Zakucie łańcucha

[PRZEMA]

Witam serdecznie.Dzisiaj zakułem łancuch DID VM2,z tym ze nie miałem zakowarki i musiałem zrobic to punktakiem.

Czy tak to powinno wyglądac?

[thobeta]

Zrobione idealnie....gdyby za każdym razem udało mi się tak jak Tobie to był bym mistrzem :-)

Pamiętaj że ogniwo musi pracować lekko. Jeśli nie ma oporu i wsadziłeś prawidłowo oringi to jest na 5+

[PRZEMA]

A nie trzeba jeszcze tego zaklepac? Ogniwa pracuja lekko,a idzie oringi wsadzic zle?one sa chyba takie same z kazdej strony.

[thobeta]

A nie trzeba jeszcze tego zaklepac? Ogniwa pracuja lekko,a idzie oringi wsadzic zle?one sa chyba takie same z kazdej strony.

 

Moim zdaniem jest wszystko ok. Broń boże nic nie zaklepuj ! Tak oringi są takie same :-) raczej chodziło mi czy nie zapomniałeś

[jjank]

wg mnie to jest za mało rozklepane na boki, ale po fotce to cieżko powiedzieć, im mniejszy punktak tym lepiej rozbijesz

[PRZEMA]

Gdzies na jakims forum czytałem zeby zaklepac wtedy bedzie lepiej trzymac.

A o oringach nie zapomniałem,ale juz sie wystraszyłem ze sie czyms roznią :)

[Limo]

Nie trzeba zaklepywać. Trzpień ma tylko wystawać po równo z obu stron i wsio.

[thobeta]

wg mnie to jest za mało rozklepane na boki, ale po fotce to cieżko powiedzieć, im mniejszy punktak tym lepiej rozbijesz

 

Ogniwo nie pracuje na boki. Silę przenoszą sworznie i pracują na rozciąganie. Przedobrzenie przez zaklepywanie na chama nic nie pomoże a wręcz może spowodować przycieranie ogniwa

 

Na potwierdzenie moich słów w standardowych zapinkach tak naprawdę trzyma wszystko blaszka w 0,5mm rowku.

Edytowane 22 Maja 2011 przez thobeta

[miju]

Jak na moje wygląda bardzo ładnie. Akurat drążony DID zakuwa się nieźle w ten sposób. Dobrze jest zwrócić tylko w czasie akcji uwagę na dwie rzeczy możliwe do zbadania suwmiarką:

- szerokość blaszek z zewnątrz (rozstaw) dla ogniw fabrycznych i naszego zakuwanego - zakuć na taki sam rozstaw (dzięki temu wszystkie ogniwa pracują z takim samym oporem) - bo dla wielu nie jest to wcale takie oczywiste....

- zmierzyć średnicę nitu zakuwki przed zakuwaniem oraz nitu pełnego zakutego fabrycznie i rozpęczenie naszej drążonki zrobić do odpowiedniej średnicy - nie przegiąć z rozpęczaniem ("a jeszcze raz") bo się rozlezie - od razu albo co gorsza później podczas jazdy!!

 

Dodatkowe oklepywanie jest zbędne i kijowo wygląda. Jeśli nit ma np. średnicę 2,5mm i w płytki wchodzi na wcisk a dodatkowo nie porusza się w nich przecież podczas pracy to delikatne rozpęczenie o kilka dziesiątych milimetra na odcinku wystającym z płytki jest wystarczające. Każdy kto kiedyś wsuwał płytki takiej zakuwki na trzpienie zastanawia się pewnie, czy czasem nie przekulałby się całego żywota napędu bez jakiegokolwiek rozpęczania bo tak ciężko idzie samo wsuwanie :-)

Edytowane 22 Maja 2011 przez miju

[PRZEMA]

wg mnie to jest za mało rozklepane na boki, ale po fotce to cieżko powiedzieć, im mniejszy punktak tym lepiej rozbijesz

 

A ja myslałem ze ten punktak musi byc troszke mniejszy niz srednica pina i taki własnie dobrałem potem poprawiłem kulką z łożyska.Jak dam jeszcze mniejszy to wejdzie w dziure to chyba nie rozklepie.

[thobeta]

Mocne zaklepanie może spowodować zgniecenie oringa przez co może nam w przyszłości wyrzucić smar w tym miejscu. Później to tylko kwestia czasu jak zalęgnie się tam rdza

[G3d]

Każdy kto kiedyś wsuwał płytki takiej zakuwki na trzpienie zastanawia się pewnie, czy czasem nie przekulałby się całego żywota napędu bez jakiegokolwiek rozpęczania bo tak ciężko idzie samo wsuwanie :-)

 

Dokladnie :)

Marketingiem mechaniki nia oszukasz ;)

[PRZEMA]

Dobra teraz czekam na zebatke zdawcza,bo przy zakupie lancucha mi zła dali (zaszeroka).Czy jak zle zakułem lancuch to po paru kilometrach bedzie widac ze dostał luzu na zakowce?

[Pawel]

Bardzo ładnie zrobione, wygląda jak po zakuwarce! Nic więcej nie rób - pasowanie zakuwki jest tak ścisłe, że wystarczy tylko lekkie spęcznienie materiału.

 

Pozdrawiam, Paweł

[PRZEMA]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi.Pozdro :notworthy: