Skocz do zawartości

Kranik


Paweli
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do autora tematu: Nic sie nie zaleje, bo masz tam kranik podcisnieniowy. Chyba ze bedzie przepuszczac, membrana peknie, lub zostawisz kranik na PRI

 

to jak to sie ma do zalewania zbiornika do fula ?? ?? ?? przeciez to to samo paliwo i tez pewnie straci swoje własciwosci :cool:

 

Przed zima paliwo w baku na full - zeby nie rdzewial od srodka. Tankowane na jesieni paliwo na wiosne powinno byc jeszcze ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czym uzasadnic zlanie paliwa z gaznikow jak zyje nigdy tego na zime nie robilem poczawszy od komara do kilofazera potem juz byly wtryski

 

Zostaw paliwo w gaźnikach np na rok, to zobaczysz po co :D Znajdziesz tam zielony szlam konsystencji smaru, który wali rozpuszczalnikiem i zatyka wszystkie kanały w korpusie.

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaw paliwo w gaźnikach np na rok, to zobaczysz po co :D Znajdziesz tam zielony szlam konsystencji smaru, który wali rozpuszczalnikiem i zatyka wszystkie kanały w korpusie.

 

 

 

sory na rok nie zostawialem nie mam doswiaczenia zostawialem max na 6-7 mcy :rolleyes:

 

 

widac co lejesz to masz :icon_rolleyes:

 

 

nie mam doswiadczenia w tych sprawach jestem tylko mechanikiem z wykształcenia a swój warsztacik tyko około 17 lat prowadze :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak to sie ma do zalewania zbiornika do fula ?? ?? ?? przeciez to to samo paliwo i tez pewnie straci swoje własciwosci :cool:

 

Powierzchnia baku od wewnątrz nie jest odkryta, nie ma dostępu powietrza i wilgoci, nie rdzewieje.

 

Zostaw paliwo w gaźnikach np na rok, to zobaczysz po co :D Znajdziesz tam zielony szlam konsystencji smaru, który wali rozpuszczalnikiem i zatyka wszystkie kanały w korpusie.

 

 

Dokładnie. mnój Gixxer stał ze 2-3 lata. Dysze w gaźnikach zaklejone śniedzią. Nawet przetykanie twardym włosiem (z mojej klaty :icon_mrgreen: ) nie pomagało. Żadne carb cleaner`y, rozpuszczalniki, nawet aceton tego nie ruszał po moczeniu przez 2 dni. Wtedy pozostaje metoda drastyczna czyli przetykanie drucikiem (czyli psucie dysz) albo wymiana na nowe.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest stare Suzuki. Ceregiele są w standardzie. :icon_mrgreen:

 

Lepsze to niż ABS...

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:banghead: sory kłamałem nieswiadomie ale kłamałem

znajomy zostawil / zaparkował u mnie stara cbr stała ponad rok i 6 mcy kilka miesiecy temu ja odbieral przyjechał z nowym aku odpalił i odjechał fakt ze pojechał prosto do CPN u bo w zbiorniku było max z 3-4 litry wachy ale wiem ze tylko zmienił olej z filtrem i opony . Smigał do konca sezonu :icon_eek:

 

 

 

musze do niego zadzwonic by gazniki wyczyscił :icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:banghead: sory kłamałem nieswiadomie ale kłamałem

znajomy zostawil / zaparkował u mnie stara cbr stała ponad rok i 6 mcy kilka miesiecy temu ja odbieral przyjechał z nowym aku odpalił i odjechał fakt ze pojechał prosto do CPN u bo w zbiorniku było max z 3-4 litry wachy ale wiem ze tylko zmienił olej z filtrem i opony . Smigał do konca sezonu :icon_eek:

 

 

 

musze do niego zadzwonic by gazniki wyczyscił :icon_eek:

dzwoniłeś?pewnie juz czysci

:icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

|Ale to nie jest reguła. to jest teoria i 50% praktyki. Moto odpali ale zaczną się jaja. Zauważ na wiosnę ile będzie tematów w mechanice że "motór nie chodzi" albo że kicha i prycha po zimie. To są właśnie skutki. W Harrym nie miałem okazji tego sprawdzić bo zawsze rozbieram moto na zimę. Tej zimy, a nawet w tym tygodniu oczywiście gaźnik idzie pierwszy na stół, czekam tylko na pierwsze mrozy co by sprawdzić jak odpala w niskich temperaturach.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nigdy więcej paliwa na zimę nie spuszczę, ostatnio byłem taki nadgorliwy, spuściłem paliwo, a później przelewało mi dwa gaźniki = zacięte zaworki iglicowe

 

już wolę raz na miesiąc wygrzać konkretnie motocykl przed garażem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja XJ 600 diversion stała od wrzesnia 2008 to kwietnia 2010 nie ruszana, zalana do pełna.

 

Po pierwsze, paliwo z gaźników nie wyparowało (z ciekawości sprawdziłem przed pierwszym odpaleniem).

 

Po drugie, motocykl na tym 1,5-rocznym paliwie nie sprawiał żadnych problemów.

 

Po trzecie, przejeździłem cały sezon i nic się nie działo z gaźnikami.

 

To tyle faktów. A wy dalej wciskajcie te kity leszczom, chętnie poczytam :flesje:

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nigdy więcej paliwa na zimę nie spuszczę, ostatnio byłem taki nadgorliwy, spuściłem paliwo, a później przelewało mi dwa gaźniki = zacięte zaworki iglicowe

 

już wolę raz na miesiąc wygrzać konkretnie motocykl przed garażem

 

:lalag: a ciekawe co by było jak moto stało by 2lata na suchych gaźnikach? gaźniki prawdopodobnie by już nie ruszyły :biggrin:

 

naprawdę nie wiem kto wymyślił aby "spuszczać paliwo z gaźników" :rolleyes: kompletna porażka

Edytowane przez Przemyslaw912
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja nigdy więcej paliwa na zimę nie spuszczę, ostatnio byłem taki nadgorliwy, spuściłem paliwo, a później przelewało mi dwa gaźniki = zacięte zaworki iglicowe

 

Bo to normalne. Wystarczy stuknac w korpus czyms zeby sie odwiesily.

 

Moja XJ 600 diversion stała od wrzesnia 2008 to kwietnia 2010 nie ruszana, zalana do pełna.

 

Po pierwsze, paliwo z gaźników nie wyparowało (z ciekawości sprawdziłem przed pierwszym odpaleniem).

 

Po drugie, motocykl na tym 1,5-rocznym paliwie nie sprawiał żadnych problemów.

 

Po trzecie, przejeździłem cały sezon i nic się nie działo z gaźnikami.

 

To tyle faktów. A wy dalej wciskajcie te kity leszczom, chętnie poczytam :flesje:

 

To XJ :icon_mrgreen: nie jest az taka wrazliwa. Nic nie jest regula ze zatka dysze etc. Wam sie nic nie stanie, ale na wiosne na pewno sie trafia tacy co beda pisac ze moto zle pracuje.. Chyba lepiej zapobiegac niz leczyc.

 

Argumenty ze ktos nic nie robil przy motocyklu na zime, a na wiosne normalnie odpalil sa dosyc... dziwne. Olej jakos kazdy zmienia regularnie, filtry etc. Przeciez jak sie nie zmieni to tez bedzie odpalac ;]

 

:lalag: a ciekawe co by było jak moto stało by 2lata na suchych gaźnikach? gaźniki prawdopodobnie by już nie ruszyły :biggrin:

 

naprawdę nie wiem kto wymyślił aby "spuszczać paliwo z gaźników" :rolleyes: kompletna porażka

 

Chyba Ci sie pomyliły działy na forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To XJ :icon_mrgreen: nie jest az taka wrazliwa. Nic nie jest regula ze zatka dysze etc. Wam sie nic nie stanie, ale na wiosne na pewno sie trafia tacy co beda pisac ze moto zle pracuje.. Chyba lepiej zapobiegac niz leczyc.

Zgoda, xjota ma niewysilony silnik, tylko dwa zawory na cylinder, wiec pojedzie na slabym paliwie. Ale czy tam sa gazniki z jakiegos specjalnego materialu, ze paliwo ani nie wyparowuje ani nic sie nie wytraca po 18 miesiacach a w innych motocyklach tak? No bez jaj. Te opowiesci sa jak dla mnie wyssane z palca. Motocykl musialby stac przez bardzo dlugi czas na dworze zeby pojawil sie szlam w gaznikach. Wiec jesli mowa o przezimowaniu sprzeta w garazu to sorry ale nie uwierze w zadne odparowywanie paliwa z gaznikow i wytracanie osadow.

Argumenty ze ktos nic nie robil przy motocyklu na zime, a na wiosne normalnie odpalil sa dosyc... dziwne. Olej jakos kazdy zmienia regularnie, filtry etc. Przeciez jak sie nie zmieni to tez bedzie odpalac ;]

A co ma olej i filtry do paliwa w gaznikach?

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja w SHL przez 3 lata nie zaglądałem w ogóle pod osłony gdzie gaźnik jest. Teraz dopiero go wyjąłem, jest tam tyle syfu że głowa boli. Musiałem skrobać wkrętakiem. No ale motor palił zawsze od strzała.

 

Ps. A Harry to nawet na świeżym paliwie nie chce odpalić po tygodniowym postoju. :icon_mrgreen: :banghead:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...