jjank Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motoholik Opublikowano 23 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Może Wy jakieś pomysły macie skąd to wytrzasnąć? Dorobić? Ale z czego? Może macie kogoś, kto by się chciał pozbyć samej przepustnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 szukaj na aukcjach zgruzowanych xl/nx/xr, bo żeby dorobić potrzebowałbyś dobrego fachowca i prawdopodobnie oryginału na wzór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Nie koniecznie, zawsze można próbować wycinarek (laserowa, wodna, cnc itd.). Nie wiem jakie są koszta ale prawdopodobnie z tej resztki została połowa a zrobienie odbicia lustrzanego w komputerze jest proste. Szukanie z rozbitej może być trudne, bo mało kto sprzedaje gaźniki na części. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 Możesz też spróbować w jakimś dobrym serwisie, sam kilka razy się zdziwiłem co potrafili sprowadzić za rozsądne pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalklb Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 w nx tego nie ma na pewno ja bym raczej szukał w serwisie może akurat kosztuje grosze zaraz poszukam http://www.sklep.motorista.pl/szukaj/model,1,1994,XR600RR,6631,popatrz tutaj tylko pozmieniaj dane ja szukałem ale nie wiem jaki msz rocznik i ogulnie tego nie widze to chyba mechaniczny gaźnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reynevan Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 tą blachę która ci się złamała dorób sobie z zwykłego kawałka jakiejkolwiek blachy ja zrobiłem tak: http://p1.bikepics.com/pics/2010%5C04%5C11%5Cbikepics-1949121-full.jpg i jest ok,pali od strzała na ,,ssaniu" do rozpięcia i spięcia zaworów potrzebujesz tylko jednego kolegi i klucza do świec od rometa ;] Cytuj Par montaignes et par valeesEt par forez longues et leesPar leus estranges et sauvagesEt passa mainz felonz passagesEt maint peril et maint destroit... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalklb Opublikowano 24 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 tylko pamietaj nie ważne czy kupisz nową czy zrobisz sam musisz te dwie srubki wkrecić na klej do polączę gwintowych takżeby zapezpieczyć je przed samoodkręceniem bo inaczej sytuacja sie powtóży przeparat nazywa sie bodajże loctite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motoholik Opublikowano 24 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2011 (edytowane) Tylko ta przepustnica się ułamała a nie odkręciła. Śrubki siedzą na swoim miejscu.W serwisówce nie ma wyszczególnionej tej części, tak samo na "Motorista". Pozostaje chyba dorobienie we własnym zakresie. Popytam na Allegro jeszcze. Jutro zawożę głowicę do zakładu. Zajmują się tam remontami silników i regenerowaniem podzespołów. Facio twierdzi, że do weekendu się z tym uwinie. Wezmę tą blaszkę, może też mi to dorobi. Zobaczymy ile skasuje... Dzwoniłem jeszcze do jednego kolesia ale brzmiał jakoś mało przekonująco. Wołał 25zł od zaworu. Edytowane 24 Maja 2011 przez Motoholik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalklb Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Tylko ta przepustnica się ułamała a nie odkręciła. Śrubki siedzą na swoim miejscu. teraz ci sie ułamala może już ze zmęczenia a jak założysz nową to raczej trzeba odkręcic kawałek tej starej czyli te dwie srubki a jak je źle zabezpieczysz to sie odkręcą od drgań i zrobią ci taki sam bajzel co teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reynevan Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 omg ludzie seryjną wadą xrek z tym oto gaźnikiem jest to że ta blacha się ułamywała-częściowo albo wpadał osobny element którego na zdjęciu nie widać,nie kupuj oryginału bo się sytuacja powtórzy,nie musisz przykręcać na klej do gwintów bo nie o to chodzi,po prostu te blaszki się łamały i wpadały robiąc masakrę,jest to pierwsza rzecz jaką należy wypieprzyć w xr zarówno 600 jak i 400 i w tym typie gaźnika,dorób z byle blachy tak jak zrobiłem np ja i po problemie.... kombinujecie jak nie wiem... drgania to są w silnikach bez wałków wyrównoważających a nie xr... Cytuj Par montaignes et par valeesEt par forez longues et leesPar leus estranges et sauvagesEt passa mainz felonz passagesEt maint peril et maint destroit... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalklb Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 to nie zadne omg tylko dajemy pomocne rady nie chcesz nie zabezpieczaj Ja osobiscie xr nie posiadam ale mam nx i drgania są i nawet nie prubuj mowić ze silnik mam na wykończeniu dlatego sie telepie.Blaszka wygląda na orginalną może juz ja ktoś wczesniej wymieniał a jesli nie to wytrzymał juz ladnych pare lat.Wiesz od czego peka meta wydaje mi sie że nie wiesz jest to zmęczenie materiału w skutek jego pracy.Daje reke sobie uciąć że widziałes już nie jedno połączenie gwintowe i wiesz że istnieje takie coś jak samo odkręcanie madrzy ludzie wymyslili miedzy innymi nakrętke koronową Zauwaz teraz że nawet producęci chińskich skuterów zabezpieczają preparatem połączenia gwintowe na przepustnicy Ba nawet szanowany mechanik pan Kaziu zabezpieczy ci tak sróby przy zaciskach hamulcowych To co zrobi własciciel pojazdu mnie nie obchodzi forum jest od pomocy a ja pragne przekazać informacje jakie posiadam żeby kolega sobie zbowu bajzlu nie narobił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 michalklb błądzisz- tak jak piszę Korsaz, wpadanie tych blaszek to wada fabryczna (chyba jedyna?) xr 400 i 600 na pojedynczym gazniku, dlatego odrazu wiedziałem ze to jest ten tajemniczy kawałek metalu, to nie zadne zmęczenie materiału lecz gówniany matriał klej nic tu nie da, bo to się nie odkręciło lecz pękło, trzeba samemu wykombinowc cos lepszego, bo nawet wymiana na nową orginalną przesłonkę moze wkrótce podobnie się skończyć te silniki mają super kulturalną pracę porównując z ktmem 0 drgań, na klej trzeba łapać tylko nieliczne sruby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalklb Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Troszke mnie nie rozymiecie to że jest wadliwy wateriał ale od samego stania on sie nie ukruszy musiała wystąpić jakaś praca materiału inaczej jest to logicznie nie możliwe Motohlik wymieniając tą blaszke na nową bąc dorobioną jest zmuszony odkręcić sruby które ją mocują a podejżewam że zostały ona zabezpieczone przed samo odkręceniem w ten sposób zostanie naruszony sposób ich zabezpieczenia (preparat bądz specjalny gwint)dlatego ludzie to zabezpieczają żeby nie narobiło bałaganu przypadkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motoholik Opublikowano 25 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Dobra, blaszkę dorobię tak czy siak.Znalazłem gościa, który za 35zł ma takową ale jednak chyba pobawię się w rzeźbiarza, to nic nie kosztuje. Głowicę oddałem do zakładu. Może na piątek będzie. Wezmą koło 100-120zł. Dałem im też uszczelniacze na zawory. Mam nadzieję, że po tym zabiegu motocykl odpali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.