jimi11 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Do autora tematu: Nic sie nie zaleje, bo masz tam kranik podcisnieniowy. Chyba ze bedzie przepuszczac, membrana peknie, lub zostawisz kranik na PRI to jak to sie ma do zalewania zbiornika do fula ?? ?? ?? przeciez to to samo paliwo i tez pewnie straci swoje własciwosci :cool: Przed zima paliwo w baku na full - zeby nie rdzewial od srodka. Tankowane na jesieni paliwo na wiosne powinno byc jeszcze ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 (edytowane) a czym uzasadnic zlanie paliwa z gaznikow jak zyje nigdy tego na zime nie robilem poczawszy od komara do kilofazera potem juz byly wtryski Zostaw paliwo w gaźnikach np na rok, to zobaczysz po co :D Znajdziesz tam zielony szlam konsystencji smaru, który wali rozpuszczalnikiem i zatyka wszystkie kanały w korpusie. Edytowane 28 Listopada 2010 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Zostaw paliwo w gaźnikach np na rok, to zobaczysz po co :D Znajdziesz tam zielony szlam konsystencji smaru, który wali rozpuszczalnikiem i zatyka wszystkie kanały w korpusie. sory na rok nie zostawialem nie mam doswiaczenia zostawialem max na 6-7 mcy :rolleyes: widac co lejesz to masz :icon_rolleyes: nie mam doswiadczenia w tych sprawach jestem tylko mechanikiem z wykształcenia a swój warsztacik tyko około 17 lat prowadze :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 to jak to sie ma do zalewania zbiornika do fula ?? ?? ?? przeciez to to samo paliwo i tez pewnie straci swoje własciwosci :cool: Powierzchnia baku od wewnątrz nie jest odkryta, nie ma dostępu powietrza i wilgoci, nie rdzewieje. Zostaw paliwo w gaźnikach np na rok, to zobaczysz po co :D Znajdziesz tam zielony szlam konsystencji smaru, który wali rozpuszczalnikiem i zatyka wszystkie kanały w korpusie. Dokładnie. mnój Gixxer stał ze 2-3 lata. Dysze w gaźnikach zaklejone śniedzią. Nawet przetykanie twardym włosiem (z mojej klaty :icon_mrgreen: ) nie pomagało. Żadne carb cleaner`y, rozpuszczalniki, nawet aceton tego nie ruszał po moczeniu przez 2 dni. Wtedy pozostaje metoda drastyczna czyli przetykanie drucikiem (czyli psucie dysz) albo wymiana na nowe. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 po roku czasu to pewnie ze gaznik do czyszczenia kapitalnego itp,ale po 2 -3 miechach niepozasyfia mu sie na tyle by były wielkie ceregiele. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 (edytowane) To jest stare Suzuki. Ceregiele są w standardzie. :icon_mrgreen: Lepsze to niż ABS... Edytowane 28 Listopada 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 :banghead: sory kłamałem nieswiadomie ale kłamałem znajomy zostawil / zaparkował u mnie stara cbr stała ponad rok i 6 mcy kilka miesiecy temu ja odbieral przyjechał z nowym aku odpalił i odjechał fakt ze pojechał prosto do CPN u bo w zbiorniku było max z 3-4 litry wachy ale wiem ze tylko zmienił olej z filtrem i opony . Smigał do konca sezonu :icon_eek: musze do niego zadzwonic by gazniki wyczyscił :icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 :banghead: sory kłamałem nieswiadomie ale kłamałem znajomy zostawil / zaparkował u mnie stara cbr stała ponad rok i 6 mcy kilka miesiecy temu ja odbieral przyjechał z nowym aku odpalił i odjechał fakt ze pojechał prosto do CPN u bo w zbiorniku było max z 3-4 litry wachy ale wiem ze tylko zmienił olej z filtrem i opony . Smigał do konca sezonu :icon_eek: musze do niego zadzwonic by gazniki wyczyscił :icon_eek: dzwoniłeś?pewnie juz czysci :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 (edytowane) |Ale to nie jest reguła. to jest teoria i 50% praktyki. Moto odpali ale zaczną się jaja. Zauważ na wiosnę ile będzie tematów w mechanice że "motór nie chodzi" albo że kicha i prycha po zimie. To są właśnie skutki. W Harrym nie miałem okazji tego sprawdzić bo zawsze rozbieram moto na zimę. Tej zimy, a nawet w tym tygodniu oczywiście gaźnik idzie pierwszy na stół, czekam tylko na pierwsze mrozy co by sprawdzić jak odpala w niskich temperaturach. Edytowane 28 Listopada 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 a ja nigdy więcej paliwa na zimę nie spuszczę, ostatnio byłem taki nadgorliwy, spuściłem paliwo, a później przelewało mi dwa gaźniki = zacięte zaworki iglicowe już wolę raz na miesiąc wygrzać konkretnie motocykl przed garażem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Moja XJ 600 diversion stała od wrzesnia 2008 to kwietnia 2010 nie ruszana, zalana do pełna. Po pierwsze, paliwo z gaźników nie wyparowało (z ciekawości sprawdziłem przed pierwszym odpaleniem). Po drugie, motocykl na tym 1,5-rocznym paliwie nie sprawiał żadnych problemów. Po trzecie, przejeździłem cały sezon i nic się nie działo z gaźnikami. To tyle faktów. A wy dalej wciskajcie te kity leszczom, chętnie poczytam :flesje: Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemyslaw912 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 (edytowane) a ja nigdy więcej paliwa na zimę nie spuszczę, ostatnio byłem taki nadgorliwy, spuściłem paliwo, a później przelewało mi dwa gaźniki = zacięte zaworki iglicowe już wolę raz na miesiąc wygrzać konkretnie motocykl przed garażem :lalag: a ciekawe co by było jak moto stało by 2lata na suchych gaźnikach? gaźniki prawdopodobnie by już nie ruszyły :biggrin: naprawdę nie wiem kto wymyślił aby "spuszczać paliwo z gaźników" :rolleyes: kompletna porażka Edytowane 28 Listopada 2010 przez Przemyslaw912 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 a ja nigdy więcej paliwa na zimę nie spuszczę, ostatnio byłem taki nadgorliwy, spuściłem paliwo, a później przelewało mi dwa gaźniki = zacięte zaworki iglicowe Bo to normalne. Wystarczy stuknac w korpus czyms zeby sie odwiesily. Moja XJ 600 diversion stała od wrzesnia 2008 to kwietnia 2010 nie ruszana, zalana do pełna. Po pierwsze, paliwo z gaźników nie wyparowało (z ciekawości sprawdziłem przed pierwszym odpaleniem). Po drugie, motocykl na tym 1,5-rocznym paliwie nie sprawiał żadnych problemów. Po trzecie, przejeździłem cały sezon i nic się nie działo z gaźnikami. To tyle faktów. A wy dalej wciskajcie te kity leszczom, chętnie poczytam :flesje: To XJ :icon_mrgreen: nie jest az taka wrazliwa. Nic nie jest regula ze zatka dysze etc. Wam sie nic nie stanie, ale na wiosne na pewno sie trafia tacy co beda pisac ze moto zle pracuje.. Chyba lepiej zapobiegac niz leczyc. Argumenty ze ktos nic nie robil przy motocyklu na zime, a na wiosne normalnie odpalil sa dosyc... dziwne. Olej jakos kazdy zmienia regularnie, filtry etc. Przeciez jak sie nie zmieni to tez bedzie odpalac ;] :lalag: a ciekawe co by było jak moto stało by 2lata na suchych gaźnikach? gaźniki prawdopodobnie by już nie ruszyły :biggrin: naprawdę nie wiem kto wymyślił aby "spuszczać paliwo z gaźników" :rolleyes: kompletna porażka Chyba Ci sie pomyliły działy na forum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 To XJ :icon_mrgreen: nie jest az taka wrazliwa. Nic nie jest regula ze zatka dysze etc. Wam sie nic nie stanie, ale na wiosne na pewno sie trafia tacy co beda pisac ze moto zle pracuje.. Chyba lepiej zapobiegac niz leczyc. Zgoda, xjota ma niewysilony silnik, tylko dwa zawory na cylinder, wiec pojedzie na slabym paliwie. Ale czy tam sa gazniki z jakiegos specjalnego materialu, ze paliwo ani nie wyparowuje ani nic sie nie wytraca po 18 miesiacach a w innych motocyklach tak? No bez jaj. Te opowiesci sa jak dla mnie wyssane z palca. Motocykl musialby stac przez bardzo dlugi czas na dworze zeby pojawil sie szlam w gaznikach. Wiec jesli mowa o przezimowaniu sprzeta w garazu to sorry ale nie uwierze w zadne odparowywanie paliwa z gaznikow i wytracanie osadow. Argumenty ze ktos nic nie robil przy motocyklu na zime, a na wiosne normalnie odpalil sa dosyc... dziwne. Olej jakos kazdy zmienia regularnie, filtry etc. Przeciez jak sie nie zmieni to tez bedzie odpalac ;] A co ma olej i filtry do paliwa w gaznikach? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 (edytowane) No ja w SHL przez 3 lata nie zaglądałem w ogóle pod osłony gdzie gaźnik jest. Teraz dopiero go wyjąłem, jest tam tyle syfu że głowa boli. Musiałem skrobać wkrętakiem. No ale motor palił zawsze od strzała. Ps. A Harry to nawet na świeżym paliwie nie chce odpalić po tygodniowym postoju. :icon_mrgreen: :banghead: Edytowane 29 Listopada 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.