Oscar miał wypadek ?

[ajriszkofi]

Oscar, Twój wpis jest tak optymistyczny, że ma się wrażenie, że w sumie to się na chodniku potknąłeś i lekko podrapałeś.

Zrosnąć się na pewno wszystko dobrze zrośnie, a to co nie działa za chwilę zacznie. Powodzenia!

[Gość josha]

Dalej życzę takiej wiary i pozytywnego nastawienia jakie posiadasz teraz. Trzymaj się bracie....w końcu MGS jest niezniszczalny. :flesje:

 

... no, z tym niezniszczalnym mgsem, to bym nie szarżował. Wszystko zależy od człowieka, a ty chłopie twardy jesteś! Tak trzymaj!

[DEALER]

Ha, wczoraj Oscar był w 2kołach - optymizmu i pogody ducha można mu pozazdrościć. Cieszę się że wracasz do zdrowia, oby tak dalej! :)

[oscar]

Siemka,

 

Z każdym dniem jest coraz lepiej. Już śmigam o jednej kuli. Jeszcze tylko w przyszłym roku rekonstrukcja więzadeł kolanowych i będę naprawiony. :)

[Shinigami]

Kurka siwa, że zachowujesz pogodę ducha w połowie drogi. Godne podziwu :lalag:

[oscar]

Szimi - widziałem Cię dziś na Gocławiu przy jeziorku - leciałem w drugą stronę na światłach białym Smartem.

[Shinigami]

Tak, dzisiaj się kręciłem po pradze ale nie skupiałem się na samochodach :)

[kubagsx]

He, Oscar złożyłem Ci nieodpowiednie życzenia świąteczne. Dopiero teraz czytam te straszne rzeczy. Przepraszam.

Dużo zdrowia życzę i maszyny lepszej niż poprzednia.

Edytowane 28 Grudnia 2011 przez kubagsx

[Tomek Kulik]

Oscar jest twardy jak Jagienki dupa, więc niedługo potańczy i na motocyklu polata :-)