MYCIOR Opublikowano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2011 Kuruj się chopie! Trzym się ciepło i poręczy. Wracaj czym prędzej szczęściarzu! Powodzonka. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaG_1975 Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Trzymam kciuki. Na wiosnę będziesz latał na kolanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lefthandy Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Kolejna relacja Oskara: "Telefon naladowany, mozna dac update. Wczoraj zadrutowali nadgarstek i wsadzili pret w kciuka. Losy palca wciaz sie waza. Transport i Otwock czekaja na zielone swiatlo od tutejszego ordynatora. To tyle w tym odcinku telenoweli wakacyjnej. :)" Jak widać, żyje i ma się dobrze :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 (edytowane) Kuruj się Oskar, a Wy nie dajcie się puszkom! Edytowane 19 Sierpnia 2011 przez M4NIEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2011 Wracaj do zdrowia! Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2011 Dobra, to teraz moze jakas .... ekipe zmontujemy do Oscara ?Gdzie lezy i czy chce odwiedzin ?Wracaj brachu szybko do zdrowia :buttrock: :notworthy: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Już jest w Otwocku? Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 hmmm....do domu??!! Bez sensu, w 2kołach wstawi się łóżko ;) Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oscar Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Siemka, Stwierdzilem ze wypadaloby odwiedzic forum i dac znac. Przede wszystkim dziekuje bardzo za wsparcie - zarowno wpisy na forum, jak i odwiedziny, smsy, telefony. Od razu czlowiek szybciej do zdrowia wraca. Tak wiec po kolei: zaczelo sie od kolesia ktory wyjechal mi na czolowke. Motocykl skasowany, ale ja przelecialem gora i dzieki temu zyje. Mialem zlamana prawa noge w piszczelu (nadziali ja na tytanowa rurke i sie zrasta), prawe udo bylo rozerwane (zszyte i sie ladnie goi), zerwane wiazadla w lewym kolanie (operacja dopiero jak odbuduje miesnie), lewa lopatka peknieta (bez gipsu, juz zrosnieta), prawy nadgarstek potrzaskany (rehabilitacja juz rozpoczeta), zmiazdzony maly palec prawej reki (amputowane 2 gorne paliczki, dolny zostal i ladnie sie wygoil).Rehabilitacja idzie pelna para - wczoraj juz kilka minut spacerowalem w chodziku. Od 11 pazdziernika ide ne specjalistyczny oddzial rehabilitacyjny zeby sie rozchodzic i odbudowac miesnie. Jak tylko uda sie odzyskac zgiecie nadgarstka to sadze, ze na wiosne juz bede mogl wsiasc na moto. Dzieki jeszcze raz wszystkim za wsparcie i motywacje do szybkiej rehabilitacji. Trzymajcie mocno kciuki a niebawem sie zobaczymy na drodze. Niewygodnie sie pisze z telefonu wiec dam znac jak juz mnie wypisza do domu. Cytuj BMW F650GS - obecnie, na bezdroża; BMW K1200R Sport "Black Edition" - poległ w boju; BMW F800S - poszedł w dobre ręce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Oscar,cóż mogę rzec....fajnie że JESTEŚ z Nami!Trzymaj się i szybkiego powrotu do pełni sił fizycznych jak i psychicznych! Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marzka Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Oskar-jesteś tu jeszcze potrzebny, jak widać. Trzymam za Ciebie kciuki :lalag: Cytuj <seryjna kolekcjonerka> Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jestPatrzy w oczy tak, jakby znała mnie od latKiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HordFenry Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Powodzenia !! ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Dalej życzę takiej wiary i pozytywnego nastawienia jakie posiadasz teraz. Trzymaj się bracie....w końcu MGS jest niezniszczalny. :flesje: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Oscar, dobrze wiedzieć że wszystko idzie w dobrym kierunku!!!! Powodzenia Bracie!!!!!!!! Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bibor80 Opublikowano 21 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2011 Tak wiec po kolei: zaczelo sie od kolesia ktory wyjechal mi na czolowke. Motocykl skasowany, ale ja przelecialem gora i dzieki temu zyje. Mialem zlamana prawa noge w piszczelu (nadziali ja na tytanowa rurke i sie zrasta), prawe udo bylo rozerwane (zszyte i sie ladnie goi), zerwane wiazadla w lewym kolanie (operacja dopiero jak odbuduje miesnie), lewa lopatka peknieta (bez gipsu, juz zrosnieta), prawy nadgarstek potrzaskany (rehabilitacja juz rozpoczeta), zmiazdzony maly palec prawej reki (amputowane 2 gorne paliczki, dolny zostal i ladnie sie wygoil).Rehabilitacja idzie pelna para - wczoraj juz kilka minut spacerowalem w chodziku. Od 11 pazdziernika ide ne specjalistyczny oddzial rehabilitacyjny zeby sie rozchodzic i odbudowac miesnie. Jak tylko uda sie odzyskac zgiecie nadgarstka to sadze, ze na wiosne juz bede mogl wsiasc na moto. Dzieki jeszcze raz wszystkim za wsparcie i motywacje do szybkiej rehabilitacji. Trzymajcie mocno kciuki a niebawem sie zobaczymy na drodze. Widac, ze ostro sie pokiereszowales. Jak sie czyta takie posty, to az dech w piersiach zapiera. Wracaj do zdrowia i oby wszystko szlo tak dobrze jak do tej pory. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.