Przeróbka Lub Doróbka Na Start "od Kopniaka" ?

[animalish]

Witam!

Zastanawiam się od jakiegoś czasu czy jest możliwe dorobienia sobie do motoru sprzetu (startera nożnego) aby mozna bylo go odpalac od kopa - jak we wszystkich starszych motorach lub chociazby we WSK-ach lub Rometach... :icon_question: Ile kosztowałoby takie przerobienie - dorobienie ?

[Adam M.]

A co chcesz tak odpalac, swego Savage ???

Wszystko mozna sobie dorobic, tylko kwesta ilosci kasy i czasu :)

[andrev66]

Tylko po co

[_Monter_]

Kolejny temat o kopkach...dywagacje w stylu, które koło jest ważniejsze w motocyklu, przednie czy tylne?

[Boociek]

Hmmm ciekawe jak to jest odpalać litra na kopa :D

[_Monter_]

Hmmm ciekawe jak to jest odpalać litra na kopa :D

Autora tematu też to ciekawi.

 

Tutaj masz temat w którym jest to samo pytanie

KLIK

[animalish]

No właśnie chciałem w swoim Savage tak to przerobić...

 

 

A "po co" ?

to odpowiadam że tak rozumiem klimat każdego w sumie motóóóóóra :icon_razz: i chciałbym coś takiego..

 

Jezeli w przedziale 3-4 stów to warte zastanowienia według mnie...

 

a może ktoś z Forumowiczów zna się na tyle aby cos takiego zrobić????

 

Pozdrawiam! :buttrock:

 

 

Sorrka.. nie widziałem że był podobny temat... aczkolwiek nie na wszystko on mi odpowiedział więc prosiłbym o nie zamykanie go jeszcze... Moze ktoś się znajdzie kto kiedys coś takiego robił? :bigrazz:

Edytowane 28 Lutego 2011 przez animalish

[qurim]

Za 3-4 stówki to samą dźwignię kupisz. :banghead: Pomimo pozorów, nie będzie to tanie. Kit kopniaka do Harrego kosztuje kilka razy tyle a są to gotowe zestawy, pokrywka, dźwignia, wałek i trochę drobiazgów. Przeróbka indywidualna to gruba sprawa. Pokrywa, mocowania, oś, koła zębate, przeróbka bloku silnika... Zabawa dla inżyniera.

[_Monter_]

3-4 stówy to na piwo do tej roboty nie starczy.Poniekąd rozumiem dlaczego tak to wyliczyłeś, jesteś laikiem i nie zdajesz sobie sprawy co wiąże się ze zmianami i mechanizmem kopki do litra.

Masz wujka googla więc znajdź sobie foty samego mechanizmu (a nie wspominając o odprężniku) i zastanów się ile to zmian trzeba wprowadzić, żebyś kopnął pięć razy...oby pięć.

[animalish]

"jesteś laikiem i nie zdajesz sobie sprawy co wiąże się ze zmianami i mechanizmem kopki do litra." po pierwsze dzieki :angry:

 

 

po drugie jakiego litra??????? mi chodzie poki co o 650.

 

po trzecie. jestem moze mlodszy - ale wypraszam sobie takiego czegos. <foch>

 

no ale ok, dzieki za odpowiedzi, temat mozna zamknac jak na moje.

[Proboszcz]

Witam!

Zastanawiam się od jakiegoś czasu czy jest możliwe dorobienia sobie do motoru sprzetu (startera nożnego) aby mozna bylo go odpalac od kopa - jak we wszystkich starszych motorach lub chociazby we WSK-ach lub Rometach... :icon_question: Ile kosztowałoby takie przerobienie - dorobienie ?

 

 

Ja mam dla ciebie oryinalniejszy pomysł:

Kółko Korbeckiego – pomysłowe dzieło warszawskiego rzemieślnika ułatwiające rozruch silnika w sytuacji awaryjnej. Silnik uruchamiało się tak jak motorówkę – energicznie pociągając za linkę.

W pierwszej fazie naciągamy linkę i kręcimy silnikiem. W drugiej fazie gdy linka się kończy, wyskakuje z tych otworów które są pod kątem ułatwiając wyskok jakiegoś np pręcika.

 

Będziesz na maxa oryginalny np. ksywka Korba i wszystko wiadomo

Że zadzała to jest pewne bo w maluchu650 działoło:) może być chyba nie?

[animalish]

fajne to! :D

 

ale jak to zamontowac?! :|

[Proboszcz]

yyyy... no normalnie bierzesz proszę Ciebie mocujesz sciągacz od magneta z przyspawanym trzpieniem robisz dziure w kapie i dajesz jakiś zimering, zakładasz ten ściągacz na stałe do magneta zakruwasz klapą z dziurką a po drugiej stronie trzpienia dajesz kółeczko z linką i jakąś obudowę żeby zamiast linki sznurowadła ci nie zaciągneło :)

Edytowane 20 Maja 2011 przez Proboszcz

[granat]

Animalish, on cie wkreca, nie uciagniesz tego, a jak uciagniesz to urwie ci łapy:]Troche ci wyjasnie, stare motongi miały niskie cisnienie spręzania i dało sie takiego HD "kopnąć" w starszej kawie kz440 tez jest kop, niby jeszcze da rade, ale nie widze tego u ciebie przy 600. Gdybys sie uparł na kopa musisz przerobic cały silnik, a to jest katastrofa, kup po prostu starsza wersje motonga one miały koniaki

[qurim]

HD miały słabą kompresję, ale jak któryś odbił to była tragedia. Znajomemu WL-ka złamała piszczel przy odpalaniu. :icon_eek:

 

 

A takiego Savage bez dekompresatora odpalić z kopa..... Powodzenia. Popytaj ludzi którzy śmigają dużymi enduro z kopniakiem.

 

 

Miałem kiedyś okazję próbować odpalić HD Evo (1340ccm) z kopniaka. Spociłem się jak świnia a ten nawet nie kichnął... :banghead: