Pontiac Transsport 3,8 v6 czy ktoś tym jeździ?

[Gość MarCrazHa]

Nie było By Ci szkoda normalnego?.

[Gość josha]

ku*wa co to się dzieje w tych szkołach, bezstresowe wychowanie.

a tam, w szkołach od razu. Jednego wychowała szkoła, innego rodzice. Zresztą, sam, jako psycholog, to wiesz najlepiej

[jurbassteck]

A zawody kto pierwszy bedzie miał kosz na głowie też sa?.

 

Nie wiem, ja uczę w podstawówkach i jeszcze się nie spotkałem (i mam nadzieje, że nie spotkam).

[Gość MarCrazHa]

Bo za mali i niesięgają jak nauczyciel wysoki.

[jurbassteck]

Bo za mali i niesięgają jak nauczyciel wysoki.

 

Kwestia wygląda tak, że dzieciaki są jeszcze nieśmiałe i dopiero próbują, ale wiem, że w gimnazjach bywa różnie.

[Gość MarCrazHa]

Dawniej były szkoły specjalne i był spokój.A teraz wszyscy razem i jest bajzel.

[MOC]

Jak Mercedesem to może MOC podjedzie. :bigrazz:

 

 

Bo mercami jezdza koneserzy i dojrzali mezczyzni, wiedzacy czego chca od zycia i wiedzacy co dobre :cool:

 

Są takie zawody?

 

Ano zdarzają się :)

Albo - kto pierwszy dostanie uwagę, kto dostanie więcej uwag.

Rozrabianie na zasadzie - żeby nauczyciel się nie nudził..

Dzieciaki są pomysłowe, tylko, że potem nic nie umieją i rośnie nam klasa robotnicza (choć może i dobrze).

 

Dzieciaki tak robia bo nauczyciele to dupy a nie pedagogowie. Jak ja uczylem to zaden uczen nie smial nawet geby otworzyc bez uprzedniego podniesienia reki i udzielenia glosu. Uczen wiedzial co mu i kiedy wolno i przestrzegal regulaminow wzorowo. Mam choc poczucie, ze cos z nich wyroslo a nie mezmozga masa jelopow.

 

P.S.

Nie musza mi dziekowac :icon_mrgreen:

[Gość MarCrazHa]

Lepiej powiedz ilu przeżyło te lekcje.

[MOC]

Wszyscy, choc niektorym psycha zaczynala klekac :wink:

[jurbassteck]

Dzieciaki tak robia bo nauczyciele to dupy a nie pedagogowie. Jak ja uczylem to zaden uczen nie smial nawet geby otworzyc bez uprzedniego podniesienia reki i udzielenia glosu. Uczen wiedzial co mu i kiedy wolno i przestrzegal regulaminow wzorowo. Mam choc poczucie, ze cos z nich wyroslo a nie mezmozga masa jelopow.

 

P.S.

Nie musza mi dziekowac :icon_mrgreen:

 

Trochę jest w tym racji, wielu nauczycieli to ludzie bez powołania (lub już wypaleni), ale i dzieciaki teraz są inne niż kiedyś.

[_Monter_]

...po prostu szacunek zdechł i jest pogrzebany z kulturą osobistą.

[marian65]

Panowie,dzieciaki w szkołach są takie jak kiedyś tylko że kiedyś w szkołach była dyscyplina i nie znano ADHD,no i rodzice byli rozsądni.Łeboń podskoczył to dostał w pałę i grzecznie siedział ,więc zawsze coś usłyszał i nie przeszkadzał innym.Jeśli narozrabiał to miał pełne gacie słysząc że musi iść do dyrektora a po powrocie do domu drugi raz dostawał popalić.Obecnie dzieciątka są wychowywane bezstresowo.Do dyrektora wchodzi taki otwierając drzwi z kopa a jeśli ktoś na niego krzywo spojrzy to rodzic przylatuje z pyskiem do szkoły i nauczyciel ma przerąbane.

Co do wychowania w domu to mogą się wypowiedzieć mądrzejsi .Ci którzy dzieci wychować umieją bo jak na to wygląda ja nie umiem chociaż mają wszystko... :icon_evil:

 

No panowie zamykam temat mojego auta do puki kół nie zrobię i karoserii nie naprawię.Chyba że ktoś wie jakie obwody blokuje immobilizer.

 

Co do dzieci to proponuję również zakończyć temat bo w kraju spadnie przyrost naturalny.Motocykliści nie mający potomstwa mogą dojść do wniosku że jednoosobowy sex uchroni ich przed kłopotami jakie mają ich dzieciaci koledzy i w konsekwencji na moto latać będą w przyszłości same staruchy. :buttrock:

Edytowane 19 Lutego 2011 przez marian65

[ural_zgora]

Chyba że ktoś wie jakie obwody blokuje immobilizer.

 

 

to zalezy od zaawansowania ukladu. Zwykle blokowany jest doplyw paliwa, uklad wtryskowy oraz uklad zaplonowy. W zaleznosci od sterowania rozrusznikiem bywa i tak ze jest on takze blokowany.

W niektorych modelach da sie to wylaczyc poprzez serwis lub tez speca od elektroniki, a w niektorych tylko poprzez speca od elektroniki czy tez elektronika-zlodzieja.

 

a wiecie jaka byla moja ulubiona rozrywka z dziecienstwa ? Otoz obowiazkowe zbicie kazdej napotkanej butelki czy tez sloika i generalnie wszystkiego co sie dalo roztluc ... a juz idealem bylo jak ktos sprzatal w piwnicy i wyrzucal stare przetwory na smietnik :)

[marian65]

Ural_zgora-nie wiesz jak to wygląda w przypadku instal.gazowych.U mnie zapłon działa i na gazie chodzi.Czy było by to możliwe w przyp.awarii immo?

 

Tiia,ja w dzieciństwie byłem rusznikarzem amatorem i nie jednego zająca czy sarnę do domu przywlokłem ku rozpaczy mojego śp. Ojca.Ale wpierdol był zawsze po mimo że z kupnem mięsa były już w tedy kłopoty :icon_biggrin:

[jurbassteck]

Panowie,dzieciaki w szkołach są takie jak kiedyś tylko że kiedyś w szkołach była dyscyplina i nie znano ADHD,no i rodzice byli rozsądni.Łeboń podskoczył to dostał w pałę i grzecznie siedział ,więc zawsze coś usłyszał i nie przeszkadzał innym.Jeśli narozrabiał to miał pełne gacie słysząc że musi iść do dyrektora a po powrocie do domu drugi raz dostawał popalić.Obecnie dzieciątka są wychowywane bezstresowo.Do dyrektora wchodzi taki otwierając drzwi z kopa a jeśli ktoś na niego krzywo spojrzy to rodzic przylatuje z pyskiem do szkoły i nauczyciel ma przerąbane.

 

Święta racja, całe zło w szkołach się zaczęło od wprowadzenia dys-czegokolwiek i ADHD.

Jeszcze weszła ustawa, że dzieciak może zdać do następnej klasy z jedną jedynką (oczywiście za zgodą rady pedagogicznej).

A ja sam nie raz dostałem linijką po łapach i jakoś nie chodziłem na skargę, bo wiedziałem, że nie oberwałem bez powodu.

Z drugiej strony, to, że dzieciaki są jakie są, to nie jest ich wina, winne są media i brak czasu ich opiekunów.

Ale takie mamy czasy, więc starajmy się dawać przykład :)

 

 

Powinniśmy założyć temat pt "Motocykliści uczą, bawią, wychowują" :)

Edytowane 19 Lutego 2011 przez jurbassteck