Skocz do zawartości

MadReaper

Forumowicze
  • Postów

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    W-w

Osobiste

  • Motocykl
    Trampek
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia MadReaper

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Jak to ugryźć? Bo nie chce sobie zaprzepaścić zrobieniem czegoś głupiego - ktoś z was kiedyś już ubiegał się o odszkodowanie? Na ich stronie jest napisane, że mam złożyć jakiś wniosek i zdjęcia. Blah, blah... http://www.zdium.wroc.pl/view/index/163 Jak mam zrobić zdjęcie tego, że koło się skrzywiło? Że tarczę mi skrzywiło o zacisk? Że pojawiło się bicie na główce ramy? Że mi kufer wyrwało z płyty i dostałem nim w kask? "4. Wysokość odszkodowania wnioskodawcy" ? A skąd ja mam to wiedzieć? Nie powinien ocenić tego jakiś rzeczoznawca? Z firmy ubezpieczeniowej? Ew. zaświadczenie z ASO? Naprawiać samemu i przedstawiać faktury, czy czekać na jakieś decyzje? Ach - tak, mam, tzn. będę miał zaświadczenie z Policji, że do zdarzenia doszło w związku ze złym stanem drogi i nieoznakowaniem - jakkolwiek Panowie to ujmą gdy im dam te 17zł za ten papierek... Proszę o rady
  2. Nie mogę wyedytować poprzedniego postu, a chciałbym dodać ważną informację. Przez garaż przechodzą dwie miedziane, gorące rurki od centralnego ogrzewania, poza tym garaż jest pod mieszkaniami ogrzewanymi centralnym, sąsiaduje z piwnicami, więc w środku generalnie jest ciepło. Nie wiem jakich temp. można się spodziewać w środku zimą, ale na dzień dzisiejszy przy 6*C na zewnątrz w środku ściągam bluzę do krótkiego rękawka, żeby odkręcić kilka śrubek. Planuję też uszczelnienie drzwi przed zimą. Więc jest to świetne miejsce również na zimowanie (na pewno cieplejsze niż wolnostojące garaże!)
  3. Jak w temacie Wszystko na aukcjach: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2628755 Sprzedaję, bo przymierzam się do jakiegoś fajnego kompletu turystycznego z Modeki...
  4. Witajcie, zwalniają nam się miejsca (dwa) w garażu. Garaż zlokalizowany w okolicy Lidla przy Hubskiej (ok 10 minut spacerkiem od dworców). Generalnie garaż zadbany, w spokojnej okolicy (całodniowe dyżury w oknach starszych sąsiadów wliczone w cenę :wink: ). Wymiary 6 x 2,5m - 4 moto mieszczą się bez problemu. Oczywiście garaż jest suchy, posiada prąd, niezłe oświetlenie (wystarcza do dłubania wieczorami), jakieś półki, szafki, wieszaki, mam tam garść narzędzi "do użytku" w razie potrzeby, generalnie wszystko co potrzebne. Przechodzą przez niego dwie rurki od centralnego, więc powinno być trochę cieplej w środku. :) Cena - 60zł na głowę/mc. Kontakt telefoniczny 792.424.OO.4, może być sms, bądź rad.sikora(at)gmail.com
  5. Mój instruktor nawet nie znał takich pojęć... A jego nauczanie polegało na przekazaniu mi na placu kluczyków i pojechaniu na pizze...
  6. Nie rozumiem skąd taka opinia. Całe SHOC trzaska w ten sposób setki i tysiące kilometrów. Trasy po 8k km do Norwegii w dwie osoby i raczej nie narzekają na wygodę i nie biegną się przesiadać na GSy.
  7. Mogę Ci podrzucić dane dotyczące Shadowek, które kojarze VT600 średnie spalanie 4,5l/100km (3,9 w trasie, do 5 w mieście) dane od właścicieli: VT700 - 4,6l/100km w trasie VT750 średnie spalanie 5,5l/100km VT1100 C2 spalanie 4.6-5,5l/100km Edit: VT750 C4 Aero 4,1-4,4l/100km w trasie VTX 1800 - 8,5l/100km
  8. No ja rozumiem, ale trzeba się było rozeznać, czy szukasz nowego sprzęta, czy używki i do jakiej kwoty. Powiem Ci szczerze, że też ciężko powiedzieć do byłoby dobre. Jeśli nie chcesz litrów-i-więcej pojemności (a to raczej błąd ;) - bo dopiero przy wielkich chopperach zaczyna się przyjemność z jazdy i wygoda kanapy porównywalnej z siedzeniem prezesa - wielkością też :P ) to trzeba przejrzeć co jest. Virago 535. Mały motocykl, osobiście ciężko mi cokolwiek więcej o nim powiedzieć. Kiedyś usiadłem jak kupowałem pierwszą maszynę i nie przeczytałem o nim nic więcej. Intruder VS800. Miałem. Przyjemny motocykl. Moc porównywalna z litrami (chopperowymi v2-kowymi litrami), całkiem zwrotny, przyjemny w prowadzeniu, problem jest tylko z hamulcami, bo są tak mocne <sarkazm mode on>, że czasem miałem wrażenie, że jakbym położył buty na ziemi to zwiększył bym siłę hamowania dwukrotnie. Jeśli chodzi o wygodę pasażera to jestem raczej na nie. Ja co prawda kawałek chłopa jestem, ale miałem okazję przejechać się na nim koło 80-100km jako plecaczek i obiecałem sobie, że nigdy więcej na niego do tyłu nie wsiąde... Potem była Shadow VT600. Tu dużo lepiej. Wygoda kierowcy jest niezła przy zachowaniu niezłej wygody pasażera. Trasy po 300km nie są większym problemem. Odczuwalny niedostatek mocy, za to odwdzięcza się spalaniem w trasie na bardzo niskim poziomie (weekendowe wypady po 100km kończyły się obliczeniem średniej w okolicy 3,9l/100km) Są jeszcze Virażki 750, Maraudery, ale o nich niewiele mogę Ci powiedzieć. Osobiście gdybym nie zamarzył o Funbiku, czy innym turystyku i chciał podobnie jak Ty mieć sprzęt do polatania z plecaczkiem prawdopodobnie szukałbym właśnie starej Shadow VT750. Ładny, niezawodny, wygodny motocykl. Świetnym wyborem wydaje mi się nowsze (po 97) Shadow 750 C2, ale tu musiałbyś wyłożyć dodatkowe kilka tyś.
  9. Zacznijmy może od podstawowego pytania - jaką kwotę chcesz wygospodarować? Bo wtedy dopiero można się zastanowić gdzie szukać.
  10. Hehe :P Ja cały czas myślę i analizuję, na dniach mam umówić się z gościem z forum Deauvillek z Wrocławia, który pozwoli mi obadać swoje moto pod siebie. Na dniach też mam zamiar podjechać 20-parę kilometrów pod W-w bo wyczaiłem tam jakiś sprowadzony egzemplarz Pegaso. Kupować go na pewno nie będę, ale będę miał porównanie jak ma się jedno do drugiego. W sumie Deauville chodzi mi po głowie bardziej ze względu na plecaczek, Pegaso (ale ostatecznie rozważam tylko roczniki po 01 na wtrysku) z rozsądku, ale budząc się w środku nocy mam przed oczami SuperTenere, albo Transalpa... :D Momentami mam wrażenie, że za mało w życiu zjeździłem i za mało widziałem, żeby wybrać sobie już moto na dłużej, bo nie potrafię wyklarować sobie wizji tego co potrzebuję, z drugiej strony chciałbym w końcu mieć pewnego sprzęta o którego będę dbał i w którego będę inwestował ze świadomością, że będzie ze mną co najmniej kilka sezonów... Dlatego się tak miotam. Trochę odstrasza mnie 250kg Devilki i niesamowita ilość plastików do zepsucia, ciężko też znaleźć rozsądną sztukę do 8000zł. Pegaso ma jednocylindrowy silnik - ponoć nienajlepsze wyjście do dalszych wypadów, wysoki środek ciężkości i... nie ma prawie w ogóle dostępnych na rynku wtórnym egzemplarzy z silnikiem na wtrysku. Transalp jest nierozsądnie drogi, ponoć przereklamowany i ma słabe hamulce co mnie mocno martwi... Super Tenere jest za duża i podobnie jak Tenere wydaje mi się za bardzo skierowana w stronę enduro, poza tym jakoś nie widzę wygodnej jazdy z plecaczkiem na tej płaskiej kanapie...
  11. Witajcie. Mocno się jeszcze miotam w tę i z powrotem, ale prawdopodobnie moim kolejnym zakupem będzie jakiś Funbike typu Pegaso. Problem jest taki, że większość z nich (a niewiele tego niestety jest na sprzedaż :/ ) nawet jeśli posiada jakieś kufry to są to plastikowe pojemniczki w jakich ja noszę kanapki na drugie śniadanie. Dlatego wydumałem, że być może dobrym wyjściem będzie zakup egzemplarza ze stelażami pod kufry i osobno kufrów. I tu pojawia się moja kompletna niewiedza w tym temacie. Czy do takiego stelaża mogę zamocować dowolne kufry? Czy są jakieś różne patenty i po czym rozpoznać wtedy co spasuje, a co nie? Marzą mi się jakieś, choćby używane aluminiowe pudła za ~800zł, widziałem, że można dorwać takie na allegro m.in. Czy sprawa jest prosta - kupuję i zakładam do stelażu, który jest, czy to jakieś kombinowanie będzie i lepiej szukać kompletów ze stelażami? I co z mocowaniem pod central? To jest uniwersalne, czy jeśli jest płyta to muszę szukać czegoś konkretnego pod dany patent? Bo chciałbym kawałek pudła w który wejdą mi co najmniej dwa kaski... Z góry dzięki za pomoc!
  12. Ok, muszę przyznać, że nigdy wcześniej o niej nie myślałem, ale teraz coraz mocniej się przekonuję do Deauville. Poczytałem też o zmianach w poszczególnych latach i zastanawiam się, bo w 2002 roku powiększono kufry, ale przede wszystkim wprowadzono trzytłoczkowe przednie zaciski i zintegrowany system hamulcowy - czy to jest warte zawracania sobie głowy? Bo modele 2002+ są w większości poza moim zasięgiem cenowym i nie wiem, czy jest sens się spinać o te dodatkowe 9l w kufrach, a przede wszystkim o te hamulce. Czy w poprzednich rocznikach były z nimi jakieś problemy, czy wystarczą? Nie mogę nigdzie doszukać się tych informacji... Chwilowo ciągle mocno rozważam między Pegaso, a Deauville, a najgorsze, że nie ma nawet żadnej ciekawej oferty ani jednego, ani drugiego z okolicy, żeby się na tym objechać...
  13. Nie no jasna sprawa. Po prostu staram się zawężyć obszar poszukiwań, żebym nie pojechał oglądać pierwszego z brzegu, który mi wpadnie do głowy, bo potem wsiądę, napalę się i kupie :P
  14. Może kwestia gustu, ale dla mnie wygląda dużo lepiej ;) A te kufry są w ogóle demontowalne? Ile ona ma szerokości "na zadzie" ? Da się do tego wcisnąć jakieś oszpecajace gmole?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...