krzywer Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Stara szkoła, mówi że po zmianie przełożenia należy jeszcze utrzymywać przez chwilę nacisk na dźwignię. Cały czas tak robię - pewność, że nie wypadnie :) Nie jestem wcale taki szybki, poprostu tak to działa i zdaza sie bardzo czesto. Nie bez powodu wymyslono i stosuje sie sprzeglo antyhoopingowe. Poza tym w duzych silnikach masa bezwładna obracajacych sie mechanizmow działa jak hamulec na koło. Jesli polaczysz ze soba dwa kola obracajace sie z roznymi predkosciami to dojdzie pomiedzy nimi do krotkiego poslizgu zanim zrownaja swoje predkosci. Jesli szybko redukujesz biegi prawie bez sprzegła to sytuacja wlasnie tak wyglada. uffff :icon_biggrin:Nie musisz tłumaczyć zasady, bo chyba każdy tutaj ją zna:). Chodzi tylko o to, że ten wzrost obrotów do wyrównania trwa dosłownie ułamek sekundy :) Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 (edytowane) no a jak to jeest juz w zakrecie to wystarczy zeby spowodowac niekontrolowany uslizg i glebę Edytowane 22 Listopada 2011 przez Ksylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Ksylo, a co znaczy duży silnik i bezwładność? Przecież parowozem nikt po torze nie jeździ. :D Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzywer Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Panowie, a ktoś w ogóle dokonuje redukcji biegów w złożeniu? Chyba po to się robi mocne hamowanie i redukcje do odpowiedniego biegu przed rozpoczęciem składania sprzętu w winkiel, żeby uniknąć takich kwiatków? Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 (edytowane) No dokładnieA wiedząc z góry do którego biegu redukujemy, mozna to zrobić relatywnie późno, więc przy nizszych obrotach. Edytowane 22 Listopada 2011 przez theodor. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Jeszcze chwilę popiszecie i idę do motać do garażu... Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Krzywer - to jest dokładnie to, o czym pisałem parę postów wcześniej.Nie dziwię się, że są niedowiarkowie, którzy będą dalej uważać, że to jest niepotrzebne, ale tak będzie zawsze dopóki ktoś sam nie spróbuje jednego i drugiego i nie wyciągnie sam wniosków. Ja też długo miałem opór, żeby obrócić biegi i teraz pluję sobie w brodę, że nie zdecydowałem się na to wcześniej. Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 ... nie mówiąc o tym, że rozwiązanie stanowi kapitalny system antynapadowy. Daleko na takim moto przypadkowy człowiek nie zajedzie :) Orientujecie się, czy w gixerze (K1-K3) da się to bezproblemowo zrobić? Nie chcę trwale czegoś zmieniać, bo wystawiłem motorynkę na sprzedaż i będę to musiał przywrócić do stanu fabrycznego, jak się chętny trafi. Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Zrób zdjęcie mocowania dźwigni z obu stron to Ci powiem czy się da przerobić... Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 (edytowane) Tak to wygląda: Teraz patrzę, że Ciebie pewnie druga część mocowania interesuje, przy skrzyni. Dobrze myślę? Edytowane 22 Listopada 2011 przez Sherman Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Ten wieloklin, który widać w lewym dolnym rogu na drugiej fotce obraca sie o 180 stopni. Pytanie czy wystarczy ta długość tego pręcika, żeby podnóżek był w odpowiedniej dla Ciebie konfiguracji. Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Ano właśnie - ale pręcik ma regulację, ewentualnie można takie "cuś" dorobić w prosty sposób, gdyby się okazał za krótki. Tak patrzę, że wieloklin nie tylko można obrócić o 180 stopni w dół, ale również zamienić prawo/lewo, żeby dźwigienka, która od niego odchodzi, była skierowana tak jak teraz jest, czyli w tył motocykla po obróceniu w dół. Wtedy pręt będzie na 100% pasował, bo odległość 2 elementów, które łączy, nie zmieni się :) Dobra, pomotam i dam znać, dzięki!!! Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Trzeba popróbować na wszelkie sposoby. Gdyby okazało się, że ten pręcik jest za krótki to mam takie których długość można regulować... Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Sherman, pamiętaj o tym o cztm wczesniej pisałem. Musisz całość tak zmontować, abu pomiedzy tym "pręcikiem" a dźwigniami był kąt możliwie prosty. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 Logika nakazuje, że zmiana biegu w górę rzeczywiście odbywa się w górę. Chyba tylko tyle.Chodziło o to, że jak przypadkiem wciśniesz dźwignię biegów zamiast hamulca nożnego (np. po przesiadce z samochodu - a w wielu motocyklach dźwignie były na odwrót) - to niech to będzie zmiana rzeczywiście hamująca - czyli w dół.Na szczęście aspekt "pomylenia nogi" wzięto pod uwagę i dzisiaj motocykle mają hamulec pod tą samą nogą co w samochodzie. Wyczytałem takie rzeczy w książce Kwiatkowskiego i Rychtera.W wyścigach ale i na drodze rewers biegów jest bardzo przydatny. Przy zmianie biegów na wyższy w tradycyjny sposób, podczas ruchu nogą w górę powodujemy niepotrzebną niestabilność motocykla. Dodatkowo szybciej zmienia się biegi ruszając nogą w dół niż w górę. Tą niestabilność też zauważyłem.Natomiast co do szybkości zmiany biegu, to mi się lepiej zmienia biegi do góry - z tej prostej przyczyny że cały czas mam nogę pod dźwignią. Przy szybkiej redukcji jednak mi trudno stopę przełożyć nad dźwignię i deptać. Stara szkoła, mówi że po zmianie przełozenia należy jeszcze utrzymywać przez chwilę nacisk na dźwignię. Taż łatwiej to wykonać naciskając od góry niż od dołu. Ja najpierw zaczynam naciskać na dźwignię (z reguły długo zanim podejmę dcyzję, że to "już")i dopiero potem robię tzw."cofkę" gazem. Bieg sam wskakuje, a ja cofam stopę i znowu robię preload do następnego biegu. Panowie, a ktoś w ogóle dokonuje redukcji biegów w złożeniu? Chyba po to się robi mocne hamowanie i redukcje do odpowiedniego biegu przed rozpoczęciem składania sprzętu w winkiel, żeby uniknąć takich kwiatków?no a jak to jeest juz w zakrecie to wystarczy zeby spowodowac niekontrolowany uslizg i glebęCzęsto redukuję na długich winklach, z tego powodu, że do samego złożenia jadę "za szybko" jak na swoje możliwości w tym konkretnym winklu - ergo zawsze w winkiel wchodzę na heblu. Hamuję caly czas obydwoma heblami i silnikiem - co skutkuje wlaśnie redukowaniem do ktoregoś momentu - potem oczywiście zmiana w górę, co faktycznie w długich prawych winklach jest trudniejsze niż w lewych, bo przycieram butem. Moja cebula nie ma kompletnie wyjścia z dołu, chcąc poszaleć muszę ją trzymać wysoko na obrotach. Chwilowe uślizgi przy redukcji w winklu ciągle mi się zdarzają. Może to kwestia przyzwyczajenia. A wracaając do tematu zbijania z szóstki na dwójkę, robię to z międzygazem, najczęściej bez spręgła. Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.