Który motocykl turystyczny wybrać?

[MarianKa]

Wskaźnik paliwa jest w 4TX

 

http://www.motocykl-online.pl/testy/Yamaha_TDM_850900

[Iwo]

Jak turysta to raczej rzędowa czwórka, która generuje mniej wibracji niż 2 cyl.

Jeździłem z kolegą na Div 900 - super ciąg od dołu, miła pozycja no i przede wszystkim kardan - odpada koszt 600-800 stówek co 15-30 tysięcy.

Z turystyków weź jeszcze pod uwagę coś jak to: http://allegro.pl/suzuki-bandit-1200-s-super-sprzet-i1769572553.html (jesienią będą lepsze ceny). Silnik parowozu, lecz turystycznie traktowany wciąga nie więcej niż 5,5 z kuframi i plecakiem.

Poza tym jak w Divie, silnik nie do zarżnięcia o ile właściciele regularnie serwisują.

[Horb]

Jak turysta to raczej rzędowa czwórka, która generuje mniej wibracji niż 2 cyl.

 

Nie przesadzacie z tymi wibracjami? Mi np zupełnie nie przeszkadzają, fakt nie robię przelotów po 1000 km dziennie, ale po 600 km się zdarzyło. I poza ogólnym zmęczeniem nic mi nie dolegało.

Ja pewnie brałbym z tej listy TDM, nie wiem tylko czy za taką kasę uda sie znaleźć coś sensownego.

[Kostek_86]

Wiem już, że na bank nie kupię Fireblade'a. Kumpel pożyczył mi sc28 i wczoraj miałem zamiar pojechać wraz z plecaczkiem do Złotoryi. Niestety dojechaliśmy do Leśnicy i spasowała, bo strasznie niewygodnie i się boi (ciężko stwierdzić czego). Jak już wspominałem jeździ ze mną 3-ci sezon i na F1 byliśmy razem w Austrii i jeszcze nie tak dawno, bo pod koniec lipca nad naszym morzem, a tu taki zonk...

 

Co do Bandziora który zaproponował Iwo, to od zawsze mi się podobał, aczkolwiek nawet biorąc pod uwagę cenę zimową, jakoś nie wyobrażam sobie żeby kupić takiego do 5 tys.

 

Póki co zwrócę uwagę głównie na TDM i Diversion, no i być może będzie okazja żeby przejechać się Super Tenere.

 

 

 

[MaG_1975]

Jeżeli jeździsz najczęściej z plecaczkiem to w teren i tak nie będziesz wjeżdżał, a szutrową drogą do campingu nad jeziorem czy jakichś ruin zamku przejedziesz praktycznie każdym motocyklem, najwyżej 10-20 km/h wolniej. Biorąc pod uwagę nieco lękliwą pasażerką i tak byś szybciej nie pojechał poza asfaltem.

Z ww. względów ja bym na Twoim miejscu celował w Diversion 900, bardzo wygodny (również dla pasażerki), bezawaryjny motocykl, idealny do asfaltowej turystyki. Kumpel o podobnych wymiarach jak Ty (no może 70kg ważył) przejeździł nią o Europie 3 sezony i zawsze był z niej zadowolony.

[Kostek_86]

Jednak zdecydowałem się na coś spoza listy... Będzie to, jeśli wszystko wypali, Transalp ;) Tydzień temu, ktoś sprzątnął mi jedyną konkretną TDM jaką znalazłem, prawie że z przed nosa, na dzień przed tym jak miałem po nią jechać.

 

Jeśli w Trampku będzie mi czegoś brakowało (głównie obawiam się o moc), to później prawdopodobnie będę celował w Supertenere, chyba że się przekonam, że to jednak nie dla mnie. Póki co wydaje mi się, że na pierwsze enduro Transalp bardziej się nadaje.

 

W każdym razie dzięki za pomoc i zachęcam do dalszego udziału w temacie. Ciągle jeszcze Diversion chodzi mi po głowie, ale enduro nigdy nie próbowałem i myślę że pora spróbować :)

Edytowane 29 Grudnia 2011 przez Kostek_86

[MaG_1975]

Trampek się spodoba, jak tylko wjedziesz na szutry:)

[Kostek_86]

No i jest... Trampek z 94r.

 

 

Niedawno wróciłem, na kołach, z Poznania i jest bardziej elastyczny niż się spodziewałem. W trasie wypada bardzo przyzwoicie i zdecydowanie mniej męczy niż CBR. Do pozycji raczej szybko przywyknę, ale gorzej z kierownicą... Nigdy nie jeździłem z tak szeroką kierą i wydaję mi się za szeroka i za wysoka. Po za tym jestem zadowolony, zobaczymy jak się sprawdzi z plecaczkiem

 

LWG

[konrad1f]

co do kierownicy trampka - mi nie pasuje gięcie końcówek w dół

 

a co do treści pytania (w sumie w Twoim przypadku już nieaktualnego) to w tym budżecie typowo turystyczny motocykl to np. stara cegła - beemki serii K (75/100)

do st 1100 co prawda niewiele ale trzeba by było dołożyć

[MadReaper]

Pisałem już z tym pytaniem na bliźniaczym forum ale podpytam też tu, może dostanę więcej odpowiedzi, a z pewnością jest tu dużo ludzi, którzy tam nie zaglądają, a mogą pomóc.

 

Pozwolę sobie tylko przekopiować zapytanie: ;)

 

 

Szykuję się do zmiany sprzęta, rozglądam się, rozglądam i nie mogę nic do siebie dopasować.

 

 

Ale do rzeczy.

 

Szukam motocykla, którym będę mógł na co dzień dojeżdżać na uczelnię (5-7km po Wrocławskich korkach), więc musi być w miarę nie-szeroki (choć znów bez przesady - chcę się po prostu przecisnąć przez większe korki, nie wciskać w każdą szparkę na każdej ulicy - teraz z szeroką kierownicą [820mm] i sakwami jakoś dawałem radę). To będzie szacuję koło 80% użycia go. Drugie wymaganie jest kompletnie różne od pierwszego - mianowicie chcę by był wygodnym turystycznie sprzętem do dalszych wypadów (300-500km, z czasem może nawet dłuższe) i tu uwaga - dalszych wypadów z plecaczkiem. Z łatwą i powszechnie dostępną możliwością zamocowania kufrów, a najlepiej z kuframi od razu.

 

Wiec w skrócie. Średnio duży, wygodny motocykl, z kuframi dla dwóch osób na dalsze wypady, a po powrocie do miasta boczne kufry zostają w garażu, do tylnego idą zeszyciki i przeciskamy się na uczelnię.

 

Początkowo myślałem nad czymś typu 650GS/TransAlp, ale doszedłem do wniosku, że raczej z asfaltu nie zjadę, wiec coś bardziej szosowego. Przemknęły mi przez głowę takie sprzęty jak PanEuropean, czy K100 LT, ale to zdecydowanie za duże. Obawiam się, że Diversion nie jest tym czego szukam w kwestiach wygody. Ostatnio zwrócił moją uwagę seven-fifty z akcesoryjnymi owiewkami i szybą, kurfami, ale średnio prawdę mówiąc mam o tego typu motocyklach pojęcie, więc pytam was

 

 

 

I jeszcze ankieta:

 

Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie),

Intruder 800 - kilkaset km, potem wymuszona zmiana na obecną VT600 - tu ponad 1k zrobione, może pod 2k km.

 

Wiek, waga, wzrost,

22 lata, 95kg, 173cm

 

- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie?

5-6k

 

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach?

Ciężko powiedzieć dokładnie - tyle ile dostanę za moją Hanię, mam nadzieję, że uplasuje się to koło 8-8,5k zł

 

- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie?

Tyle ile będzie trzeba? Byle jak najmniej

 

 

 

Ach i to pewnie dość istotne - chciałbym trafić w pojemności w granicy 700-800cm (+100/-50)

 

 

Doradzono mi m.in. ale i głównie TDM 850. Dla mnie całkiem zachęcająca propozycja boję się tylko, bo

 

TDM ma wysokość siedzenia 32,2", a dla przykładu BMW R1100R, które wydawało mi się za wysokie, lub na granicy max wysokości moto dla mnie ma 31". A tu jeszcze 3cm więcej.

 

 

 

Z góry dziękuję wszystkim za rady i podpowiedzi ;) :)

Edytowane 22 Maja 2012 przez MadReaper

[Dar]

CBR 600F(?) - wybierz sobie numerek ;d Wiem z doświadczenia - 2 sezony na F4, 1 na F4i. Strasznie wygodne i poręczne motocykle, dodatkowo wyposażyć je w kuferki to żaden problem

[jaquzie]

Po przeczytaniu samego tematu już chciałem napisać FZ1 albo Z1000sx :D , ale raczej nie da rady, ze względu na wyższe koszty zakupu.

Pomyśl więc może o Yamaszce FAZER FZS 600 - rocznikowo już co znajdziesz (odpowiednio do posiadanej gotówki).

Do 2001 ze starymi oczami (mają swój wdzięk), lub już po 2001, czyli kocie oczy.

100KM robi swoje, po mieście śmigasz jak chcesz, a i na trasę wygodnie i spokojnie (kwestia jakiejś szybki turystycznej, kuferek też bezproblemowo i jak dobrze poszukasz po kosztach).

Foty masz w moim podpisie na bikepicsie (jeździłem FZS 600 z 2001, jeszcze stare oczy). Trochę (a nawet trochę więcej) turystyki nim było...

[MadReaper]

Ale to co proponujecie to bardziej sportowe sylwetki - przynajmniej w moim odczuciu. Tzn. Fazer może trochę mniej, ale wydaje mi się, że szukam czegoś bardziej turystycznego. Może niekoniecznie PanEuropean jak wspomniałem na początku, ale coś bardziej w taką stronę.

 

Po mieście sobie dam radę, nie muszę się wszędzie wcisnąć, byleby nie był to wielki kredens, który w żaden korek nie wjedzie - bardziej stawiam na komfort jazdy w 2 osoby. Bo po mieście przejadę 10 minut, najwyżej się pomęczę trochę i gdzieś nie wcisnę, a w trasie będziemy siedzieć po 10h i chciałbym mieć komfortowy fotel pod tyłkiem ;)

[cinekban87]

fazer 600 jest super do miasta zwrotny i w trase tez spoko ja latalem z 3 kuframi i bylo wygodnie z pasazerka- motocykl polecam w 100% teraz sprzeddalem fazera z 99 roku teraz szukam z 2003 :P

TDm 850 wdzieczne moto ale klopotliwe w obsludze, sucha miska olejowa- utrudnione sprawdzanie oleju(potrzebne dwie osoby), brak stokpi centralnej co w turystycznym moto jest bezsensem i najgorszym elementem jest spalanie oleju norma 150-300ml na 1000km a bywa i sporo wiecej. \

Tez szukalem cos bardzien turystyka do miasta i wracam do fazera to jest jednak to :P

[Kameel]

Honda Transalp - wygodna, super do turystyki i całkiem poręczna w mieście :)