Skocz do zawartości

Nagar na dolotach-to normalne?


DZIKOWSKI
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zapytam jak zdziwione dziecko-dlaczego?

Co by słabo zatomizowane przez gaźnik paliwo odparowało i połączyło się O2 na "zwiększonej" tą operacją powierzchni. Rzeczywista prędkość przepływu w zasadzie nie jest gorsza od polerki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie maja pojecia.

Poleruje sie denko tloka jesli jest wypukle z wglebieniami na zawory zeby zlagodzic ostre zalamania powierzchni.

W powszechnie obecnie stosowanych plaskich tlokach nic sie nie poleruje.

Jaka jest grubosc cylindrycznej czesci grzybka zaworu, bo na zdjeciu tego nie widac ?

Gniazda rzeczywiscie wygladaja niezle, tylko przylgnie wydaja mi sie za szerokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten jeden zawór i gniazdo wyglądają jakby dopiero były docierane. Nie grzebałeś przy nich? Bo na fotce widać kawałek sąsiedniego gniazda które wygląda okrutnie. Czyżby to było wydechowe gniazdo?

 

 

No i na jednej z fotek wyraźnie widać że nagar "chowa się" za wystającą prowadnicą zaworową. Zgadując mógłbym stwierdzić że prowadnice ciekną i stąd nagar w takim miejscu i takim kształcie. Ale dziwnym jest że ten olej nie był zabierany wraz z mieszanką tylko się osadzał. Myślę że ten silnik sporo przeżył.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawory i gniazda nie mają żadnych oznak wypalenia.Jak moto traktowałem z szacunkiem to nie mogłem sobie pozwolić na katowanie.Na foto na dole są doloty a na górze wydech.Napomnę,że moto od czasu do czasu strzeliło w gażnik. Z zapłonem zimnego czy ciepłego silnika nie było nigdy problemu co wyklucza błędne ustawienie zapłonu względem zaworów.Może łańcuszki które są w dostatecznym stanie mogły wpłynąć na powstawanie nagaru ?

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem dziś szczelność prowadnic z głowicą poprzez zalanie głowicy naftą i po godz nic się nie spociły prowadnice na ssących od spodu. Jedynie na jednym z wydechów było widać,że się poci.

Może to wina pękniętego/uszkodzonego uszczelniacza,którego mogłem żle ocenić twierdząc,że był dobry? Tylko,że nie było oznak nadmiernego kopcenia. Potrafił przy pierwszym odpaleniu zadymić co sugeruje uszkodzone uszczelniacze.

Zjawisko zakopcenia nie towarzyszyło przy każdym uruchomieniu zimnego sprzęta.Zdarzało się,że nie puścił dyma.Mogło to być zależne od położenia tłoka w cylindrze i co za tym idzie zaworów.

Co może być powodem powstania nagaru w tym miejscu? :huh:

Edytowane przez zikowski

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli masz zdjete zawory to zrob takie doswiadczenie :

- na odwroconej do gory nogami glowicy wpuszczaj poszczegolne zawory do ich prowadnic i obserwuj co sie dzieje, czy zawory wpadaja w prowadnice bez oporu czy zsuwaja sie wolniej tak jakby wstrzymywal je slup powietrza w prowadnicy ?

 

Drugie to wstawienie zaworu do prowadnicy i wysuniecie go na 10 mm w gore.

Nastepnie ruszasz zaworem na boki trzymajac za talerzyk.

Jezeli czujesz jakakolwiek mozliwosc ruchu to znaczy ze luz miedzy prowadnica a zaworem jest za duzy i to tlumaczy twoj olej w dolotach zaworow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmien wszystkie uszczelniacze i podocieraj zawory dobra pasta . Patrz przy docieraniu jak siada zawor w gniazdo po pasku (ma byc rowny).wez wiertarke delikatnie w imadlo i do wiertarki szczotke druciana i wyczysc zawory to samo z denkami tlokow(tylko z wyczuciem)...luz na prowadnicy ssacej do 0,05mm a wydech wieksza troche do 0,08 Jak ktos ma doswiadczenie to wyczuje ruszajac na boki w prowadnicy czy jest dobrze czy zle....odnosnie polerki ssacych kanalow to nie....robi sie rysy grubym papierem bo w tych rysach siada paliwo ktore z nich odparowuje i to wlasnie pary benzyny sie pala a nie benzyna.....ale to chyba wiedza wszyscy:)))jest taka drobniutka siwa pasta zaworowa jeden granulat co rewelacyjnie dociera zaworki (nie polska)kilka ruchow i juz jest igla....a jak masz samoregulatory to ladnie umyjjak pisamo wyzej i wydmuchaj z nich olej sprezonym powietrzem to szybciej silnik zapala bo siadaja od razu lub po chwili...dmuchaj w spodnia czesc tam gdzie siada na zaworze pod katem i olej powinien uciekac otworkiem ale nie zawsze sie tak da:) heh a jak zawory ssace masz z oleju to uszczelniacz nie trzyma i stad czesto tam jest brud(lub gdy dobry uszczelniacz to by prowadnica musiala miec spory luz)......polerka tylko wydechu ....w ssacym mozna poprawiac polaczenie gaznik(kolektor) glowica zeby nie bylo przestawienia otworow wzgledem siebie na laczeniu ale w Japoniiiii to raczej dopracowane jest jak trzeba i na ssacym i wydechu...mozna jeszcze polerke tlokow i zaworow wydechowych (kanaly tez jak pisalem) zeby nagary nie siadaly...i wiele innych ale po co????mocy jest chyba wystarczajaco a efektow za wielkich nie osiagniesz:))))jak juz bys chcial cos dobrego to walek od swiatka i efekt bedzie...

Edytowane przez Dawid1981
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli masz zdjete zawory to zrob takie doswiadczenie :

- na odwroconej do gory nogami glowicy wpuszczaj poszczegolne zawory do ich prowadnic i obserwuj co sie dzieje, czy zawory wpadaja w prowadnice bez oporu czy zsuwaja sie wolniej tak jakby wstrzymywal je slup powietrza w prowadnicy ?

 

Drugie to wstawienie zaworu do prowadnicy i wysuniecie go na 10 mm w gore.

Nastepnie ruszasz zaworem na boki trzymajac za talerzyk.

Jezeli czujesz jakakolwiek mozliwosc ruchu to znaczy ze luz miedzy prowadnica a zaworem jest za duzy i to tlumaczy twoj olej w dolotach zaworow.

 

Zrobiłem jak pisałeś Adamie i zawory wpadają w prowadnicę bez żadnego oporu.Luzy wykazywały wszystkie zawory ale wydechowe szczególnie

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli masz prowadnice do wymiany ( co najmniej wydechy ) i nimi wlasnie olej dostawal sie do kolektorow.

Jeali tam sa luzy to zalozenie nowych uszczelniaczy niewiele zmieni, po niedlugim czasie one rowniez zaczna puszczac.

Moze warto skorzystac z rady Piotrka Dudka i zaczac szukac innego silnika, bo naprawa tego bedzie dosc kosztowna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedz Adamie,że moto kupiłem za 1/4 ceny rynkowej i jeśli teraz wpompuje w sam silnik 4000 to i tak nie będę stratny przy sprzedaży.Miałbym ogromną prośbę do Ciebie,Piotra i innych znających się na rzeczy,abyście pokierowali mnie na warsztaty,serwisy,które w waszym mniemaniu robią zlecone im naprawy na bardzo dobrym poziomie.Nie sztuką jest zapłacić mało za daną usługę-sztuką jest być z niej zadowolonym po przebiegu 100 000 km.

Regenerację głowic robić będę w firmie,którą polecał mi Piotr.

Tulejowanie w warsztacie,z którego mój kolega jest w pełni zadowolony-z resztą nie tylko on,ale może i Wy macie jakieś sprawdzone warsztaty?

Podstawowe kryterium to jakość wykonania!

Edytowane przez zikowski

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomoge ci w wyborze warsztatow, jako ze pisze z Kanady - jedna rada ktorej moge ci udzielic to zeby korzystac w jak najwiekszym zakresie z oryginalnych czesci. Podstawowe rzeczy jak tloki z pierscieniami, walek rozrzadu z wspolpracujacymi z nim dzwigienkami, zawory musza byc fabryczne zeby byla pewnosc ze ten silnik przeleci nastepne 100 tys km bez problemu.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...