Piotrek Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Moim zdaniem lepiej mieć od razu pełne A, po co później ładować się w koszta. Po zimie zawsze możesz przed kupnem swojego moto podskoczyć do szkoły nauki jazdy i wykupić ze dwie godzinki na przypomnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 od razu A Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Od razu na A. Czemu? Bo jak kupisz motorower to zaczniesz miec wszystkie zle przyzwyczajenia. Jesli pojdziesz do dobrej szkoly to od razu nabierzesz prawidlowych nawykow. Hej Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi :notworthy: Tylko teraz pytanie. Przyjmijmy na chwilę, że wybieram opcję z prawkiem. - Zacząć teraz, odrazu aby uniknąć tego A2? Motor w tej opcji i tak kupiłbym po zimie (kasa) - Czy zacząć na początek następnego sezonu, i tuż po zdanym egzaminie kupić motor. Niewiem czy nie lepiej poczekać, całą zimę nie będę jeździł, kupię coś ładnego i odrazu będzie szlif:( A tak to powiedzmy byłbym na świeżo po jazdach. Dla mnie i tak czy siak A2 czy A nie robi różnicy, ostrożnie podchodzę do tego sportu i 125ccm a potem powiedzmy GS500 wystarczą mi do 24 roku życia spokojnie. Póki co wszystko powyżej tych ustawowych 47km to i tak dla mnie kosmos:) pozdrawiam :flesje: Mysle ze mozesz od razu kupic GS500. Widac ze rozsadnie podchodzisz do tematu. Co do tego motocykla - pierwsze moto kup takie zeby nie bylo szkoda go polozyc. Szlifa raczej nie zaliczysz. Jesli juz to parkingowki - to normalne, bo musisz sie oswoic z masa motocykla. Jakies gmole czy crashpady uratuja sprawe. A co do jezdzenia to jak z jazda na rowerze - nie zapominasz tego, tylko trzeba nieco odswiezyc odruchy. Twoj motocykl bedzie sie roznil nieco od tego na kursie, wiec i tak bedziesz musial sie uczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johnnysixcannons Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Rób A!Na forum znajdziesz dobrych instruktorów i szkoły godne polecenia.Będziesz wiedział po kursie czy na prawdę chcesz jeździć,poznasz fajnych ludzi.Potem samo pójdzie.Kup kask przed motocyklem szerokości! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shuy Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Hej Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi :notworthy: Tylko teraz pytanie. Przyjmijmy na chwilę, że wybieram opcję z prawkiem. - Zacząć teraz, odrazu aby uniknąć tego A2? Motor w tej opcji i tak kupiłbym po zimie (kasa) - Czy zacząć na początek następnego sezonu, i tuż po zdanym egzaminie kupić motor. Niewiem czy nie lepiej poczekać, całą zimę nie będę jeździł, kupię coś ładnego i odrazu będzie szlif:( A tak to powiedzmy byłbym na świeżo po jazdach. Dla mnie i tak czy siak A2 czy A nie robi różnicy, ostrożnie podchodzę do tego sportu i 125ccm a potem powiedzmy GS500 wystarczą mi do 24 roku życia spokojnie. Póki co wszystko powyżej tych ustawowych 47km to i tak dla mnie kosmos:) pozdrawiam :flesje: Prawko rób jak najszybciej. Jak zaczniesz teraz to egzamin będzie późną jesienią lub zimą, a wtedy egzaminatorzy są łaskawsi dla zziębniętych kursantów ;) Motorower w czasie kursu Ci nie zaszkodzi. Pozwoli Ci zapoznać się z podejściem kierowców do jednośladów. Umiejętność zachowania się w ruchu miejskim jest ważniejsza od techniki jazdy. Zawsze dostosowujesz styl i prędkość do umiejętności, a nie odwrotnie. Nie wiem tylko czy DR to najlepszy wybór. Tymczasowa maszyna powinna być jak najtańsza, mieć sprawne hamulce i psuć się nie częściej niż raz na miesiąc. Jeśli sprzedasz go później o połowę taniej to i tak będzie to strata do przeżycia. Poza tym będziesz więcej wiedział czego oczekiwać od większego motocykla. To na ile czasu wystarczy Ci GS zależy nie tylko od mocy. Ja już wiem, że swojego GSa chcę zmienić, bo jest niewygodny a nie za wolny. Niewykluczone, że Tobie pozycja na GS będzie pasować. Jednak jeśli poturlasz się na jakimś Simsonku, motocykl będziesz wybierał bardziej świadomie niż ja. Cytuj Szukam go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vanquish Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Heh miałem podobny problem, chciałem kupić sobie jakąś 50 albo 80/50 do nauki jazdy. Jednak zdecydowałem, że jednak lepiej zapisać się na kurs- okazało się, że bez problemu radzę sobie na moto, zostało mi jeszcze trochę godzin do wylatania na kursie, ale już czuję się na moto bardzo pewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klops_87 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 No najlepiej jakbys troche pocwiczyl na motorowerze technike jazdy. Pamietaj na pierwszy mototr nie kupuj nic duzego jesli wczesniej nie latales motorami bo jak kupisz jakas 600 to mozesz nia niezle poleciec :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipol Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Ja nigdy nie jezdzilem na niczym dwukolowym poza rowerem i hulajnoga. Od urodzenia mieszkam w miescie, nie mam rodziny na wsi i nie bylo do tego warunkow. Przed 18 zapisalem sie na kurs i zdalem egzamin za pierwszym razem. Teraz jezdze na Varadero 125. Nie baw sie w motorowery jak masz wiecej niz 18 lat bo to glupie. I kup sobie na poczatek jakas 125 albo 250, na mocniejszym motocyklu zaliczylbym juz jedna glebe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.