WilQ_21 Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Witamtak jak w temacie mam problem z Hondą Shadow Vt 750 Spirit 2005r, a mianowicie po włączaniu zapłonu wszystko działa, ale z chwilą naciśnięcia na przycisk startera słychać pstyk i wszystkie kontrolki gasną. Po wyłączaniu i włączaniu zapłonu kontrolki świecą normalnie. A co ciekawe wystarczy zostawić motocykl i po jakimś czasie wszystko jest ok ładnie pali i nic mu nie dolega. Przeczyściłem wszystkie masy jakie były, wyczyściłem prawy przełącznik na kierownicy, zmieniłem przekaźnik rozrusznika (nowy) i dalej to samo nie wiem czego mam się już złapać. Ma ktoś może jakiś pomysł ?? Dodam że jak zwieram na ostro styki wszystko działa. Aku sprawne, po odpaleniu ładowanie jest.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Luźny bezpiecznik "main fuse", luźna klema na akumulatorze, luźny kabel plusowy, lub oberwana klema/cela w akumulatorze. Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Ewentualnie przekaźnik od rozrusznika do kontroli/wymiany. Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WilQ_21 Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 a i zapomniałem dodać że po tym pstryknięciu napięcie spadnie do 3V i tak będzie się utrzymywać, wyłączę i włączę zapłon i napięcie jest 12V z groszami przekaźnik bym już raczej wykluczył bo na starym i nowym dzieje się to samospróbuję jeszcze z tym akumulatorem i bezpiecznikiem jeśli ktoś by miał jeszcze jakieś pomysły to proszę o podpowiedźpzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Miałem coś podobnego ale z seryjnym radiem w Harrym. Niby gra i wszystko git, nacisnę guzik startera to przygasa na chwilę (tak ma być, jak np. w samochodach) i potem radio wariuje. Nie da się ściszyć, zgłośnić, przełączyć ani wyłączyć. Resetowanie stacyjki pomagało. Problem tkwił w kostkach. Każdą rozpiąłem, podgiąłem konektorki wszystkie, a są tam okrągłe konektory, takie jak w komputerach PC. Teraz wszystko śmiga jak należy. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emiloko Opublikowano 31 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2011 Rozrusznik sprawdzałeś? Może on jest prądowym skrytożercą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomyk Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Najlepiej każdą kostkę preparatem do elektryki potraktować.Wygląda jakby coś nie łączyło gdzies ewidentnie. A napięcie mierzysz na auku ? Spróbowałbym jeszcze jakiś amperomierz i sprawdzić ile prądu pobiera.Tylko taki powiedzmy do 100 A a nie taki elektroniczy co 10 A i ci się zadymi z niego tylko :) Cytuj PONY 50 -> WSK 125 -> MZ ETZ 250 -> AWO Sport -> LS 650 ... cdn www.elektrotec.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WilQ_21 Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Witamsory że dopiero teraz odpisuję, ale nie miałem wcześniej możliwości. Sprawa się wyjaśniła, okazało się że winny był akumulator. Pod obciążeniem spadało mu napięcie do zera. Po wyłączeniu zapłonu wracało do normy. Dzięki za pomoc pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.