Strzał w torbę

[Gość Visuz]

No i co mi po tych protektorach na łokcie, kolana, barki oraz baniak na łeb, skoro moje klejnoty okazały się całkowicie bezbronne w starciu z bakiem własnego motocykla? Dobrze, że prędkość była znikoma, więc się chyba nie potłukły. Ale nie chciałbym doświadczyć tego jeszcze raz. Robią jakieś ochraniacze na genitalia do jazdy na moto? :icon_mrgreen:

[jimi11]

Hahaha. Witamy w klubie Zgniecionych Baków.

Watpie zeby byl protektor... jak mialby wygladac?

[radez9]

Hahaha. Witamy w klubie Zgniecionych Baków.

Watpie zeby byl protektor... jak mialby wygladac?

 

są różne ochraniacze na jajka głównie w sportach walki - na allegro wpisz ochraniacz krocza

 

mysle ze np to by sie nadało http://allegro.pl/item1060916904_spodenki_...cza_nowosc.html

 

oczywiście pytanie czy to wygodne bedzie na moto

[Adamus67]

Jak grałem w hokeja na trawie to miałem taki ochraniacz na jaja,fajna sprawa.

[WLD_Wlodi]

Robią jakieś ochraniacze na genitalia do jazdy na moto? icon_mrgreen.gif

Są takie specjalne spodenki ochraniające do motocrossu :)

[Guciowa]

No i co mi po tych protektorach na łokcie, kolana, barki oraz baniak na łeb, skoro moje klejnoty okazały się całkowicie bezbronne w starciu z bakiem własnego motocykla? Dobrze, że prędkość była znikoma, więc się chyba nie potłukły. Ale nie chciałbym doświadczyć tego jeszcze raz. Robią jakieś ochraniacze na genitalia do jazdy na moto? :icon_mrgreen:

 

 

W sklepach sportowych są ochraniacze dla player-ów rugby. Zawsze to lepsze niż nic.

 

pzdr

G.

[Gravis]

Już myślałem ze ktoś Cie postrzelił .. :icon_mrgreen:

[krzywer]

Już myślałem ze ktoś Cie postrzelił .. :icon_mrgreen:

...jak szedłeś na basen :bigrazz:

Fakt, nie należy to do przyjemności. W Warszawie jadąc wisłostradą od strony Gdańska - między mostem Grota a Centrum Olimpijskim jest odcinek (zwłaszcza lewy pas), gdzie jest kilka poprzecznych uskoków asfaltu. Nie życze komuś tam kiedyś ostrzej podskoczyć bez spodni skórzanych. Zresztą w takowych też trzeba mieć się na baczności, ale raz jadąc w zwyklych + ochraniacze - stłukłem sobie klejnoty niemiłosiernie:/. Później juz uważałem :cool:

Edytowane 27 Czerwca 2010 przez krzywer

[slusar_o2]

to ja trafiłem kiedyś, na taką nierówność w momencie kiedy rozprostowywałem obie nogi i nie miałem jak zamortyzować hopy :P

dupa podskoczyła, ja lekko przyhamowałem, i "usiadłem" na baku, tak niefortunnie że musiałem się aż zatrzymać.

 

Od tamtej pory jak mi nogi cierpną to najpierw prostuje jedną nogę, a potem drugą nogę, nigdy obie na raz :D

[WLD_Wlodi]

Zresztą w takowych też trzeba mieć się na baczności

 

Mówisz że tam przy tych uskokach to trzeba mieć go na baczności?

[Adel]

jest coś takiego do sztuki walk, myślę, że na moto świetnie się nada

[Gość psikus89]

tzw. suspensor :bigrazz:

[Wiesuaf]

No ja niestety odczułem bardzo przykre konsekwencje uderzenia w torbę. Tydzień w szpitalu, krwiak itp. Ale nie sądzę żeby jakiś suspensor mógł pomóc, bo przywaliłem "podstawą" w kierownicę przy 40km/h (nawet nie zdążyłem nacisnąć hebla ;)).

[michal.051]

zdarza się niestety :bigrazz: czasem podczas parkowania, moto leci na bok, odpychasz się nogą, jajko gdzieś tam wpada i potem chodzisz okrakiem jakby cię koń skopał :icon_twisted:

[Wiesuaf]

Najkorzystniej zostać kastratem :D