jakości

[Lidkus]

Odpaliłem go i chodził tak z 30minut wyłączyłem i jak na razie odpalił sam bez potrzeby większego akumulatora.

Zobaczę jutro jak wstanę czy ruszy sam jak tak to go wyleczył aku od samochodu i własny alternator trzyma, 12,6V cały czas.

 

 

PS chętnie przyjmę quada chińskiego może być nie sprawny ale żeby był kompletny, dodatkowym atutem będą papiery potrzebne do rejestracji.

[jimi11]

Sherman to czemu go nie opchniesz?

[Sherman]

Za ile? 100 zł? Więcej się będę pieprzył z opłatami za aukcje i maruderami, którzy będą jeszcze chcieli, żeby im to gdzieś dowozić. Daj spokój, tym gównem się nie da jeździć, po 10 minutach kręcenia bączków w zimie dochodzisz do wniosku, że to porażka. Do lasu na prawdziwe zabawy miałem zresztą lekko zmotaną Vitarę, więc było co topić ;)

A tak może komuś się przyda jakiś element z tego, nie wiem.

 

Nie mówiąc o tym, że szybciej się nim jeździło, jak psy zaprzęgałem, niż na silniku. I pewniej, bo z psami mogłem zrobić dziennie 40 km i wracałem do domu, a jakbym się wybrał na przejażdżkę tej długości do lasu polegając na silniku... to i tak na 110% bym wracał na piechotę :icon_mrgreen:

Edytowane 1 Grudnia 2011 przez Sherman

[jimi11]

Hahaha. W sumie to prawda. Raz mialem stycznosc z chinskim quadem z przebiegiem 200km (nie tysiecy. 200km) i przyznaje ze to porazka... 200km, a zuzyty jak po 15tys.

Sherman - off top. Ty byles na Radomiu?

[Sherman]

Byłem raz w tym roku, latałeś też? To mam Twoje foty, jeżeli byłeś tego samego dnia. Daj znać

[Bilet91]

Jak Ci się chce do mnie przyjechać, to mam takie gó..o do oddania. Nieodpalane od zeszłej zimy, bo tylko w zimie była na nim zabawa. Quad 110 cm, przebieg silnika znikomy, przebieg całego quada duży, bo używałem go przez kilka lat do trenowania zaprzęgu psów (silnik był w tym czasie wymontowany).

 

Jak coś to daj znać. Do zabrania za darmo.

 

Takie coś:

 

Pozdro!

silnik czy caly quad? Bo chetnie bym zaopiekowal sie ta mala chinka.. Jezeli bedzie taka mozliwosc..

Edytowane 1 Grudnia 2011 przez Bilet91

[jimi11]

silnik czy caly quad?

Quad z silnikiem. Ty lepiej zobacz do tematu zbroi :D

[Bilet91]

Juz lukam, ale takiego chinczyka bym chetnie przygarnal..

[qurim]

Chętnie przygarniesz? Widać że nie miałeś jeszcze styczności z chińczykami. Jeszcze chętniej oddasz go za free za jakiś czas. :icon_twisted: Ja już nawet za darmo nie biorę chinoli. Nie zniżam się do tego poziomu. Zły dotyk boli całe życie...

 

 

Wracając do tematu - zamontuje markowe aku. Ta Awina, Power, wszystkie te turbo-nitro-pro-akumulatorro nadają się jedynie do tego aby złączyć plus z minusem na stałe i szybko się oddalić. :banghead: A w obecnych temperaturach padają jak naśrutowane gołębie z dachu.

Edytowane 2 Grudnia 2011 przez qurim

[Lidkus]

Próba z rana, słychać tylko bandiks jak tyka i nic po za tym więc prostownik podłączony zobaczymy czy go ruszy...

Jak nie to reklamacja akumulatora.

 

PS ten chinol do przytulenia jest zaklepany już prze ze mnie :)

[Gość Zbycho]

Fajna fotka :icon_mrgreen: No i pieski ... super.