scibor Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 (edytowane) Kilkunastoletnie samochody maja dla mnie dwie wady - sa za stare zeby byly bezawaryjne i za nowoczesne, zeby naprawiac samemu. Jesli juz, to albo japonczyk, albo nowka z salonu albo cos sprzed roku 1990. Mercedes po zakonczeniu produkcji W124 poszedl po rozum do glowy i przestal produkowac bezawaryjne auta. Dla mnie proponowany odpada, przed zakupem polecam wizyte na http://www.w201w124.bytom.eu.org/forum/index.php i zorientowanie sie w problemach dotyczacych tego modelu oraz ogolnie Mercedesow z gazem. Jesli Skoda to tylko nowka z salonu na gwarancji - jest szansa ze przez kilka lat bedzie spokoj. Z sensownych uzywek bralbym Toyote - mam dobre wspomnienia po Corolli '95 ktora kupilem z przebiegiem 240tys i zrobilem drugie tyle a jedyna awaria dotyczyla korka chlodnicy:) Dalej jezdzi w rodzinie i zaczynaja sie problemy z blacha (tylne nadkola). A, i jeszcze jedno - moim zdaniem warto brac auta z konca produkcji danego modelu. Zwykle sa juz dopracowane i wyeliminowano choroby wieku dzieciecego. Edytowane 2 Lipca 2010 przez scibor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Mam pytanko. Zaczynam powoli rozglądac się za autkiem i biore pod uwage kilka marek i modeli: -merc C 180 '94 albo '95 (auto kumpla z sekwencyjną inst gazową) -octavia tdi do '99(tylko kombi) -avensis do 2000r Które autko byście wybrali ? Tu sie nie ma co zastanawiac tylkbo brac gwiazde :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grande Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 ...Więc silnik 90KM pewnie by mi wystarczył. W przypadku Octy nie polecam... 90 KM "nie jedzie" i wyprzedzanie to zaczyna się nie lada przygoda. 110 KM i będzie GIT, 130 KM czyli AWX jest na popmpowtryskach (PD) koszt wymiany może nieźle przeczyścić portfel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 W szmelcwagenie taka przyjemnosc kosztuje 2700 w serwisie i 1000 na alledrogo, juz mialem "przyjemnosc" dwa wymienic :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grande Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 W szmelcwagenie taka przyjemnosc kosztuje 2700 w serwisie i 1000 na alledrogo, juz mialem "przyjemnosc" dwa wymienic :icon_rolleyes: Właśnie o tym mówiłem... ładnie chodzi ale mocno trzeba uważać na jakość paliwa. "Oranżady" nie polecam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Nawet tankowanie na porzadnych stacjach jak pokazuje praktyka temu nie zapobiega, poprostu takie mamy standardy jakosci paliw :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grande Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Nawet tankowanie na porzadnych stacjach jak pokazuje praktyka temu nie zapobiega, poprostu takie mamy standardy jakosci paliw :lapad: Ująłeś to nader delikatnie. ;) Ja od dłuższego czasu leję VPowera... i powiem szczerze, że czuć różnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Paliwo paliwem ale właściciele nie dbają o takie rzeczy jak filtry itp. Pompo-wtryski nie są szczególnie dobrym rozwiązaniem do tego niemiłosiernie głośno pracują sama zasada sterowaniem tez jest sto lat za murzynami w porównaniu do np. CR(ten tez ma swoje poważne wady). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Paliwo paliwem ale właściciele nie dbają o takie rzeczy jak filtry itp. Pompo-wtryski nie są szczególnie dobrym rozwiązaniem do tego niemiłosiernie głośno pracują sama zasada sterowaniem tez jest sto lat za murzynami w porównaniu do np. CR(ten tez ma swoje poważne wady). Wueska chcesz powiedziec, ze ludzie ktorzy kupuja samochody za ponad 100 tys PLN zaluja na filtry :icon_eek: Za to odpowiedzialny jest serwis i resursy miedzyprzegladowe. Wada jest paliwo badz wtryski, z tym ze nie wiem jak wyglada ta sprawa u naszych sasiadow za Odra :icon_rolleyes: Osobiscie wybieram CR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli98lite Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Pytanie czy tylko te 3 typy wchodzą w rachubę? Czy bierzesz pod uwagę też inne marki? Jeśli tak, poleciłbym też opla vectrę b 2,0 dti. W mirę ładny, wygodny, dobrze wyposażony, i tani zarówno w zakupie jak i eksploatacji (łańcuch rozrządu) Nie próbuj psuć chłopakowi życia :) DTI (każdy!) to wieczne problemy - padające sterowniki pompy wtryskowej to standard a naprawa mocno odciąża kieszeń. Pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grande Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Paliwo paliwem ale właściciele nie dbają o takie rzeczy jak filtry itp. Pompo-wtryski nie są szczególnie dobrym rozwiązaniem do tego niemiłosiernie głośno pracują sama zasada sterowaniem tez jest sto lat za murzynami w porównaniu do np. CR(ten tez ma swoje poważne wady). Prawda... ja robię komplet filtrów (oprócz paliwowego) co 30k km razem z olejem. Gdybym miał wybór też brałbym CR ale kilka innych czynników złożyło się na to, że latam 100% "bocianem" - i jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Nie próbuj psuć chłopakowi życia DTI (każdy!) to wieczne problemy - padające sterowniki pompy wtryskowej to standard a naprawa mocno odciąża kieszeń. Pozdrawiam Jak już przestaniesz słuchać kolegów, a pojeździsz trochę, to dopiero pisz porady :banghead: Wystarczy nie dopuszczać do niskiego stanu paliwa (czyt: nie jeździć na rezerwie) i nic złego się nie dzieje. A nawet gdyby, to nie dzieje się to nagminnnie, tylko raz i kilkadziesiąt tyś. Co do pompowtrysku, to przelatałem dopiero kilka tys, i jak na razie nie mogę narzekać. Faktycznie głośny, ale 310 Nm rekompensuje mi to w 100% :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli98lite Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Jak już przestaniesz słuchać kolegów, a pojeździsz trochę, to dopiero pisz porady :banghead: Wystarczy nie dopuszczać do niskiego stanu paliwa (czyt: nie jeździć na rezerwie) i nic złego się nie dzieje. A nawet gdyby, to nie dzieje się to nagminnnie, tylko raz i kilkadziesiąt tyś Mów co chcesz, siedzę w dieslach z ojcem i doskonale wiemy co się z tymi autami dzieje. ALE - ciesz się z tego auta póki możesz :) to nie są suche fakty, nie słucham kolegów, a sam z tych aut wyciągam pompy - wystarczy? Pomyśl zanim kogoś zaatakujesz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 2 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2010 Mocu serwisy są jakie są ASO nie sprawdza niczego i trzepie za to duża kasę. Sam byłem świadkiem wmawiania klientowi wymiany filtru którego nie wymieniono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 3 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Co do Vectry - auto ładne ale mi jakoś nie podchodzi, ojciec ma omege A, braciak vectre b (2,0 16V) i jakoś mi się te autka opatrzyły - nie mówie że są złe. Mój kumpel ma tez vectre 2.0 dti i ogólnie teraz mu pękła głowica :/ (ale oplem miał już przejechane około 400-450kkm - wiec sporo). Notorycznie mu padały przepływomierze - raz na jakies 20km musiał nowy kupic (zamienniki oczywiście), ze 2 razy mu padła pompa wtryskowa :) wiec trochę miał z nią (vectrą) problemu (ale w sumie to on miał angola z przekładką). Mówicie że 90KM to mało - może i tak ale ja nawet rozważałem kupno czegoś z silnikiem SDI- po prostu nie potrzebuje szybko samochodem jeździć, ma się turlać i tyle :). Szybciej to jeżdze sobie VFR-ką :icon_mrgreen: . Oczywiście bedę celował w silnik 110 KM (octavia) ale jeśli trafi sie 90KM w dobrym stanie to nie będę się nawet zastanawiał - tym bardziej po Waszych opiniach o tym samochodzie- chyba że trafi się avensiska w TD :) Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.