Skocz do zawartości

johnnysixcannons

Forumowicze
  • Postów

    184
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez johnnysixcannons

  1. Dziś koło 13 na łabiszyńskiej(Bródno) na przejściu dla pieszych pod Klubem Lira zginął motocyklista .Widziałem tłumek gapiów i ciało .Prawdopodobnie dwa motocykle i lewoskręt mały pieprzony peugot.Podobno nawet nie było huku , ślady hamowania 20m ledwo widoczne.Cholernie mi przykro.Współczuję rodzicom,przyjaciołom.Motocykl czarny naked może Bandit. Podobno ktoś z osiedla.Wieczorem jak tłum gawiedzi się zmyje pójdę zaświecić [*]
  2. A ja dziękuję chłopakom z orlen teamu,dalej będę tam tankował.Czachor moim idolem!
  3. Piekielnie mocno ściskam kluczyki,żeby nie wpadły do studzienki kanalizacyjnej.Przy nich mam królika od córki. :biggrin:
  4. Bo właściwie wystąpiłem w roli importera.To właśnie 160 zł ,należy złożyć VAT 24 ,pokazać umowę ,dokumenty motocykla,tłumaczenia i poczekać tydzień.Odbieramy Vat 25 i z kompletem dokumentów pędzimy do WK.Całe szczęście ,że motocykl kupowałem od anglika o super polsko brzmiacym nazwisku,przyjął gotówkę w PLN i nie trzeba było tłumaczyć umowy.A na motocyklu przyjechał odwiedzić rodzinę.Ino sprawa ciągneła się rok,ale warto było.
  5. Odświerzam temat.Zarejestrowałem własnie motocykl z żółtych blach na nasze.Potrzebne tłumaczenie papierów motocykla ( chyba ze 200zł),żółta tablica Vat 25 -( 160 zł , tydzień czekania),przegląd techniczny ( 100zł).Ważne:problem robił US gdy w umowie był zapis,że zawarto w Warszawie.po poprawieniu na London , problem się rozwiazał.W dniu rejestracji trzeba ubezpieczyć OC.Po miesiącu odbiór "twardego"dowodu i karty pojazdu.
  6. Będziesz ze swej cebuli zadowolona.Jest to .......... e zresztą zobaczysz.Na swojej macham 4 sezon,spaliłem już 1,5 tony wachy i nigdy mnie zawiodła.Powodzenia
  7. Helikopter lata do każdego wypadku,jeśli jest taka konieczność.W zeszłym roku przywiózł chłopaka po wypadku motocyklowym do Szpitala Bródnowskiego.Niestety zmarł na stole.Mam nadzieję że Wałęsa będzie zdrów. Nie czytam komentarzy na onecie.To jakaś masakra.Internetowe anonimowe mendy.
  8. Przykro.Szkoda Bartka.Za wysoka kara za chwilę co tu kryć głupoty.Ciesze się ,że żyjesz.Kolano się zagoi kupisz spodnie, zrobisz prawko i siądziesz na motor.Byłeś w nieodpowiednim miejscu i czasie.Podziwiam Cię za odwagę. Odnosząc się do wpisów na temat szkolenia i techniki jazdy.Tak wszystkiego mało.Mniejsze pojemności więcej szkolenia macie racje.Ale tak na prawdę w głowie trzeba mieć chęć do podnoszenia kwalifikacji.Nie stać na kurs to zbieraj,a w tym czasie książkę o tym przeczytaj.Spodnie kask kup na wyprzedaży ale o klasę lepszy.
  9. Dobrze,że nikt nie zginął,bo co by powiedział "Przepraszam ?" Sam się ukarał,przynajmniej rysą na ego.Jeśli zabrała go karetka to i boleć musiało.Nie potępiam w ciemno nie znam człowieka. Co do naszej kochanej blacharni to mam do Nich szacunek.Staram się ich nie wkurzać głupim zachowaniem,ale nie jestem aniołkiem na drodze.
  10. 240 odsłonięć chyba sukces.Może i proste łatwe i przyjemne,ale jak się fajnie czyta.
  11. Panowie Panie zima w pełni.Znakomita większość z nas porusza się puszkami.Na stacjach Orlen za 9,0 lub 2500 punktów można nabyć tą pozycję.lektura otwiera oczy.Warunki do ćwiczeń są wymarzone.Czekam na Wasze opinie.
  12. Zrobiłem A 3 lata temu.Na kursie jeździłem po raz pirwszy.Miałem to szczęście,że jako warszawiak ,ogłem sobie wybrać szkołę taką,w której uczą jazdy na motocyklu.Przed kursem przeglądałem opinie również tu na forum.Mój fart,że mieszkam w Wawie.Skolenie w Polsce jest generalnie tragiczne poza nielicznymi wyjątkami.
  13. Sprawdziłeś pocztę? Panowie nie męczcie,tylko czytajcie ogłoszenia.Ghość ma swoje lata,nie korzysta z internetu.DAJCIE NR DO SIEBIE TO MU PPRZEKARZĘ
  14. Sprawa prosta Kompletna w pełni sprawna na chodzie vespa z 1958 roku.Nie znam żadnych bliższych szczegółów technicznych.Wiem jedynie ,że to pierwszy właściciel , skuter przeleżał wiele lat w w częściach w pudle.Ostatnio złożony jeździ , chyba nawet jest zarejestrowany i ma przegląd.Wydaje mi się,że to okazja dla miłośnika starych skuterów.Właściciel z racji wieku nie udziela się w "w kanałach elektronicznych" , więc poprosił mnie o pomoc.Zainteresowanych proszę o kontakt na priv,podanie telefonu,który przekażę właścicielowi.
  15. W tym terminie pod Tomaszowem Motovojager organizuje szkolenia .jako prenumerator mam imienne zaproszenie z którego nie skorzystam.Wiąże się ono z 10 % zniżką.Może to nie wiele,ale na wachę będzie.Poza tym może ktoś z tego postu dowie się o tym szkoleniu i miejsce się nie zmarnuje.Zainteresowanego proszę o kontakt na priv powołując się na mnie otrzyma mój rabat.Pozdro johnny
  16. To najlepsza wiadomość dzisiaj.Ale nie mogę znaleźć żadnych wiadomości na jego temat.tak czy inaczej mam nadzieje,że będzie to sygnał do dyskusji nad szkoleniem motocyklistów.
  17. Miło było poznać , aker ma dar prowadzenia ,chyba nikt się nie nudził.Dzięki za flaszki.Mam nadzieję,że zabawa przebiega szampańsko.Tęcza nad hotelem wróży wam długie lata harmonijnego( w miarę możliwości)pożycia. MGH mnie zainspirował,może nie mam zamiłowania do historii,ale do podróży owszem.przy najbliższej okazji postaram się dołączyć i dzielić z wami trudy podróży.Jeśli można oczywiście i odrapana cebula was nie razi.Pozdro johnny
  18. Miałem przyjemność wracać w piątek (6,08) wieczorem trasą AK w stronę mostu Grota(Wa-wa).Zalany tunel pod Dworcem Zachodnim pokonałem bez kłopotów.Puszki jechały jedną strona po krawężniku,przeciskały się przejściem dla pieszych,a ja myku pyku woda po osie i do przodu.Jadąc w stronę Żoliborza natrafiłem na zwykły w tym miejscu korek.Dopiero po chwili stwierdziłem, że woda lejąca się poboczem,jest już na całej szerokości drogi.Jezdni nie ma ,jest rzeka ,a moja cebula przypomina skuter wodny.Miałem nadzieje ,że pójdzie łatwo jak przed chwilą.Pokarze tym puszkarzom jak się jeździ.Zrezygnowałem dopiero jak woda lała mi się wierzchem do butów.Zawróciłem w stronę przystanku.Niestety dostałem boczną falą i cebula zgasła.Wypchnąłem sprzęt między barierkami .Odpocząłem chwile i patrzę na to topielisko na drodze.Nie wierze własnym oczom.Wody pół metra-droga krajowa 7 i 8 zarazem .potopione samochody,ludzie w autobusie drą się na kierowcę ,że ich potopi. No ale trzeba jechać.Poczekałem chwile,że niby ciepły silnik,to woda z kabli odparuje.Kicha ,nie zaskoczył.Na pych nie zaskoczył.Poprosiłem o pomoc kilka osób po kolei.Wszyscy się upocili i nic cebula padła.Podszedł gość i proponuje,że mnie pociągnie samochodem.Po raz kolejny tego wieczoru zabrakło mi rozsądku.gleba i do listy strat manetka,klamka gaz linka i przełącznik świateł. :buttrock: Niestety "Co ja nie dam rady?"po raz kolejny podcięło mi skrzydełka.Z orła polskich dróg zrobił się mokry nieco poobijany wróbelek.Powrót do domu na piechotę "ciągnąc " za sobą tarczę.Rysa, na ego, stara ... szkoda gadać. Kara tych parę złotych 10 dni depresji bez moto.Doświadczenie bezcennne.Jak jeszcze raz będę jechał na takiej euforii,że co to nie ja, to daje słowo staję na papierosa .W kwietniu też mi się tak super jechało, skończyło się szlifem.Więcej pokory. :banghead: A cebula zrobiona, gra i buczy.Pozdro johnny
  19. Rób A!Na forum znajdziesz dobrych instruktorów i szkoły godne polecenia.Będziesz wiedział po kursie czy na prawdę chcesz jeździć,poznasz fajnych ludzi.Potem samo pójdzie.Kup kask przed motocyklem szerokości!
  20. Buber i Mocu mają rację.Żeby nie było ,że jestem mocherowy,ale kara musi być.Nie mam punktów bo mam fart(jak do tej pory).Inni radzą sobie jak umieją.Wujek Yuby przleciał pół Lublina znaczy na gumie,znaczy na kole i musiał poderwać Pania Władze, jak sądzę kwitu nie dostał. Zacieśnia się pętla na szyi.Fotki robią z przodu i z tyłu,laserem walą po oczach z 2 km.Trzeba się cywilizować.Złożyć się na tor,nie ryczeć pod oknami po nocach.przyjdzie nam założyć kombi w kwiatki i pis on the road czynić :icon_mrgreen:
  21. Święte słowa.Pamiętam opis tu na forum wypadku ,w którym dziewczyna prawie straciła nogę.Jechała za białym dostawczakiem lewoskręt ją załatwił.Z motocykla miazga,ledwo uszła z życiem,a noga po wielu cierpieniach i operacjach została uratowana.
  22. http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,911...__ZDJECIA_.html Widzę to tak: Operator CBR'y nie chciał objechać policmajstrów przez podwójną ciągła.Nie przewidział,ze chłopaki będą cofać,stanął centralnie za budą i nie było go widać.I trzymaj się człowieku przepisów.
  23. Jak nikt Cię nie chwali,to ja to zrobię.Dla mnie pierwsza liga.Zimą przyjdzie czas na moją cebulę.Młodsza od Twojej,ale będzie bardziej odjechana. :icon_mrgreen:
  24. Masz fajne gmole. :biggrin: mi już d... 2 razy takie uratowały.Cebula rullllez! :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...