Motocykl do 15000 złotych

[konrad1f]

Jeżeli w dalszej trasie, to weź też pod uwagę, paneuropę 1100. Ostatnio nią trochę pojeździłem i uważam, że jest zajebista. Daje radę w korkach, w mieście, niesamowicie stabilna i spalanie rewelka. 5-5,5litra.

 

5,5 to pali jak latasz w trasie z prędkościami do 110km/h

jak jeździsz normalnie i sporo w mieście to trzeba liczyć ok. 7

z innych wad to przód 18stka a z tyłu nietypowy (turystyczny) rozmiar ogumienia 160/70/17 (wersja bez abs/tcs)

słabe hamulce (piszę ciągle o wersji bez abs na dwutłoczkowych zaciskach) jak na tą masę

drogi napęd rozrządu - może nie zmienia się go co chwilę ale w używanych sprzętach to nie wiadomo kiedy to nas czeka - z paskiem nie ma problemu ale jeśli chodzi o napinacz i rolkę to tylko oryginał

[stoodent1]

Pełne owiewki - VFR 800 FI :) spory motocykl czuć go a zarazem bardzo miły w prowadzeniu.

Spalanie też mile :) ile wlejesz tyle spali najczęściej w okolicach 6.

 

Pół-owiewki - Fazer 1000 bardzo dobry sprzęt, mocny silnik ze spalaniem możesz zejść do 6 spokojnie.

-GSF1200 Bandit zdarzyło mi się testować bardzo miły motocykl :) no ale wygrała VFR ;) poszedłem we wtryski i pełne owiewki.

 

TDM900

 

Naked - GSR 600 bardzo fajne moto :)

Hornet 900

Z 750

 

Moje typy w 15k się zmieścisz ;)

Zasadniczym pytaniem jest czego oczekujesz od motocykla?

Naked raczej słabiej spisze się do szybkiej turystyki

Semi-naked'y to sprzęty najbardziej uniwersalne

Motocykle z pełnymi owiewkami świetnie radzą sobie z dużymi prędkościami.

Dodatkowo zrobione przed epoką "wielkiej miniaturyzacji" dowiozą na drugi koniec świata bez bólu wszystkiego wioząc dodatkowo naszą lepszą połówkę :) i masę bagaży.

Wybór należy do Ciebie ;)

[cinekban87]

pomyśl nad kawasaki versys albo suzu v storm, tdm też fajna- moto na nasze polskie dziury pozdro

[Gość josha]

5,5 to pali jak latasz w trasie z prędkościami do 110km/h

jak jeździsz normalnie i sporo w mieście to trzeba liczyć ok. 7

z innych wad to przód 18stka a z tyłu nietypowy (turystyczny) rozmiar ogumienia 160/70/17 (wersja bez abs/tcs)

słabe hamulce (piszę ciągle o wersji bez abs na dwutłoczkowych zaciskach) jak na tą masę

drogi napęd rozrządu - może nie zmienia się go co chwilę ale w używanych sprzętach to nie wiadomo kiedy to nas czeka - z paskiem nie ma problemu ale jeśli chodzi o napinacz i rolkę to tylko oryginał

 

Właśnie jestem po lekturze forum st. Ty chyba jesteś jego członkiem? Jednak słabo tam studiujesz tematy, albo wcale. Inaczej nie pisałbyś takich pierdół. Większość osób tam się wypowiadających, potwierdza opinię o niskim, ba nawet bardzo niskim spalaniu i to nie tylko do 110km/h.

Znalazłem też temat, dot. wymiany napędu rozrządu, i jak z tego wynika, całkowity koszt, waha się w granicach 300-330zł. Więc nie są to chyba jakieś kosmiczne ceny?. Co do rozmiaru opon, zgoda. Jednak jest to duży turystyk i opony torowe raczej do niego nie pasują. Podobnie jak np. do BMW, czy FJR

[luqa90]

Dzisiaj byłem w Yamaszce, siedziałem na Fazerze 800, przepiękny motocykl, usiadłem na nim i poczułem się jak na fotelu w swoim pokoju, zgrałem się z nim natychmiast, kurde tylko ta cena, używka za 25 000zł, jakby do wiosny spadła cena do 18-19 to może bym obskoczył, ale nie wiem czy to realne...

[samolot]

Za kilka miesięcy garażowania cena motocykla na pewno nie spadnie. Euro coraz droższe wiec spodziewaj się że ceny maszyn na wiosnę będą wyższe :icon_razz:

[zajc]

Dzisiaj byłem w Yamaszce, siedziałem na Fazerze 800, przepiękny motocykl, usiadłem na nim i poczułem się jak na fotelu w swoim pokoju, zgrałem się z nim natychmiast, kurde tylko ta cena, używka za 25 000zł, jakby do wiosny spadła cena do 18-19 to może bym obskoczył, ale nie wiem czy to realne...

To lepiej weź FZ1.Pod KAZDYM wzgledem jest to lepszy motocykl!

[luqa90]

No może i lepszy ale droższy w eksploatacji i boję się, że mnie zabije. Mam tylko 5000km na 125ccm. Co sądzicie? Mam ochotę na Fazera 1000 ale podchodzę zdroworozsądkowo.

[Gość josha]

No może i lepszy ale droższy w eksploatacji i boję się, że mnie zabije. Mam tylko 5000km na 125ccm. Co sądzicie? Mam ochotę na Fazera 1000 ale podchodzę zdroworozsądkowo.

 

.. i bardzo słusznie, że tak podchodzisz. Sam musisz wybrać. Najlepiej, poproś kolegów, o bujnięcie się sprzętem, który uważasz, że jest dla ciebie.W jamaszcze, też możesz poprosić o jazdę próbną .Generalnie, zanim kupisz jakiegokolwiek sprzęta, to się nim przejedź. Choćby po podwórku. Parę minut w siodle, da ci jakieś tam pojęcie. Oczywiście, adrenalina i inne sprawy wezmą górę. Pamietaj jednak, że jak trudno kupić, tak samo i sprzedać. Oglądaj i wybrzydzaj

[luqa90]

Nie mam nawet pojęcia jak trudny w prowadzeniu jest taki FZ1 Fazer, bez wątpienia jeśli zdecydowałbym się na coś takiego to kupię lekcję w jakiejś dobrej szkole jazdy. Nie zwykłe lekcje w pierwszej lepszej szkółce ale coś takiego jak u Kuliga.

[jeszua]

Mam tylko 5000km na 125ccm.

 

w takim razie spróbuj podejść jednak do tematu rozsądnie i skup się na 600-tkach. 150KM jeszcze niech sobie poczeka

jsz

[zajc]

w takim razie spróbuj podejść jednak do tematu rozsądnie i skup się na 600-tkach. 150KM jeszcze niech sobie poczeka

jsz

Mojego poprzedniego FZS 1000 kupil Dawid z forum trzy lata temu. Mial wtedy 19 lat i jakies doswiadczenie na malym czoperku. Chlopak zyje do dzisiaj i ma sie dobrze ;)Dla jednego 500 to za duzo, a inny ma tyle oleju w glowie ze 150 koni go nie zabije. Ja bym nie uogolnial.

[zajc]

No widzisz-ja sie ostatnio na rolkach polamalem na przyklad :P

[luqa90]

No właśnie jedynym "przeciw" dla FZ1 Fazer to jego moc i sposób jej oddawania. Nie jestem ekspertem, więc tym bardziej wolałbym coś łagodniejszego. Po przeglądnięciu allegro, uwzględnieniu podatku, który można odjąć wychodzi na to, że na chwilę obecną mógłbym mieć FZ8 Fazera za 21 292zł o proszę tutaj aukcja http://otomoto.pl/yamaha-fz-fz8-s-fazer-M2785423.html jest to cena po odliczeniu podatku vat. Z tego co wiem od motocykla można odliczyć maksymalnie 60% tego podatku, czy to prawda?

[konrad1f]

Właśnie jestem po lekturze forum st. Ty chyba jesteś jego członkiem? Jednak słabo tam studiujesz tematy, albo wcale. Inaczej nie pisałbyś takich pierdół. Większość osób tam się wypowiadających, potwierdza opinię o niskim, ba nawet bardzo niskim spalaniu i to nie tylko do 110km/h.

Znalazłem też temat, dot. wymiany napędu rozrządu, i jak z tego wynika, całkowity koszt, waha się w granicach 300-330zł. Więc nie są to chyba jakieś kosmiczne ceny?. Co do rozmiaru opon, zgoda. Jednak jest to duży turystyk i opony torowe raczej do niego nie pasują. Podobnie jak np. do BMW, czy FJR

 

Josha - masz jakieś wyobrażenie na temat statystycznego użytkownika ST1100?

pierdoły to zdaje się Ty wypisujesz - przejechałeś się motocyklem i znasz już jego wszelkie zalety i bolączki - buahahhhaa

napęd rozrządu w tej cenie to z rozwiercaną rolką i napinaczem z przespawanym ramieniem :banghead:

co do mojego użytkowania to może zbyt wiele nie przejechałem swoją bo zaledwie 30kkm ale była używana przede wszystkim w mieście, trochę na torze i trochę turystycznie