Skocz do zawartości

Kawasaki Er-5 problem z rozrusznikiem


suzukigt80
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam miałem podobny problem z moją er-5 ale okazało się że to nie rozrusznik tylko łańcuszek rozrusznika zblokowało, wszystkiego się dowiesz jak ściągniesz dekiel i tak musisz go zdjęć żeby wyjąć rozrusznik,

coś w życiu trzeba kochać!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam miałem podobny problem z moją er-5 ale okazało się że to nie rozrusznik tylko łańcuszek rozrusznika zblokowało, wszystkiego się dowiesz jak ściągniesz dekiel i tak musisz go zdjęć żeby wyjąć rozrusznik,

 

Hej, tu mam pytanie, moja ER, nie kręci, da się odpalić na pych, sądzę, że to ten łańcuszek bo słychać takie lekkie stukanie z tej strony, czy ten dekiel można tak po prostu odkręcić i nie ma tam żadnej uszczelki, ani nic co może wyciec (wątpię bo jest tam alternator, ale pytam dla 100% pewności)? Czy potem przy dokręcaniu, nie będzie istotna siła z jaką się dokręca ten dekielek? Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam miałem podobny problem z moją er-5 ale okazało się że to nie rozrusznik tylko łańcuszek rozrusznika zblokowało, wszystkiego się dowiesz jak ściągniesz dekiel i tak musisz go zdjęć żeby wyjąć rozrusznik,

Potwierdzam - winny może być łańcuszek lub , co gorsza koło magnesowe , które w tych moto lubi się posypać i zblokować łańcuszek.Tak czy inaczej musisz zdjąć dekiel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, tu mam pytanie, moja ER, nie kręci, da się odpalić na pych, sądzę, że to ten łańcuszek bo słychać takie lekkie stukanie z tej strony, czy ten dekiel można tak po prostu odkręcić i nie ma tam żadnej uszczelki, ani nic co może wyciec (wątpię bo jest tam alternator, ale pytam dla 100% pewności)? Czy potem przy dokręcaniu, nie będzie istotna siła z jaką się dokręca ten dekielek? Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

 

Dekiel można odkręcić bez problemu, jest tam uszczelka, motocykl przechylić na prawą stronę w innym przypadku troche oleju wyleci. Uszczelke wymieniasz na nową, jeżeli masz troche wyczucia możesz dokręcić ręcznie.

 

Sprawdź jeszcze akumulator, u mnie mimo dobrego napięcia nie kręcił, wymiana załatwiła sprawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie. Czy odpalając motocykl na pych, powiedzmy przez kolejny tydzień, można uszkodzić coś jeszcze, albo uszkodzić sam rozrusznik o ile nie jest on już uszkodzony. Kolejne pytanie brzmi, czy nawet w wypadku naruszenia uszczelki przy ściąganiu dekla, można użyć "szczątek starej", tymczasowo na jakiś czas, czy nie da rady, bo po prostu będzie ciekło itp. Proszę o nie pisanie postów typu: nie jeździj po prostu, albo pojedź do mechanika. Zrobiłbym to, ale jestem obecnie daleko poza krajem w takiej sytuacji, że nie jest to możliwe i muszę to wszystko jakoś ogarnąć, a motocykl jest niezbędny. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skystep - czy rozrusznik kreci, a mimo to nie odpala czy poprostu slychac takie klikniecie w przekazniku?

Co do Twojego pytania o dekiel - lewy dekiel jak odkrecisz to wyleci troche oleju. Jak uszkodzisz uszczelke i potem na niej skrecisz to nie wiadomo czy bedzie cieklo czy nie. Najlpiej wyczyscic, dac odrobine sylikonu i skrecic. W poprzednim sprzecie taki patent dal rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słychać takie kliknięcie właśnie tylko jest one dość długie, hm nie wiem jak zobrazować ten dźwięk, ale nie jest on przyjemny takie:khhhhhrr :) i to wszystko, czasem jakby była chwila próby odpalenia, a potem znowu ten dźwięk, no i nic trzeba pchać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zdejmiesz lewą pokrywę to ściagnij przy okazji koło magnesowe i sprawdz jak wygląda sprzegło rozrusznika. Silniki Kawasaki 450/500 kochają sobie psuć to sprzęgło.

--== XtzParts.com - części do XTZ 660, XTZ 750, TDM 850, TRX 850, TDM 900 ==--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zdejmiesz lewą pokrywę to ściagnij przy okazji koło magnesowe i sprawdz jak wygląda sprzegło rozrusznika. Silniki Kawasaki 450/500 kochają sobie psuć to sprzęgło.

 

Możesz mi powiedzieć, jak wygląda naprawa tego sprzęgła, co trzeba wymienić/koszta i ważne, czy jestem w stanie to sam zrobić nie odkręcając zbyt wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mi powiedzieć, jak wygląda naprawa tego sprzęgła, co trzeba wymienić/koszta i ważne, czy jestem w stanie to sam zrobić nie odkręcając zbyt wiele.

 

A skąd mamy wiedzieć czy Ty jesteś w stanie to zrobić? Pomyśl chwilę.

Albo masz sprzęt i umiejętności aby to naprawić albo prowadzisz motór do mechanika i tyle.

Wróżką nikt tu nie jest i nie wiadomo co tak naprawdę się sypnęło w sprzęgle jednokierunkowym bo składa się z kilku elementów.

Co do kosztów to allegro i telefon w dłoń i tyle.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kolega wyżej powiedział - nie wiem czy sobie poradzisz, zależy od Twoich umiejętności i wiedzy technicznej.

 

Tak dla ogólnej wiedzy...

Chodzi o to aby ściagnąć koło magnesowe ze stożka. Można ściągaczem trójramiennym, ale trzeba go przerobić, gdyz trzecia noga za bardzo nie wchodzi. Nie kombinuj tylko z używaniem śrubokrętów, łomów itp.

Pod kołem magnesowym masz sprzęgło (a właścicie jego wnętrzu). Jeśli sprężynki osiadły, a rolki mają już ślady zużycia - trzeba wymienic komplet - kupisz w Larssonie za kilka dych.

O czopie wału nie ma co pisac, gdyz tego się nie da wymienić.

--== XtzParts.com - części do XTZ 660, XTZ 750, TDM 850, TRX 850, TDM 900 ==--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi, a to czy dana osoba da radę coś naprawić czy nie da/bądź będzie mieć problemy itp da się ustalić, wystarczy trochę pomyśleć, jeżeli wie się jak dany problem się rozwiązuje. Nie trzeba być wróżką, ja nigdy nie miałem styczności z wnętrznościami z tej strony więc pytam. Dla przykładu, jak laik mnie zapyta czy jest w stanie sam wymienić np. klocki hamulcowe w bębnie z własnego doświadczenia uznam, że nie jest to trudne oraz, że podoła.

 

P.S. Z tego co napisał yze750, już wiem, że bym się tego nie podjął, przynajmniej w obecnej sytuacji, dla tych co czytają wszystkie posty. Pozdrawiam

Edytowane przez skystep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...