Suzuki RF600R (RF 600 R)

[Kufer]

Witam przymierzam sie do zakupu RF600R i chciałem poznać wasze zdanie na temat tego modelu. Ewentualnie co innego polecacie i dlaczego.

[LAMASSU]

nigdy nie miałem RFa wiec moje zdanie może byc nie znaczące ale niesłyszałem dobrych opini o tym motorku a znajomemu , który go miał strasznie sie sypał. Moze lepiej jakis FZS?

[pwwp]

Nie wiem jak RF 600 ale ja miałem RF 900 jeden sezon i nie miałem z nim jakichkolwiek problemów, ogólnie podobają mi się RFki pod względem stylistycznym.

Chociaż słyszałem że w 600 jak ktoś katuje to sypie sie drugi bieg. No ale może lepiej będzie jak ktoś sie wypowie co jeździł 600.

pozdr

[bekriss]

byl temat prownujacy rf 600 do zzr 600. Kawasaki wygral wyraznie. Masa, moc ta sama, gabaryty tez ale zzr niby lepszy pod wzgledem prowadenia, dynamiki i komfortu

Edytowane 6 Kwietnia 2006 przez bekriss

[kacper_84]

Ja sie zastanawialem nad RF i powiem szczerze ze slyszalem kilka pochwal na jego temat od uzytkownikow, a na dodatek to naprawde ladny sprzet. Ja jednak postawilem na niezawodnosc CBR-y

[bread]

Miałem takiego gada, a więc:

Nigdy nie miałem problemów "typowo mechanicznych", ale...ale słyszałem opinie od osób ostrzej traktujących

sprzęty, że ..."w RF-ach skrzynie biegów lecą"...

Swiat Motocykli pisał ..." po 50 tys należy spodziewać się wyklepania gniazd zaworowych"...

Na szczęście ani jedno ani drugie mnie nie spotkało, natomiast:

-nawet wyczyszczone i wyregulowane gaźniki nie gwarantują równomiernej pracy silnika,

ale to pryszcz w porównaniu z układem zapłonowym który bezustannie dostarcza mocnych wrażeń:

-cewki umieszczone w niewłaściwym miejscu, podczas jazdy w deszczu podchodzi woda

i powoduje jazdę na trzech cylindrach

-w ogóle bardzo czuły na wilgoć, często lecą świece (niestety drogie)

-okresowe odpalanie w zimie: co 2 tygodnie w miarę ok, ale jeśli nie zaskoczy za pierszym razem

to bieda..., również w lecie po dłuższym postoju (wystarczy 3 tygodnie!) potrafi się zalać. No a wtedy sciąganie zbiornika itd, itd...Przed te dwa i pół roku posiadania tego sprzęta robiłem to chyba z sześć razy!

Tak jak kolega 666hack jestem szczęśliwym posiadaczem FZR, i obce są mi problemy opisane powyżej.

[Kufer]

Dzieki za wypowiedzi. Sam już nie wiem czy inwestować w Rf??

A jakie macie propozycje na zakup motocykla w kwocie około 8-9 tyś. zł??

Chodzi mi o cos sportowo turystycznego.

Na ciuchy mam osobno kasę a wiec cała kwote mogę przeznaczyć na moto.

[LAMASSU]

Tylko powiedz jeszcze czy wolisz cos nowszego i slabszego czy mocniejsze a co zatym idzie slabsze .Jaka pojemnosc czy 600 jak Rf czy moze byc cos z 1000ców lub jakies Vfr-y.Osobiscie jak nie do katowania po winklach tylko jazdy sport-turyst to kupil bym Fazera,Gsxf750,FZS bo wtych pieniazkach to jeszcze cienko o czyms lepszym typu CBR600 F2,F3 lub Thundercat pomyslec .W tej kasie sklanial bym sie raczej do prywatnego osobistego importu a wtedy to i F3 i thundercat mozna przywiesc.

 

poprawka .....A co za tym idzie starsze

[Kufer]

Myślę raczej o 600 i ok. 100km. A co do importu to przeglądałem aukcje internetowe w niemczech i niestety motory są u nich droższe niz u nas:( Wiem ze lepiej jak motor ma przejechane 50000 km na niemieckich drogach niz na naszych 30000. (oczywiście i zalezy czy był zgodnie z instrukcja serwisowany) Ogólnie nie zależy mi specjalnie na roku produkcji myśle o coś z 1993 w góre. Nie będę patrzał na rok tylko na stan utzrymania, serwisowanie itd.

[Olsen]

ogólnie podobają mi się RFki pod względem stylistycznym.

 

Mi się RF-y więcej niż podobają. Ostatnio ujrzałem taką jedną śliczną (600) w zaprzyjaźnionym serwisie i omal się nie zabujałem od pierwszego wejrzenia. :icon_rolleyes: Myślę, że gdybym był się urodził ładnych parę lat wcześniej, to po MZ-ce przesiadłbym się właśnie na RF-ę.

Co do sypania się skrzyni itp., to myślę, że każdy sprzęt da się zarżnąć, odpowiednio go katując. :icon_rolleyes:

[Kufer]

To prawda, słyszałem ze w innych motorach również skrzynia poszła. Zależy jak się jeździ.

[atrian]

słyszałem że w 600 jak ktoś katuje to sypie sie drugi bieg.

Nie tylko słyszałem ale też rozmawiałem z właścicielem RF-a 600 o przebiegu 76000 tys km, który narzekał na 2 bieg, oraz gażniki.

 

pzdr..... :icon_rolleyes: :icon_rolleyes:

[Marlew]

Pamietajcie że RF 600 i RF 900 maja dwa KOMPLETNIE różne silniki. I o ile faktycznie 600 jest dość zawodna to 900 wprost przeciwnie.

[the-one]

Dzieki za wypowiedzi. Sam już nie wiem czy inwestować w Rf??

A jakie macie propozycje na zakup motocykla w kwocie około 8-9 tyś. zł??

Chodzi mi o cos sportowo turystycznego.

Na ciuchy mam osobno kasę a wiec cała kwote mogę przeznaczyć na moto.

 

RF 900. Stylistycznie podobny... mocniejszy... ze spalaniem to roznie zalezy jak maneta bedziesz krecil... ale sprzet przepiekny... zywotny silnik tylko jak juz pisal Adam M. jesli wymieniasz zaworki to juz musisz wszystkie a cena wysoka. RFki po 1995 roku (RS2) sa najmocniejsza wersja tego modelu i maja wydech ze stali nierdzewnej.

 

Sam sie zastanawiam nad nastepnym sprzetem po sezonie i bede celowal wlasnie w RF 900 (RS2)lub CBR 900 (92-94) ale prawdopodobnie bedzie to Blady... lzejszy ekonomiczniejszy i ma zajebiscie WIELKI BAK co jest dla mnie afrodyzjakiem w CBR 900 podobnie jak w RF afrodyzjakiem jest jej tylna podwojna lampa

[Kufer]

Hmmm a wiec polecacie z rf 900 a wystarczy mi kasy na nią??