malakh Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Witam, jestem po pierwszym sezonie motocyklowym i staram się optymalnie przygotować motocykl na zime. Rozebrałem go i czyszczę całość. Ale o coś innego mi tu chodzi, a dokładnie o schodzenie silnika z obrotów. Kiedy przekręcam manetkę silnik wolno wchodzi na obroty i jeszcze wolniej z nich schodzi. Z tego co sam zobaczyłem problem leży chyba w manetce lubi lince gazu. Tutaj muszę Was prosić pomoc jak to zrobić żeby nie z pieprzyć roboty. Otóż w samej manetce jest sporo luzu ( którego chyba powinno nie być ), mogę nią ruszać a silnik nie reaguje, jest coś koło 3cm luzu. Dopiero po większym przekręceniu zaczyna łapać. Jeśli chodzi o schodzenie z obrotów, zobaczyłem że linka gazu blokuje się w pewnym momencie, i dopiero po około 1 sek. schodzi cała. To daje ogólnie strasznie słaby efekt dźwięku motocykla. Druga sprawa to strasznie zabrudzony silnik i zegary od smaru. Tak działo się odkąd kupiłem motocykl. Za każdym razem jak wracałem z przejażdżki musiałem przecierać zegary bo były mocno zabrudzone. Do teraz nie mogę się doczyścić silnika, jest tego koło 2 mm grubości i strasznie ciężko to domyć. I teraz pytanie do Was, od czego jest ten brud, i jak naprawić tą linkę/manetkę ? Mój motor to Kawasaki ZXR 400 z 93 r. Dodam iż jakieś 2 miesiące temu motocykl był całkowicie 'naprawiany' przez mechanika. Za usługę zapłaciłem 1300 zł. a z tego co naprawił to tylko to że zapala bez zarzutu jak jest zimny ( kiedy sie nagrzeje to już dużo gorzej). Edytowane 4 Listopada 2011 przez malakh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Linke najlepiej wymien bo jesli sie blokuje w jednym miejscu to pewnie jest uszkodzona. Mozesz ja wymontowac i zaniesc do majstra ktory Ci dorobi nowa w starym pancerzu. Ja placilem 30zl za taka usluge dwa tygodnie temu. Od razu jak bedziesz montowal nowa linke to bedziesz mogl zmniejszyc luz na manetce za pomoca regulacji ktora znajduje sie na pancerzu od strony gaznikow. Co do wycieku to proponuje zdjac owiewki, umyc dokladnie caly silnik jakims preparatem, odpalic moto i patrzec skad cieknie. P.S. Ciezkie zapalanie na goracym silniku moze swiadczyc o zbyt malych luzach zaworowych. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jero Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Mój motor to Kawasaki ZXR 400 z 93 r. Dodam iż jakieś 2 miesiące temu motocykl był całkowicie 'naprawiany' przez mechanika. Za usługę zapłaciłem 1300 zł. a z tego co naprawił to tylko to że zapala bez zarzutu jak jest zimny ( kiedy sie nagrzeje to już dużo gorzej).Co masz na myśli pisząc "całkowicie naprawiany" innymi słowy za co wziął 1300 PLN? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Podejrzewam ze kolega nie ma pojecia co bylo zrobione, i zapewne zostalo zrobione na 'odwal', zeby tylko moto odpalalo. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malakh Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Jero Wymienione świece, regulacja i czyszczenie gaźników, odpowietrzanie hamulców, wymiana oleju i naprawa całej elektryki. Limo, dzięki za rady, postaram się to zrobić, jestem w tym kompletnym laikiem, dopiero się uczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Spoko. Jak masz narzedzia to wykrec swiece i sprawdz czy faktycznie sa nowe bo cos mi sie zdaje ze ten mechanik odwalil fuszerke. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malakh Opublikowano 4 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 (edytowane) Jeśli chodzi o tego mechanika to sprawa wygląda tak. Oddałem go jemu bo miałem najbliżej, nie miałem pojęcia kto to jest i jak co robi. Dopiero po fakcie kolega mi powiedział że to największy partacz jakiego zna. Podczas serwisu odwiedziałem go parę razy i pokazywał mi świece, gaźniki i filtr powietrza. Z tego co widze teraz, świece są troche inne niż te co pokazywał więc chyba wymienił. Co do fuszerki to właśnie jestem przekonany że tak wykonał swoja prace. A wnioskuje tak dlatego że podczas odbierania motocyklu, odpalił mi go, wrzucił na ssanie, po czym motocykle 2-krotnie zgasł i jego strasznie irytujące pytanie 'a co to sie dzieje ?'. I jeszcze miał mi naprawić alternator, bo nie ładował i dalej nie ładuje. Cały czas jeżdżę na światłach pozycyjnych, ponieważ po odpaleniu mijania, następnym razem motocykl nie chce odpalić ( musze odczekać dłuższą chwile ). tutaj prosze mniej więcej praca linki i manetki. Edytowane 4 Listopada 2011 przez malakh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marvin_1986 Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Alternatory (ich uzwojenia) zasadniczo się wymienia. Ewentualnie daje do przewinięcia uzwojeń, jeżeli się do tego jeszcze nadaje. Z tego co piszesz to pewnie masz uszkodzony alternator lub regulator napięcia/ prostownik. Na forum jest post opisujący jak to sprawdzić i naprawić. Sam z tego w sumie skorzystałem :) Co do świec, to powinieneś dać sobie radę z wymianą, wystarczy kilka kluczy i szczelinomierz. Czasem odkurzam sobie komory świec odkurzaczem zanim odkręcę świecę, żeby nic nie wpadło do komory spalania. Jeżeli nie masz za bardzo pojęcia co i jak robić, to oddaj moto do jakiegoś porządnego majstra- zaoszczędzisz czas i pieniądze, w razie gdybyś coś spartolił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Strasznie zagmatwanie piszesz. Odpal motocykl, odczep linke i sama przepustnica sprawdz jak pracuje silnik. Jesli sie wiesza to nie kwestia linki tylko np. popekanych kruccow (co mi tu bardziej pasuje) przez co bierze lewe powietrze. No i w tym sprzecie najwazniejsze to pilnowac zaworow, bo luzy szybko sie skracaja, a gniazda wypalaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malakh Opublikowano 12 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Linka zrobiona, trzyma ekstra, obroty zchodzą jak powinny. Jak że nie chce zakładac drugiego tematu, napisze tutaj. Mam takie pytanie, czy płyn do chłodnic firmy, K2 Turbo Kuler Long life, nadaje się do mojego motocyklu ( kawasaki zxr 400 ) ? czy potrzebny jest jakiś specjalny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Każdy płyn przeznaczony do aluminiowych chłodnic się nadaje. Powinno to być opisane na etykiecie.Ten syf na motocyklu możesz potraktować aktywną pianą (niestety marki nie znam) albo środkiem do odtłuszczania (zmywacz do hamulców) lub nawet czyszczenia silników. Przyda się też drewniana ew miękka plastikowa skrobaczka. Czasami prościej jest oskrobać gruby syf a potem to domyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malakh Opublikowano 19 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Shinigam dzieki. Mam kolejne pytanie, chodzi mi o zbiornik paliwa a dokładnie o korek od rezerwy. Problem polega na tym że po wkręceniu zbiornika paliwa i korka, po wlaniu około 2l benzyny i przekręceniu korka na rezerwę, cieknie z niego benzyna, na wyłączonej rezerwie jest sucho i wszystko ok. Wszystkie uszczelki są włożone tak jak trzeba, jedna jest troche wygięta. Czy to może być problem ? Wydaje mi się że wlewający więcej benzyny nawet i na zamkniętym korku będzie ciekła benzyna. Skąd ewentaulanie moge załawtić takie uszczelki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Z korka czy kranika? Nie potrafie sobie wyobrazic sytuacji o ktorej piszesz :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malakh Opublikowano 19 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Jimi, ten korek przykręcasz, chyba do tego kranika i w miejscu ich styku cieknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zino R Opublikowano 19 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2011 Jimi, ten korek przykręcasz, chyba do tego kranika i w miejscu ich styku cieknie. Tu chyba chodzi o odstojnik-uszczelkę musisz przypasować od czegoś tam... najlepiej z olejoodpornego. :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.