Dlaczego Ukradli Mi Motor?

[marek1981]

To działaj chłopie bo wiosna tuż tuż a szkoda i cennego czasu jak i km. Powodzenia i zabezpiecz lepiej moto na przyszłość. Sam widzisz- dziadostwo nie śpi.

[Gość Visuz]

Czasem sobie myślę, że godziny policyjne nie były takie złe.

[heniek128]

Potrzebujesz nowy zbiornik i nową pompę paliwa - tego nie da się skutecznie skleić (próbowałem). Ten wężyk od zbiornika wyrównawczego zdaje się, nigdzie nie wchodzi bo jego zadaniem jest wywalać ewentualny nadmiar płynu na zewnątrz. Tamten drugi to zdaje się też od wylewania nadmiaru benzyny z baku ale tego nie jestem na 100% pewien.

[obniski]

wydaje mi się ze z tymi wężykami jest dokładnie tak jak piszesz. Bo szukałem szukałem jakiś miejsc gdzie je podłączyc i wychodzi na to ze są to wężyki od nadmiaru "płynów". Tym bardziej ze w baku jest metalowy wypust do którego ten długi przewód pasuje idealnie, a jak dobrze pamiętam to kiedyś coś podobnego wystawało przy stopce. Teraz tego nie ma.

 

Chyba pierw spróbuję skleić tą pompę paliwa, bo chyba i tak zrobi ten motor i kupie coś nowszego oddając ten w rozliczeniu.

[_Monter_]

Potrzebujesz nowy zbiornik i nową pompę paliwa - tego nie da się skutecznie skleić (próbowałem). Ten wężyk od zbiornika wyrównawczego zdaje się, nigdzie nie wchodzi bo jego zadaniem jest wywalać ewentualny nadmiar płynu na zewnątrz. Tamten drugi to zdaje się też od wylewania nadmiaru benzyny z baku ale tego nie jestem na 100% pewien.

 

To, że Tobie się nie udało to nie znaczy, że się nie da.

Zbiornik nowy owszem ale ja nie kupowałbym nowej pompy.Czy nasz kolega potrzebuję ją kupić to inna sprawa.

[Patryk_mx]

Dobrze , że nie przypomniało im się, że benzyna w gaźnikach jest :blink:

[obniski]

Myślę że byli za głupi żeby na to wpaść. Chciałbym zrobić to najtańszym kosztem, skoro i tak postanowiłem ze chce go zmienić.

 

Myślę ze ta pompa spokojnie da się zrobić bo jest to plastik i już patrzyłem, nie ma żadnych ubytków czy odprysków, tak wiec pierw spróbuję skleić. Wymienić na nowe zawsze można.

[_Monter_]

Myślę że byli za głupi żeby na to wpaść. Chciałbym zrobić to najtańszym kosztem, skoro i tak postanowiłem ze chce go zmienić.

 

Myślę ze ta pompa spokojnie da się zrobić bo jest to plastik i już patrzyłem, nie ma żadnych ubytków czy odprysków, tak wiec pierw spróbuję skleić. Wymienić na nowe zawsze można.

 

Klejenie to tu trochę za mało. Trzeba trochę to wzmocnić aby wytrzymało to po założeniu wężyka.

[Piotr Dudek]

Klejenie będzie za słabe ale można wyrównać ten przełom i dotoczyć kawałek rurki z gwintem drobnozwojnym a po nagwintowaniu otworu dopiero wkręcić na klej

[obniski]

Monter, to co proponujesz, jak nie klejenie, to spawanie plastiku?

[_Monter_]

To co Piotr proponuje jeśli warunki na to pozwolą jest super.

Ja z kolei jeśli jest cienko materiału wykorzystuję antenę radiowa ze względu na bardzo dobre skoki w średnicy rurki i łatwości obróbki materiału.

Wtapiam w plastik do wewnątrz i zostawiam kawałek na zewnątrz aby wtopić inny kawałek plastikowej rurki co po obrobieniu daje całkiem dobry króciec aby nałożyć na to wężyk paliwowy.

[obniski]

Pomysły super, tylko jestem bardzo ograniczony narzędziowo, a oddawanie tego do mechanika będzie droższe niż kupienie nowej pompy na ebay'u. Jutro w dzień przyjrzę się temu z bliska i ocenie jak to wygląda i co da się z tym robić. Poszperam w sklepie motoryzacyjnym może wynajdę coś co podsunie mi pomysł na naprawę.

 

Gdyby udało się znaleźć metalową rurkę o podobnej średnicy to faktycznie wtopić to w plastik i efekt będzie wystarczająco zadowalający

[Nitomen]

beznyzna moze rozpuscic klej w trakcie jazdy i bedzie wtedy niewesolo .....poza tym jak ktos napisal , moze byc za slabe aby wlozyc wezyk.. Ja bym jednak szukal uzywki z jebaja....Jedyna rada to spawanie plastiku , z nadkladka i wzmocnieniem miejsca zlamania.

Edytowane 8 Marca 2011 przez Nitomen

[pit]

Czy ktoś zauważył że kolega jest z Essex. Dopóki nie zauważyłem miałem pisać kto normalny parkuje w nocy moto na ulicy. Nasi tu byli czy jakieś kolorowe oszołomy. :icon_biggrin: :icon_biggrin: :icon_biggrin:

 

Obinski masz fuksa w Polsce sprzęt by się już nie znalazł. :banghead: :banghead: :banghead:

[obniski]

Pit uwierz mi ze wolał bym żeby się nie znalazł. Takie było moje pytanie do pana mundurowego, "a może on się nie znajdzie?" Wtedy wolał bym walczyć z ubezpieczalnią i dostać kasę Niż teraz kombinować z naprawami :(

 

Poza tym postanowiłem że zrobię go najtańszym kosztem i sprzedam/zamienię w salonie na SVkę 2010rocznik. Co do pompy to w miejscu gdzie jest pęknięty plastik nie ma wężyka jest to odcinek miedzy samą pompą a kołnierzem do którego przylega przewód paliwowy. Tak wiec myślę by to skleić na to założyć gumowy wężyk o tej średnicy i zacisnąć z dwóch stron opaskami. Jeżeli wytrzyma to dobrze jak nie to, wtedy nowa pompa z ebay'a.