kivi Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 A to mało razy widzi się czoperzystę, który jedzie ni to lewym ni to prawym pasem i w swej przezajebistości ma być pojazdem uprzywilejowanym?Wyprzedzam go autem zasadniczo z lewej, ale jak się nie da, to z prawej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Napiszę po raz drugi, powiedzcie mi Panowie którym pasem się wyprzedza??? Obydwoje są winni temu zdarzeniu. Motocyklista nie powinien jechać slalomem, a renault widząc podejrzanie zachowującego się motocyklistę zwolnić ustawić się za motocyklami, aż Ci się ogarną i wtedy ich bezpiecznie wyprzedzić. Powiem tak motocyklem wyprzedzam nie raz różnymi pasami, więc święty nie jestem, ale to wina tego, że kierowcy nie chcą mnie zauważać. Jednak jak jechałbym autem, to mając świadomość tego, że motocykl ma dwa koła, a motocyklista jest narażony poczwórnie na urazy w razie wypadku, zwolniłbym i ustawił się za motocyklami - wtedy to byłoby prawidłowo. W przeciwnym wypadku, obydwaj są winni, a czyja wina większa... Na autostradzie wg. wykladni polskiego prawa mozna wyprzedzac i z prawej i z lewej, z malymi wyjatkami (chyba nie wolno z prawej przy dojezdzie do wzniesienia i w tunelu). Chocbyscie nie wiem jak zaklinali rzeczywistosc, to gdyby ten gosc sie rozmazal na tej Renowce, Policja nie mialaby zadnych watpliwosci, kto zawinil tej sytuacji. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paa62 Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) A to mało razy widzi się czoperzystę, który jedzie ni to lewym ni to prawym pasem i w swej przezajebistości ma być pojazdem uprzywilejowanym?Wyprzedzam go autem zasadniczo z lewej, ale jak się nie da, to z prawej.W zasadzie - merytorycznie - pełana zgoda, prosiłbym jeno o bliższe wyjaśnienie określenia "czoperzysta w swej przezajebistości" - mam nedzieję, że ta (nie) zamierzona złośliwość nie jest wynikiem nadmiernego przeciągu pod kaskiem. Pozdrawiam. Edytowane 11 Września 2011 przez paa62 Cytuj JEEEEEEEEEEEEEEEEECHAĆ !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) Z całej sytuacji wynika jeden wniosek, a w zasadzie dwa. Trzeba tak szybko jechać by żaden XYZ nie miał szans na podjechanie :icon_mrgreen:.Że nie wspomnę o spoglądaniu w lusterka. Bo nawet jak się zapie**ala 200+ to może okazać się że za plecami czai się Porsche, czy nawet jakaś Skoda lub Alfa z niebieskimi światłami. O renówce nie wspominając. Edytowane 11 Września 2011 przez Zbycho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) Wina obojga kretynów. Bikera bo nosi go po drodze bez sensu, nie patrząc w lusterka. Skupił się na koledze na motocyklu a nie na drodze. Głupek w samochodzie też tępy bo widząc takiego kretyna powinien coś zrobić. Czyżby to polak jechał autem? - "h*j z nim, ja jadę przepisowo więc mogę go nawet zabić, nikt mi nie udowodni". kilka razy mnie się zdarzyło zjechać pod auto na lewym pasie, pewnego razu ogarnąłem się w ostatniej chwili, spojrzałem przez ramię a koło mnie "jechało" przednie koło ciągnika siodłowego. Mało w gacie nie narobiłem, od tamtej pory mam odruch patrzenia przez ramię bardzo często, bez wyraźnego powodu. Nawet gdy idę piechotą, prawą stroną chodnika i chcę zejść na lewą stronę chodnika to też spoglądam przez ramię. Taki nawyk. Aaaa.... Biker jest kretynem x2. po ój wkłada łapę w szparę? Jak jest "trudna" sytuacja na drodze to się uderza pięścią w krawędź szyby, powinna pęknąć. Edytowane 11 Września 2011 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 No właśnie - i tu się kłania zasada, której uczą podczas robienia prawa jazdy na kat. A: jeżeli zmieniasz zasadniczo tor jazdy, nawet w obrębie jednego pasa, zasygnalizuj to kierunkowskazem. Jak dla mnie zasada bardzo fajna. Dodatkowo uczy tego, żeby jechać przewidywalną dla innych kierowców trajektorią. Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) W zasadzie - merytorycznie - pełana zgoda, prosiłbym jeno o bliższe wyjaśnienie określenia "czoperzysta w swej przezajebistości" - mam nedzieję, że ta (nie) zamierzona złośliwość nie jest wynikiem nadmiernego przeciągu pod kaskiem. Pozdrawiam. Nie , wynika z praktyki i 10 lat obserwacji (w moim przypadku) . Toczenie się powoduje nadmiar relaksu i rozprasza uwagę :icon_razz: Pozatym , w integralu cięzko o przeciąg :tongue: Jescze taka sprawa , odkąd dosiadam litrowej fałki - wyprzedzany Apką na wolnych obrotach przezajebisty czoperzysta rysuje swą gęba uśmiech myślac że nadciąga ziomal na czoperze , dopóki nie ujrzy plastiku i nie usłyszy redukcji biegu z 4 do 10 tyś obr/min :happy: :laugh: Edytowane 11 Września 2011 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 No właśnie - i tu się kłania zasada, której uczą podczas robienia prawa jazdy na kat. A: jeżeli zmieniasz zasadniczo tor jazdy, nawet w obrębie jednego pasa, zasygnalizuj to kierunkowskazem. Jak dla mnie zasada bardzo fajna. Dodatkowo uczy tego, żeby jechać przewidywalną dla innych kierowców trajektorią. Mało tego, w UK ważną zasadą w nauce i egzaminie jest tzw. lifesaver czyli spojrzenie przez ramię, w tym przypadku prawe bo ruch lewostronny. Nie wykonasz tego, ojebany masz egzamin. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paa62 Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 W wyniku przeprowadzonych badań terenowych przez Kiviego, większość czoperzystów uważa się za mega zajebistych, odjechanych motórzystów.AHA ! dzieki za objaśnienie. Lewa w góre :flesje: Cytuj JEEEEEEEEEEEEEEEEECHAĆ !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) Jestem zmuszony patrzec przez ramie (gówniane lustereczka), ale czasami po odwróceniu głowy chce mi sie sra* ze strachu jak jakiś kaban wielką terenówką i swym małym chu*em wpierdala sie na mój pas w czsie jak sie oglądam.W sumie wolałbym miec duże lusterko i widok do przodu non-stop. Niedługo nad tym popracuje. Edytowane 11 Września 2011 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Motocyklista z pewnością nie wziął sobie do serca hasła; Patrz w lusterka, samochody są wszędzie. Haha ;) klasa! :D ... a renault widząc podejrzanie zachowującego się motocyklistę zwolnić ustawić się za motocyklami, aż Ci się ogarną i wtedy ich bezpiecznie wyprzedzić. Nooo pod warunkiem że go widział... Głupek w samochodzie też tępy bo widząc takiego kretyna powinien coś zrobić. Czyżby to polak jechał autem? - "h*j z nim, ja jadę przepisowo więc mogę go nawet zabić, nikt mi nie udowodni".Demonizujesz... Nie wiemy dokładnie jaka była sytuacja na drodze a co najważniejsze nie wiemy jaka była różnica prędkości. Nie jest bezpiecznie zwolnić ze 180 do 130. Podejżewam że nawet gdyby wdusił hamulec to mógłby mieć problem... Nie wspominając o tym że jakby ktoś jechał za nim to 99% miałby hita w dupsko... Jak jest "trudna" sytuacja na drodze to się uderza pięścią w krawędź szyby, powinna pęknąć. Duży browar dla kozaka który rozbije 4mm hartowanego szkła uderzając w to ręką. Czy to w krawędź czy nie w krawędź... Aha, za ortopedę nie płacę. Cytuj Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domestos_WC Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) Duży browar dla kozaka który rozbije 4mm hartowanego szkła uderzając w to ręką. Czy to w krawędź czy nie w krawędź... Aha, za ortopedę nie płacę.nie jest to takie trudne, mojego brata nauczył tego komar, który postanowił pokazać, że właśnie w górnej prawej krawędzi szybki jest najczulszy jej punkt ;D (mowimy tu o drzwiach kierowcy, pasażera analogicznie w lewym górnym rogu :D) zresztą, zauważ że panowie młodkowcy czający się na skrzyżowaniach na torebki pań leżących na siedzeniu pasażera również stosują tę technikę. W tym punkcie szyba idzie w drobny mak, jak trzepniesz gdzie indziej, to musisz się kilkakrotnie postarać. Edytowane 11 Września 2011 przez Domestos_WC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skystep Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 pewnego razu ogarnąłem się w ostatniej chwili, spojrzałem przez ramię a koło mnie "jechało" przednie koło ciągnika siodłowego. Mało w gacie nie narobiłem, od tamtej pory mam odruch patrzenia przez ramię bardzo często, bez wyraźnego powodu. Nawet gdy idę piechotą, prawą stroną chodnika i chcę zejść na lewą stronę chodnika to też spoglądam przez ramię. Taki nawyk. Ostatnio jak z PL do UK jechałem miałem podobną akcję!!! Byłem bardzo zmęczony, wjeżdżałem na autostradę, i jadę sobie bardzo blisko linii pasa autostrady, ale wciąż jadę swoim pasem (tym którym się dołącza i się w końcu kończy), nie wiem czemu, ale szybko nie włączałem się do ruchu jakoś mi się nie chciało, byłem rozkojarzony . Miałem już wjechać na pas autostrady, kiedy odruch zadecydował o tym, że się spojrzałem przez ramie, a w tym momencie zobaczyłem jak wielkie koła Tira są dosłownie na wyciągnięcie ręki!!! Gdybym się nie obejrzał to wjechałbym pod koła... Tir jechał szybciej niż ja. Zostanie mi do w pamięci na długo. hehe a jeśli chodzi o chodzenie, to też jak zmieniam "pas ruchu" pieszo, patrzę się przez ramię. Nie umiem już inaczej :D:D:D szerokości!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sestorme Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Duży browar dla kozaka który rozbije 4mm hartowanego szkła uderzając w to ręką. Czy to w krawędź czy nie w krawędź... Aha, za ortopedę nie płacę. Bedac studentem pracowalem w hartowni szkla, wierz mi, uderzenie czymkolwiek twardym w krawedz szkla od razu sprawia ze peka w malutenkie kawaleczki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) Bedac studentem pracowalem w hartowni szkla, wierz mi, uderzenie czymkolwiek twardym w krawedz szkla od razu sprawia ze peka w malutenkie kawaleczki :) Eeee a ja od 5 lat pracuję w branży ściśle ze szkłem hartowanym związanym ;) i oświadczam że różne cyrki widziałem, łącznie ze zeszlifowaniem prawie 3cm szyby hartowanej wzdłuż dłuższej krawędzi, pokazywali wam takie cuda? Jeśli szyba przeszła heat soak test to za bardzo nie ma możliwości rękami tego rozbić :) a nawet za pomocą uderzenia w krawędź twardym przedmiotem wysoce prawdopodobnie jest odłupanie się kawałka szyby (to już w hartowni na pewno widziałeś)... Ale może nie zamieniajmy tematu na szkło bo się porzygam :P W ramach ciekawostki, szyba hartowana 5mm. Długość około 2,3m, szerokość z tego co pamiętam około 17cm Edytowane 11 Września 2011 przez 4jku Cytuj Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.