Czy przekraczasz dozwoloną prędkość jadąc moto?

[Baron]

To zależy ile mam punktów. :cool:

[konrad1f]

Niema większej sarysfakcji jak przejechanie zakretu z podwojnie dozwolona predkoscia :buttrock:

jest

gdy przejedziesz go z trzykrotnie dozwoloną prędkością :icon_razz:

[Gość adinana]

jako że jeżdże swoim moto tylko do lasu na grzyby to nigdy nie przekraczam bo w lesie nie ma ograniczeń :icon_biggrin:

[szramer]

Ty mi lepiej powiedz, czy zmienilo sie

 

15 mph more = jail ?

 

:crossy:

zazwyczaj od 25mph over , ale motocykl na parking pewnie min 250$ za dobe , jakies koszty sadowe itp, najgorsze jak Cie walna na robotach drogowych ( dla nich to jak jakies pacholki stare ktos zapomnial pozbierac) to do 8 lat wiezienia teoretycznie Ci grozi :icon_rolleyes:

[Shad11]

ja moja 50 rzadko nie przekraczam haha co dopiero wy swoimi maszynami :D pozdrawiam

[Rafał1980]

Debilny temat.Przecież jadąc nawet na rowerze można przekroczyć prędkość :buttrock:

Autor tematu jest z faktu ,czy super expressu? :banghead:

[Sherman]

Przecież wszystkie te znaki stoją przez okrągły rok, więc zakładam, że takie ograniczenie 50 km/h obowiązuje w najgorszych możliwych warunkach (zima, gołoledź, kiepska widoczność, noc). Każde warunki lepsze automatycznie podnoszą próg prędkości bezpiecznej :buttrock:

 

Poza tym jest art. 96 (albo 94) kodeksu wykroczeń, który wyraźnie mówi, że za niedostosowanie się do znaków pionowych lub poziomych grozi mandat BĄDŹ nagana.

[VinAlucard]

Po mieście raczej spokojnie, jeżeli już przekraczam to zazwyczaj, gdy czas mnie nagli. Za miastem- to już inna bajka, szczególnie, że mam do szkoły 20 km świeżo zrobionej trasy z lekkimi łukami i jedyne co ogranicza człeka, to pagórkowata charakterystyka terenu- już paru kierowców puszek się o tym boleśnie (a może i nie) przekonało (regularnie widuję zapalone znicze), a i skrzydeł do Kawy nie przewidziano. Szybko- tak, czujnie- tym bardziej. Ostatnio zauważyłem, że powyżej pewnej prędkości nie przełykam śliny i mi usta wysychają. :P

[kivi]

Ta ankieta jest niedostosowana do realiów.

Motocykl w swych założeniach konstrukcyjnych jest projektowany do jazdy z nadmierną szybkością.

[G3d]

Nie mam zegarow ;)

To sie liczy ze nie mam czasu ?

Tylko, ze ja nie mam czasu, ale najczesciej 100%, wiec juz nie wiem co zaznaczyc ;]

[kiler]

Nigdy nie przekraczam dozwolonej prędkości . Po to kupiłem moto które ma ok 200 koni żeby nim jeździć 50/h :icon_biggrin: a małe nadmiary mocy wykorzystuje żeby bezpiecznie wyprzedzić . Poza tym boje się jechać szybciej bo na drodze widuję prawdziwych szaleńców - pędzą swoimi maszynami na złamanie karku...Poważnie...Czasami aż ciężko ich wyprzedzić...

[ryba1001]

jak dla mnie ankieta troche z tyłka wzięta. Ludzie nie oszukujmy się, nie po to kupujemy sportowe czy inne maszyny żeby jeździc nimi 50km/h...

[Sherman]

No właśnie my się nie oszukujemy :)

[piórko]

Ja najbardziej lubię sytuację, gdy fotoradar jest z przodu, puszkarze hamują, a ja odwrotnie :buttrock:

[stoodent1]

piórko żebyś się nie zdziwił jak w tym samym momencie zacznie nagrywać funkcjonariusz kamerą :icon_twisted:

 

W Lublinie kiedyś była podobna akcja ;)