torfiorze Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 (edytowane) Witam, przymierzam się do kupna kawasaki zx6r '99, która ma 85tys. przebiegu najechane. Jest po wymianie łańcuszka rozrządu, napinacza, wałka rozrządu. Moje pytanie dotyczy tego, co w takim motocyklu sportowym przy tym przebiegu może jeszcze być do wymiany i jakie koszty się z tym wiążą? Jeśli to zły dział to prosiłbym o przeniesienie tematu, pozdrawiam. Edytowane 2 Lipca 2011 przez torfiorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zsakul1978 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Ja bym chyba jednak szukał czegoś z mniejszym przebiegiem. Bo sport z 600ccm i 85tyś km to raczej nic dobrego nie wróży poza ciągłym w niego pakowaniem kasy. Ale to oczywiście tylko moje zdanie nie poparte doświadczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghost_lbn Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Przynajmniej ma prawdziwy przebieg pewnie, nie jak masa sprzętów na rynku... A na swoim przykładzie, jeśli chodzi o duży przebieg 600ccm sporta: mój T-cat ma lekko ponad 63tys. km i po takim czasie co najwyżej przydałoby się sprzęgło zmienić (podejrzewam że jeszcze oryginał jest) i za jakiś czas łańcuch rozrządu. No i zmieniłem tarcze hamulcowe już. I tyle. Poza tym problemów brak, więc jak sprzęt jest zadbany to taki przebieg nie robi wrażenia na nim.Dla Hondy albo Suzuki z tamtych lat to też nic wielkiego, jedyne wątpliwości mam co do tego że to Kawasaki :P a jak wiadomo różne opinie o starszych modelach krążą... Najlepiej niech się wypowie ktoś kto ma taką kawe ze sporym przebiegiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Eee tam , dobry przebieg jak na ten rocznik . Brać . DOpiero co sie porządnie dotarł.Może zdjęcia jakieś wrzuć , zobaczymy czy nie anglik czy jakiś inny włoch . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FhissT Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Eee tam , dobry przebieg jak na ten rocznik . Brać . DOpiero co sie porządnie dotarł. z pewnością... to jednak nie jest vfr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Ale zdaje sie ze kiła w kawach to była w latach 80', 99 rok to juz jakby inna epoka . Zreszta , proponuje poczytac jakies artykuły w necie na temat tego modelu i znaleźc samemu odpowiedzi . A podawanie 85tyś km wygląda w moich oczach lepiej niż 35tyś km w takim roczniku . Wszystkie motongi w Polsce mają około 30tyś km. :bigrazz: Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Dlatego kręci się liczniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Under Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 prędzej bym kupił moto z 85tys km a zadbane niż z 30tys gdzie koleś próbuje wcisnąć kit że jeździł nim do sklepu po bułki raz w miesiącu :icon_mrgreen: . Jeśli masz pewność ze wymieniał to co mówi śmiało bierz ten motor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
torfiorze Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Pewność mam bo to mój znajomy, tyle, że on przejechał nią 10tys km, a pozostałe 75 nie wiadomo jak ktoś jeździł, więc jest troche dylemat ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Bądźmy szczerzy, w tym kraju przebieg nic nie znaczy. Pojedź zobacz, odpal (dobrze żeby dymka nie puszczała) i będziesz wiedział ile to moto jest warte. Nie zdziw się jak będzie w podobnym stanie co moto z 1/4 tego przebiegu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FhissT Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 osobiście w ogole w takie motocykle bym sie nie pchał... swoje ma już wylatane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 osobiście w ogole w takie motocykle bym sie nie pchał... swoje ma już wylatane. Dlatego w Polsce wiekszosc kreci liczniki, bo dla kupujacego najwazniejszy jest stan licznika jak stan techniczny pojazdu. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Szczera prawda, moja DeTka ma połowę tego przebiegu a przez brak serwisu ludzie ją dosłownie zabili. A przecież pochodzi z niemiec :icon_razz: Jeśli ta kawa nie sypie się w oczach i nie była po ciężkich dzwonach to będzie żyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FhissT Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Dlatego w Polsce wiekszosc kreci liczniki, bo dla kupujacego najwazniejszy jest stan licznika jak stan techniczny pojazdu. :icon_mrgreen: przy takim przebiegu stan techniczny i stan licznika jest dość tożsamy hehe, szczegolnie przy takich moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 3 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Daj spokój, licznik na prawdę służy bardziej do tego żebyś wiedział kiedy co zrobić w moto. W kilka tysięcy kilosów można zbić moto jak psa do stanu gdzie nie jeden starszy będzie miał się lepiej. Po za tym niektóre rzeczy wynikające z wieku łatwo naprawić. Fakt, że to koszta ale powiedzmy 30zł na łożyska do kół czy 150 na uszczelniacze zaworowe to nie jest jakiś chory wydatek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.