Gość Kigam Opublikowano 12 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2002 WitamJako ze polerowanie lag przednich, pocznych oslon silnika, tylniego wachacza i innych drobiazgow mam za soba wpadlem na pomysl by rozebrac silnik i wymienic co trzeba (pierscionki łancuch rozrzadu ) i przy okazji wypolerowac blok ,chcialem wypolerowac tez kanaly dolotowe i tu mam pytanie jak to sie robi i czym :?: elementy zewneczne ok luzik ale jak wejsc z filcem w otwor szerokosci palca i to dosc dlugi jak to sie robi :?: (tylko bez skojarzen :twisted: ) probowalem papierem wodnym ale hmm nie ma wtedy efektu "lustra"....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mimo_ck Opublikowano 12 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2002 Możesz wziąć sobie np. szprychę,uciąć do odpowiedzniej wielkośći,a potem tylko "kropelka" i już masz przyżąd do polerowania.Pamiętaj,że drut,czy szprycha nie może być giętki,żeby ci się nie krzywił.Tak obklejoną szprychą polerowalem kanały w swoim Janku,więc ty chyba też nie powinieneś mieć problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 13 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2002 ale jak wejsc z filcem w otwor szerokosci palca i to dosc dlugi jak to sie robi :?: (tylko bez skojarzen :twisted: ) probowalem papierem wodnym ale hmm nie ma wtedy efektu "lustra".......Jezeli juz udalo Ci sie wypolerowac na gladko zwyklym papierem to jedziesz potem wodnym az do 2000 a potem to juz tylko pasta scierna typu Auto Max (ale ten do aluminium) i wychodzi normalnie lustro.Chyba, ze masz dylemat jak wogole to wypolerowac tzn. powierzchnia jest jak narazie chropowata. Wiem, ze firma Proxxon robi takie przerozne koncowki (niebieski kolor), ktore montuje sie do specjalnej malej wiertareczki. Calkiem dobrze radza sobie z aluminium. Tyle, ze wiertareczka czy tam jak to woli szlifiereczka musi miec konkretne obroty, mniej wiecek ok. 18.000.PozdrawiamScyzor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kigam Opublikowano 13 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2002 masz jakies namiary na te firme ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 14 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2002 Jej produkty mozna dostac w Obi. Ale nie sa to tanie rzeczy. :D Jezeli masz inna wiertareczko-szlifiereczke, np Drehme Multi (czy jak tam sie ten szajs nazywa) to tez pasuja. MOzna tez dostac takie miniaturowe walki z gumy, na ktore zaklada sie c takie troche szersze pierscienie z papieru sciernego. Niestety nie maja one dlugiej trwalosci.Wogole jezeli potrzebujesz jakis koncowek do szlifowania czy polerowania to polecam firme MARBAD w W-wie. Maja naprawde wiele rzeczy i wysylaja Servisco za zaliczeniem pocztowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 15 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2002 Jezeli juz udalo Ci sie wypolerowac na gladko zwyklym papierem to jedziesz potem wodnym az do 2000 a potem to juz tylko pasta scierna typu Auto Max (ale ten do aluminium) i wychodzi normalnie lustro. Panowie. Ja już raz w tym dziale dostałem kilka nimiłych uwag na temat gadania głupot. Każdemu się zdaża. Scyzor - jak nie masz pojęcia o tym co mówisz to nie pisz nic, bo robisz w ten sposób więcej szkody niż pożytku ! Może nie jestem specem od motocykli, siedzę w mechanice samochodowej od kilku lat. A więc po kolei : - Na "lusterko" można wypolerować między innymi elementy gaźnika, ale tylko te, w których płynie samo powietrze, a nie mieszanka paliwowa. Wszelkie elementy, takie jak przepustnice i inne wystające elementy, poprzeczki itp. można wyprofilowac piliniczkiem w kształt opływowy (jalk skrzydło samolotu). To samo dotyczy przejść między elementami gaźnika - wszystkie łączenia powinny byc wyrównane. - jako takie kolektory dolotowe, w których śmiga mieszcanak nie mogą byc "na lusterko" W takiej sytuacji benzyna z mieszanki nie opdprowuje w porach i spływa do cylindrów zamulając silnik. Należy szlifierką, lup papierem ściernym na. 150 oczyścicć kolektor ze wszystkich zgrubień i wad odlewu. Po wyszlifowaniu wszystkiego wskazane jesn nawet zrobienie drobnych rys w poprzek kanału. Najlepsze jest wyszczotkowanie powierzchni miedziana szczotką na giętkim przewodzie (podłącza się do wiertarkiu). W podobny sposób wykańcza się cylindy nie sa one gładkie, widać wyraźne ślady szczotkowania - jest to na pozór gładkie, ale naprawde w tych minimalnych wgłębieniach zbiera się olej i mamy lepsze smarowanie. Tu służy to możliwości odparowania benzyny osiadającej na ściankach kolektora. - Połączenie kolektora dolotowego z głowicą powinno być idealnie równe - metoda jest prosta, sprzedał mi ją sam mistrz ralyycrossu Janusz Siniarski. kupujemy plkastelinę, wałkujemu na plaster i przykładamy na głowicę. Na to przykładamy kolektor, po zdjęciu dokładnie widać ociśnięty ślad i szlifujemy tak, by wszystko idealnie pasowało.nie można zapomniec o uyszczelce, w której tak korygujemy otwory centrujące (na szpilkach wystających z głowicy), by otwory w uszczelce pokruwały się z resztą. To samo robimy z kolektorem wydechowym, który może byc zrobiony "na lusterko" Jak coś jest nie jasne, to napiszcie, bo nie wiem, czy dobrze przekazałem co wiem na ten temat. Życzę udanej pracy - pozdrawiam, Paweł PS. Im bardziej oryginał jest niedoskonały, tym większe będą efekty takich przeróbek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 15 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2002 W "Świecie Motocykli" nr 12/2002 opisano jak "polerować" kanały dolotowe i jeszcze pare innych ciekawych rzeczy. Polecam 8) Takie celowe robienie "rys" nazywa się honowanie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 15 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2002 Dokładnie, zabrakło mi tego słowa, uciekło mi ono w "czasoprzestrzeni". Z tego samego powodu część motocykli "bierze" olej. Silnik jest skałdany "luźniej" ale dzieki temu nie ma tendencji do przegrzewania się i wytrzymuje wysokie przebiegi. Wyjątkiem jest Honda. Skurczybyki tak poskładali silniki, że sa trwałe i nie biorą oleju. To samo dotyczy samochodów. Jak bym u siebie w wrsztacie robił same Hondy , to bym mógł zwijać interes.Pozdrawiam, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 16 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2002 Witam, nie tylko Honda robi takie cuda.Cała zabawa tkwi w rozszerzalności materiałów. Przy zestawie żeliwna tuleja + tłok ze stopu aluminium jest duża różnica w rozszerzaniu materiałów. Trzeba było robić większe luzy montażowe. Ratowano się trochę robiąc wkładki w tłokach zmniejszające rozszerzalność.Teraz stosuje się jako materiał cylindra czy bloku cylindrów, stopy aluminium.Gładź cylindrów pokrywana jest warstwą odporną na ścieranie np. (dawniej) chrom techniczny czyli porowaty, obecnie węgliki krzemu lub co innego, jakieś warstwy ceramiczne itp. Materiał cylindra ma taki sam współczynnik rozszerzalności co materiał tłoka więc luz montażowy jest bardzo mały. Takie rozwiązanie ma jedna wadę: nie da się naprawić.Cylindra nie da się wytaczać i honować bo nie będzie już warstwy odpornej na ścieranie.Ale i tak warstwy te są tak odporne na ścieranie że kilkukrotnie przewyższają trwałość tradycyjnych tulei. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 16 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2002 Wale sie w piersi az huczy za moje glupoty, ktore wypisalem! Sorry ale zasugerowalem sie sama mozliwoscia recznego wypolerowania aluminium na lustro zapominajac do czego to ma byc. Pawel! W 100% przyznaje Ci racje, ze polerowanie kanalu dolotowego na "lusterko" jest bezsensowne a nawet szkodliwe. Sam u siebie tez zrobilem papierem, chyba do 200. Nie wiedzialem tylko o tych poprzecznych rysach, o ktorych pisal tez w ostatnim SM Pan Salek.Mam tylko do Ciebie jedno pytanie - nie posadz mnie, ze chce sie odgryzc czy tez, ze jestem zlosliwy. Napisales mianowicie, ze Honda tak poskladala silniki, ze nie biora oleju. POkaz mi wiec prosze taki silnik, ktory nie spala choc minimalnej ilosci oleju. To, ze nie trzeba dolewac oleju miedzy wymianami o niczym nie swiadczy. Kazda taka konstrukcja jaka jest silnik spalinowy spala olej.PozdrawiamScyzor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 16 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2002 Tak zgadza się. Biorąc jednak pod uwagę ilości "konsumowane" przez Hondę i niektóre inne nowoczesne silniki można uznac umownie że silnik nie pali oleju. Tak samo jak nie widać benzyny w oleju i innych zanieczyszczeń. A tak naprawdę zawsze część mieszanki pójdzie do oleju razem z zanieczyszczeniami z powietrza (tak, mimo filtra), resztkami spalin, sadzy itp. Wiadomo o co chodzi. Po to między innymi się zmienia olej. Scyzor, chodzi tylko o to, że niektóre silniki ten olej "konsumują" w naprawdę duzych olościach, w porównaniu do innych konstrukcji. nie oznacza to wcale, że jak silnik trochę zużywa oleju to jest kiepski. Normy fabryczne najczęściej mówią o 1 litrze na 10 tys km. Tak podaj nap. Opel. nie wiem jak w motocyklach, ale chyba podobnie.Pozdrawiam, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 16 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2002 Faktycznie chyba tylko Honda robi silniki nie chlapięcych oleju w dużych ilościach(mówie o motocyklach).Jeżeli chodzi o to co powiedział Pipcyk to obecnie prawie wszyscy stosują pokrywanie tulei warstwami ceramicznymi, ale nadal tylko Honda nie bierze oleju w zatrważających ilościach. Wydaje mi się, że normy zużywania oleju dla motocykli przynajmniej niektórych są większe niż dla samochodów np nowe R1 potrafi chlipnąć 300 ml na 1000km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 10 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2003 Czy to polerowanie na lustro kan dolotowych dotyczy także dwusuwów czy tylko czterosuwów :?: Na czterosuwach się nie znam a jeśli o dwusuwy chodzi to jeszcze się z taką teorią nie spotkałem. Nie piszę że nie masz racjiChciałbym tylko jakieś obszerniejsze wyjaśnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 10 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2003 Zasada jest podobna - na lustro polerujesz tam, gdzie idzie samo powietrze. Jak idzie mieszanka, to już musisz to lekko "zrysować" Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba Opublikowano 11 Sierpnia 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2003 Przeczytałem wspomniany artykuł 12/2002 i nie ma tam ani słowa o rysach poprzecznych :!: Honowanie cylindra przeprowadza każdy warsztat zajmujący się szlifami. Jeszcze nie spotkałem się z warsztatem który robiłby szlifi bez honowania. W tym wypadku poprzeczne ryski są potrzebne. Ale zostawmy gładźJeszcze raz proszę o wytłumaczenie dlaczego te rysy powinno się robić w kanale ssącym :?: :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.