Hałasuje sprzęgło + późno łapie

[klikszen]

Siemanko!

Mam taką sprawę, że na zimnym silniku hałasuje mi znacząco sprzęgło, po jego wciśnięciu ustaje. Jak moto się rozgrzeje to ten hałas trochę się zmiejsza ale i tak delikatnie jest. Sprzęgło mimo podkręcenia nadal za późno łapie, więc do wymiany są jakieś części sprzęgła. I w tym momencie mam wielkie pytanie. Wystarczą same tarcze?

 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane 15 Kwietnia 2011 przez klikszen

[Pawel]

Co to znaczy że za późno łapie? Zazwyczaj sprzęgła motocyklowe "późno łapią". Tarcze się ślizgają, są inne problemy?

[norban997]

Siema musisz rozebrac sprzedlo i zobaczyc czy przekladki nie sa poprzepalane.Jezeli maja niebiesko-fioletowe obarwienia to sa na 100% do niczego.Mozesz jeszcze polozyc kazda przekladke na szkle i zobaczysz czy rowno dolegaja.Ale raczej zaleca sie wymiane calego sprzegla.pozdr

[Pawel]

Przypalone prtzekładki nie powodują głośnej pracy sprzęgła. Nie mają też wielkiego wpływu na późńe łapanie - przypalone, pokrzywione przekładki będą raczej powodowały trudności z wysprzęgleniem (np. wrzucenem luzu). KOlga nie pisze o tym, czy tarcze się ślizgają i czy są inne objawy. Jak dla mnie trzeba zacząc od poprawności regulacji linki.

[Adam M.]

Gdzie ta linke regulowales. przy klamce czy przy sprzegle ?

[klikszen]

witam ponownie

regulowałem przy klamce, sprzęgło się nie ślizga - takie mam bynajmniej wrażenie.

Jest to moje 1sze 4t więc dosyć ciężko mi się przerzucić. Nie mam teraz za dużo czasu żeby co kolwiek zrobić przy moto, ale na szybko zobaczyłem jak jest w innym moto (sv1000) tam sprzęgło pracuje jak należy, żadnych hałasów oraz łapie w tym najpowiedniejszym momencie. Mnie najbardziej martwi te hałasowanie, wydaję mi się, że to własnie wina tarczy, bo sprzęgło jest podciągnięte też przy deklach.

 

Moto ma przebieg 13tyś, możliwe że oryginalny bo ma jeszcze seryjną oponę z przodu

 

 

e: byłem jeszcze spojrzeć, przy silniku nie ma żadnej regulacji, tylko przy klamce i jest tam podciągnięta na maxa, a sprzęgło łapie naprawdę za późno. Zaufajcie mi :)

Edytowane 15 Kwietnia 2011 przez klikszen

[Pawel]

Chętnie bym ten motocykl zobaczył na własne oczy, bo obawiam się, że tak będzie się ciężko dogadać :).

[jimi11]

Podejrzewam ze zadnego problemu nie ma tylko wlasciciel jest przewrazliwiony ;)

[klikszen]

Hehe, chciałbym żeby to była tylko moja głupota :)

 

Dzisiaj troche polatałem ze znajomymi, przejechałem się też innymi sprzętami i nie wiem, albo ten typ tak ma, albo serio jest coś źle. Sprzęgło w każdym moto łapie dużo wcześniej. U mnie jest podciągnięte na maxa i do tego hałasuje.. Myslicie, że wymiana tarczy + sprężynek wystarczy?

 

Może być taka opcja, że linka się np. wyciągnęła? Jak jakaś metoda aby to sprawdzić?

 

pozdrawiam :)

[16valve]

Może nie w każdej , ale w większości Yamah słychać sprzęgło, więc tym się nie przejmuj.

[Adam M.]

Halas ze sprzegla to luzne lozysko w plycie wyciskowej, albo luzny amortyzator w koszy sprzegla.

Oba elementy jakkolwiek potrafia dawac duzo halasu niczym w gruncie rzeczy nie groza.

Nie chce mi sie wierzyc zeby Huska nie miala regulacji linki przy silniku.

Postaram sie to sprawdzic.

[klikszen]

Drogi Adamie, mowa o Fz6n. Muszę zmienić dane w profilu :)

[ghollum]

Sprawdź stan łożysk pod koszem, kolejna sprawa to czy nie masz już czasem wybitych rowków na koszu. Upss ja też myślałem że chodzi o husqę :biggrin: .

Edytowane 16 Kwietnia 2011 przez ghollum

[klikszen]

Ale te wyrobione rowki na koszu tyczą się hałasowania prawda? Do hałasowanie nie jest jakieś głośne, delikatnie słychać - ale skoro Yamahy tak mają..

 

Jednak bardziej martwi mnie te położenie klamki w którym sprzęgło łapie

[Adam M.]

Tym bardziej.

Zaraz zajrze na bikebandit i sprawdze.

 

No i oczywiscie tam gdzie linka wchodzi w zaczep dzwigni sprzegla na liczniku musi byc sruba regulacyjna z nakretka.

Oprocz tego masz w samym mechanizmie co najmniej 3 lozyska, ktore moga halasowac + amor sprzegla na koszu, ktory po lekkim zuzyciu sprezyn nadaje w wiekszosci motocykli.

Znajdz regulacje i wyreguluj linke przy sprzegle, tak zeby calkowite rozlaczenie nastepowalo w polowie skoku klamki, dopiero potem regulujesz luz na klamce.