Jeśli egzaminator nie powie co by chciał abyś sprawdził sprawdzaj wszystko po kolei tak jakbyś znalazł motocykl w krzakach przy drodze i sprawdzał czy da sie na tym jechac czyli światła, hamulce, łańcuch, olej, no kurde nie wiem czy jest powietrze w oponach czy śrubki są podokręcane, czy rama jest prosta, ale i tak pewnie zaraz powie "dobra jedziemy" i tyle