Skocz do zawartości

Pierwszy motor


Rekomendowane odpowiedzi

Jako że to mój pierwszy post to chcę przywitać wszystkich forumowiczów.

 

Witam was :-)

 

Jestem laikiem w kwestii motorów ale chcę od czegoś zacząć. Przeglądam allegro.pl i otomoto.pl szukając jakiejś okazji dla siebie na początek.

I zwracam się do was z taką prośbą aby ktoś chętni podpowiedział mi czym się kierować przy wyborze.

Na 100% szukam motoru używanego bo szkoda mi kasy na jakieś cacko z salonu

Powiedzmy że mam do wydania maksymalnie 10 000zl

Szukam jakiegoś motoru typu sport ale nie supersport.

Coś ala Kawasaki zx (tylko zielony mi się nie podoba, tak samo jak honda cbr), Suzuki gsx.

Nie chce żadnego BMW itp. Tylko coś bardziej ze wschodu.

Wydaje mi się że jak dla mnie to pojemność silnika 500ccm to jest aż nad to.

Nie wiem jak to jest z motorami ale jest na allegro kilka oferta z motorami które maja obdarte boki (czyli ktoś kładł się na asfalt ).

Nie znam się i nie wiem czy w ogóle jest sens patrzeć na takie motory ? Czy to że motor już tarł po asfalcie to znaczy że jest już zdezelowany czy raczej nic mu nie jest.

 

Inna sprawa to przebieg motoru. Nie wiem w ogóle jaki to jest duży przebieg dla motoru a jaki mały. Dla porównania powiem że według mnie 200 000 dla samochodu to jest już dużo, mało 100 000 a bardzo mało to 50 000.

 

Jeszcze może jakieś ciekawostki, odnośnie tego jak sprawdzić stan techniczny motoru. Pewien człowiek powiedział mi żeby sprawdzać dystanse miedzy zbiornikiem a maksymalnie skręconą kierownicą w obie strony. Dodatkowo słyszałem żeby szukać motocykla na gaźnik a nie na wtryski.

 

Może jakieś wasze dodatkowe sugestie ?

Edytowane przez mentek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownicę się sprawdza po to, aby zobaczyć czy nie jest wygięta, tudzież czy ograniczniki nie są wyłamane, bo jak są, to znaczy, że moto ładnie leżało do tego stopnia, że kierownica skręciła się bardziej niż powinna. Moto na gaźniku, a nie na wtysku? Nie rozumiem dlaczego- w tym przedziale cenowym pewnie tak, ale jeżeli chodzi o generalne porównanie to nie widzę naprawde istotnej różnicy. (Podobnież na wtrsku motocykle chodzą równiej i palą mniej, ale to pewnie kwestia regulacji). Powinieneś sprawdzić prześwit między kołem, a pługiem (dolnym plastikiem), bo jeżeli jest dziwnie mała, to rama jest podgięta, tym samym motocykl nadaje się na części. (Generalnie przejechać się i puścić kierownicę przy np. 80 KM/H, moto powinno jechać prosto) Następnie- jeżeli plastiki są "nieruszone", to sprawdzdić mocowania chłodnicy i inne wystające elementy- czy nie pourywane, dalsze oględziny zależą od modelu- np. w ZX'ach stasrszych były problemy z ramami. Jeżeli jedziesz oglądać motocykl "niemalowany" to radzę się przyjrzeć dokładnie strukturze lakieru- szczególnie na kantach, rantach i innych trudnych do pomalowania miejscach. Sam się nadziałem na dwie "niemalowane" malowanki, jednej to nawet szpachla odskakiwała od plastiku, a taki ideał miał być... ;) Czasami kupić moto po LEKKIM szlifie i zrobić samemu, niż niepewnego, poskładanego ledwo, ledwo cudaka. :) W tej cenie zbyt niskiego przebiegu nie znajdziesz- myślę, że szanowane moto to i nawet do 60k przebiegu będzie okej, ale ja bym szukał tak do 20-30 k przebiegu, a nawet im mniej tym lepiej.

 

Życzę powodzenia w poszukiwaniu własnej niuni.

 

Pozdrawiam,

VinA

 

PS. GSXR to nie bardzo, bo to już swoje pod bakiem ma i możesz się trochę zdziwić jak wsiądziesz i ruszysz. Generalnie wszystkie sport 600ty pokroju GSXR'a, CBR'y, ZX'a, R6 czy Dayotny 650 mają spokojnie ponad 100 koni. Jeżeli koniecznie byś chciał takie cuś na pierwsze moto to powinieneś zrobić 2 rzeczy- uzbroić się w cierpliwość, bo stare sporty mają to do siebie, że są zazwyczaj mocno zużyte i ciężko znaleźć sztukę w dobrym stanie, a dwa- po kupnie można sobie zablokować manetkę na jakiś czas... Tak dla bezpieczeństwa. :icon_twisted:

Edytowane przez VinAlucard

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrym zwyczajem w necie jest najpierw czytać, potem zadawać pytania. zwłaszcza pytania typu PODSTAWOWEGO. niniejszym odsyłam do wyszukiwarki, to ta gwiazdka po prawej u góry. dałeś radę zarejestrować się na forum, to z obsługą nie powinieneś mieć problemu; dział motocykle/ sport, turystyk, hasło "pierwsz*". po kilku dniach lektury będziesz znał odpowiedzi na wszystkie tu zamieszczone pytania

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z pod Radzynia Podlaskiego. W lublinie bywam często wiec z kolega @UP moge się spotkac na jakims piwie i pogadac :icon_biggrin:

 

Moje doświadczenie to jest raczej marnie. Na motocyklach o takiej pojemności to nie jeździłem. Raczej 125cmm ale to takie coś jak te skuterki co można nimi jezdzi na dowód.

 

 

 

 

Podziękowania dla VinAlucard napisał własnie to o co mi chodziło, tylko:

 

Generalnie przejechać się i puścić kierownicę przy np. 80 KM/H

 

No nie wiem czy to dobry pomysł ;d

Wiem że to dobry sposob na auta, zeby sprawdzi czy nie było bite.

 

Mowisz że 20-30 k przebiergu to jest jeszcze ok. Czy to jest odpowiednik 100 - 150k dla samochodów?

 

O tych wtryskach i gaźnikach opowiadał mi jakiś człowiek który studiuje na politechnice Lubelskiej, spotkaliśmy się na jakimś weselu (nieważne)

Według tego człowieka motory na gaźnikach może mają mniejszą moc ale są trwalsze.

 

 

PS. GSXR to nie bardzo, bo to już swoje pod bakiem ma i możesz się trochę zdziwić jak wsiądziesz i ruszysz. Generalnie wszystkie sport 600ty pokroju GSXR'a, CBR'y, ZX'a, R6 czy Dayotny 650 mają spokojnie ponad 100 koni. Jeżeli koniecznie byś chciał takie cuś na pierwsze moto to powinieneś zrobić 2 rzeczy- uzbroić się w cierpliwość, bo stare sporty mają to do siebie, że są zazwyczaj mocno zużyte i ciężko znaleźć sztukę w dobrym stanie, a dwa- po kupnie można sobie zablokować manetkę na jakiś czas... Tak dla bezpieczeństwa. :icon_twisted:

 

 

Wydaje mi się że to bardzo dobry pomysł żeby kupic np 500cmm i na poczatek założyc coś w rodzaju blokady/ogranicznika a jak już ogarne maszyne to wtedy moge uwlonic konie :icon_biggrin:

 

Dla pana z 5 gwiazdkami też dziekowanie za dobre chęci, ale ja używam googli. W pierwszym poście napisałem bardziej konkretnie o co mi chodzi niż tylko że szukam motoru i pomóżcie.

Ale nie będe się kłucic z modem.

 

 

 

Może macie jeszcze jakieś ciekawostki ?

 

 

-------------------

Edit:

 

Metaxa

Napisałeś posta w chwili gdy ja jeszcze swój edytowałem :icon_razz:. Lat mam 19, a co do przebiegu to wiesz każdy może miec inne zdanie. Według mnie 200 k km to już nie jest nic, ale inny powie że 500k to jest dopiero coś. Wszystko zalezy od tego jak ktos dbal o pojazd.

Edytowane przez mentek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to kupuj cbf 500, moze znajdziesz za ta kase albo cb500, w tych motongach nie musisz sobie manetki blokowac, uderz do Kathrin77 ona z radzinia i smiga na kawie ninja 500 czyli gpz,m a z tym przebiegiem to roznie bywa moj ma 55 tysia i grama oleju nie wezmie, wszytsko zalezy jak byl sprzet traktowany, polecam kupic Ci gs 500 za 4-5 tysia posmigac sezon dwa, a nastepny kupisz juz wiekszy

Edytowane przez cinekban87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci powiem tak. Zrobisz 2 rzeczy rownolegle:

- weź 3000PLN , kup GS500 , powywracaj sie troche , zetrzyj podnóżki , pozamykaj opony , zrób to w tym sezonie

- weź 7000PLN , załóż rachunek maklerski , np. w BZWBK , kup teraz akcje KGHM (sa po 157zeta) , za 6-12 m-cy sprzedasz je po 190PlN .

- wex GS-a i sprzedaj za 2500PLN

- weź 11000PLN i kup se 600ccm zeby ze 100KM miało

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi sie aby drugie dno było osiągalne - za duzo czekających i pilnujących . Chbya że pracujesz w KGHM-ie i cos wiesz , to sie podziel :icon_razz:

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu doświadczenie na rynkach finansowych. Nabywanie waloru tylko dlatego że spadł to łatwa droga do bankructwa. Nie mówię, że nie wzrośnie ale wystarczy kolejna super wiadomość za wielkiej wody i można żegnać się z kasą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...